W 2023 r. w ramach postępowań taryfowych prezes URE zaakceptował łączne przychody regulowane przedsiębiorstw energetycznych w wys. 92,2 mld zł, o blisko 6 mld zł mniej niż pierwotnie przedsiębiorstwa te wnioskowały - wynika ze sprawozdania Urzędu Regulacji Energetyki (URE) za 2023 r. Ponadto sektor OZE otrzymał 18,6 mld zł wsparcia.
"W ramach postępowań taryfowych, zweryfikowano i zaakceptowano największym spółkom zajmującym się przesyłem, dystrybucją oraz obrotem energią elektryczną, gazem ziemnym i ciepłem przychody regulowane w łącznej wysokości 92,2 mld zł. Jest to kwota o blisko 6 mld zł niższa niż pierwotnie wnioskowana przez przedsiębiorstwa energetyczne" - napisano.
URE zwrócił też uwagę na stabilizację sytuacji na rynku surowców energetycznych w ubiegłym roku, co skutkowało znaczącym spadkiem liczby prowadzonych w URE postępowań dotyczących zmiany taryfy dla wytwórców ciepła.
"W ciągu 2023 r. zatwierdzono 257 decyzji dotyczących zmian taryf dla ciepła i było to o połowę mniej niż w 2022 r." - podkreślono.
W kontekście największych transformacji klimatyczno-energetycznej, URE zwrócił uwagę na niebagatelną skalę wsparcia udzielonego przez prezesa URE wytwórcom energii odnawialnej, sektorowi kogeneracji, sektorom energochłonnym oraz w ramach kontraktów długoterminowych i rynku mocy, która łącznie osiągnęła wartość 18,6 mld zł w ubiegłym roku.
"Jednak pomimo postępującej normalizacji sytuacji na rynkach, ceny prądu, gazu oraz ciepła przez cały ubiegły rok utrzymywały się na poziomie znacząco wyższym od tego sprzed kryzysu energetycznego i z tego powodu odbiorcy objęci byli osłonowymi rozwiązaniami prawnymi, które polegały m.in. na ustaleniu ich ceny maksymalnej nośników energii" - napisał w liście otwierającym sprawozdanie prezes URE Rafał Gawin.
Zaznaczył jednocześnie, że zamrożenie cen nie oznaczało pozbawienia prezesa URE obowiązku zatwierdzenia taryf na sprzedaż oraz dystrybucję energii, gazu i ciepła, które stanowiły m.in. podstawę do wypłacania rekompensat przedsiębiorstwom energetycznym.
"Jednocześnie regulator konsekwentnie podkreślał potrzebę podjęcia dyskusji o powrocie do mechanizmów rynkowych w energetyce" - dodał. (PAP Biznes)
jz/ osz/
