REKLAMA
TYLKO U NAS

"Akademia propagandy". Hofman wyciszył mobbing w giełdowej spółce gamingowej?

2024-01-16 10:30
publikacja
2024-01-16 10:30

Były rzecznik Prawa i Sprawiedliwości Adam Hofman był jedną z twarzy Młodzieżowej Akademii Walki z Dezinformacją. Sieć obiegło szokujące nagranie z jednego wykładu, na którym Hofman chwali się, że jego firmie udało się wyciszyć mobbing w giełdowej spółce.

"Akademia propagandy". Hofman wyciszył mobbing w giełdowej spółce gamingowej?
"Akademia propagandy". Hofman wyciszył mobbing w giełdowej spółce gamingowej?
fot. Marek Wiśniewski / / Puls Biznesu

Młodzieżowa Akademia Walki z Dezinformacją to projekt fundacji ludzi związanych z Prawem i Sprawiedliwością. Sprawę szeroko opisała Karolina Szmygin z serwisu Frontstory, która przez pół roku była słuchaczką kursu. Sam kurs niewiele miał wspólnego z walką z dezinformacją - "Akademia propagandy" uczyła, jak zastraszać dziennikarzy, stosować blame game i kontrolować prasę.

Jak zauważa Fronstory, fundacja na zorganizowanie akademii otrzymała 42 tys. euro dotacji. Organizatorem-operatorem unijnego grantu była państwowa Fundacja Rozwoju Systemu Edukacji (FRSE), której władze "obsadzono z politycznego klucza". Celem projektu miało być wspieranie dziennikarzy "w niezależności, rzetelności, uczciwości i profesjonalnym rozwoju zawodowym". Jednak w trakcie wykładów otwarcie wspierano za to partię Kaczyńskiego i atakowano Unię Europejską.

Jeden ze szkoleniowców to Adam Hofman, były rzecznik PiS i twórca agencji PR-owej R4S. Na nagraniu krążącym w sieci chwali się, jak jego firmie udało się wyciszyć mobbing w giełdowej spółce.

Choć Hofman w ujawnionym fragmencie nagrania nie wymienia, o jaką spółkę chodzi, skojarzeń było wiele. Gigant branży - CD Projekt - stanowczo zaprzeczył, by kiedykolwiek współpracował ze spółką R4S czy też z Adamem Hofmanem.

"W związku z sugestiami i zapytaniami informujemy, że spółka CD PROJEKT nie współpracuje i nigdy nie współpracowała ze spółką R4S ani z Panem Adamem Hofmanem" - poinformowano w portalu X (d. Twitter).

Wśród wykładowców znalazła się "elita" obozu Zjednoczonej Prawicy. Maciej Karczyński, były rzecznik warszawskiej policji i Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, w 2022 r. zatrudniony przez Generalny Inspektorat Ochrony Środowiska miał instruować, jak unikać odpowiedzi na pytania dziennikarzy.

Mec. Maciej Zaborowski, prawnik reprezentujący wielu polityków prawicy, ale też Daniela Obajtka, miał z kolei radzić, jak od strony prawnej kontrolować prasę, domagać się opublikowania sprostowania lub przeprosin.

Wśród ekspertów akademii pojawili się także Samuel Pereira (ówczesny redaktor naczelny portalu TVP Info, później także wiceszef Telewizyjnej Agencji Informacyjnej), Marek Jakubiak, Oskar Szafarowicz czy też Wojciech Surmacz – pisowski prezes PAP, współodpowiedzialny m.in. za niszczenie radiowej Trójki.

JM

Źródło:
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (18)

dodaj komentarz
pstrzezek
Nie ma to jak robić szkolenie za unijne granty a na szkoleniach szkalować UE ;) To się nazywa PiSiorkowy tupet+
jas2
To jedyne dobre wykorzystanie tych funduszy, bo na inwestycje nie wolno.
einstachu
Ordynarna mściwość polityczna na szkodę konkurencji i rynku w ogólności. To portal ekonomiczny, czy polityczna tuba Koalicji 13 Grudnia?
pstrzezek
To się nazywa odpowiedź na waszą mantrę „przez 8 lat rządów PO/PSL” Z tą różnicą że tu są dowody a nie przekłamania
jarekzbyszek
Firma R4S Hofmana działała w bardzo prosty sposób; umieszczali swoich protegowanych w państwowych spółkach skarbu; Lotos (Pietryszyn był prezesem), Azoty, Orlen, PZU. Ci podpisywali umowy na szkolenia z R4S. Cały zarząd Azotów szkolił się z medialnych wystąpień. Ale ten co przyniósł do nich zlecenie dostawał prowizję od wartości Firma R4S Hofmana działała w bardzo prosty sposób; umieszczali swoich protegowanych w państwowych spółkach skarbu; Lotos (Pietryszyn był prezesem), Azoty, Orlen, PZU. Ci podpisywali umowy na szkolenia z R4S. Cały zarząd Azotów szkolił się z medialnych wystąpień. Ale ten co przyniósł do nich zlecenie dostawał prowizję od wartości szkolenia. Wystarczy prześledzić finanse R4S i Hofman przez wiele lat nie wróci do kraju. Do tej pory sprawdzali go tylko kumple od Ziobry, czyli trzymali dokumenty w bezpiecznym miejscu.
inwestor.pl
Od czego są ci wymienieni eksperci, bo nie podaliście?
infinityhost
O nie ma potrzeby żebym pchał na siłę temat. Samo zaczęło iść. (infinityhost_sobie_gratuluje_uściskując_dłoń) xD
samsza
Kontrolowani i zastraszeni dziennikarze, nie publikujący "kontrowersyjnych" materiałów, a więc nie dezinformujący, to nie jedyny element unijnej (!) strategii walki z dezinformacją. Druga to usuwanie przez portale treści komentarzy. Pan Hofman płynie w głównym nurcie europejskich wartości, a tu jacyś szukają naiwnych, świata Kontrolowani i zastraszeni dziennikarze, nie publikujący "kontrowersyjnych" materiałów, a więc nie dezinformujący, to nie jedyny element unijnej (!) strategii walki z dezinformacją. Druga to usuwanie przez portale treści komentarzy. Pan Hofman płynie w głównym nurcie europejskich wartości, a tu jacyś szukają naiwnych, świata nie znających, że niby podstawa to wolność i demokracja.
samsza
Facet sobie poza publicznymi środkami świetnie radzi, nie można go ochlapać, że kradnie, że od kolegi wysoką pensję dostał, premię czy dotację... Jest skuteczny, więc pewnie dobrze zarabia, wiedzę, że mu zazdraszczają. Mobbingu nie da się wyciszyć bez jego faktycznego zlikwidowania.
jarekzbyszek odpowiada samsza
Bredzisz? On żyje tylko z zleceń państwowych firm. To był największy HR'owiec PISu. Każdy zatrudniony z jego polecenia, podpisywał zlecenie na z R4S na jakieś szkolenia.

Powiązane: Praca, płaca i kariera

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki