60 proc. pracowników oczekuje podwyżki płac w najbliższych miesiącach - podano w raporcie o rynku pracy zaprezentowanym przez GI Group.


To mniej niż rok temu (-1,9 pkt. proc.).
O 4,5 pkt. proc. wzrósł natomiast odsetek osób przewidujących, że ich wynagrodzenie pozostanie na tym samym poziomie w najbliższym czasie – obecnie takie przekonanie podziela 30,7 proc.
Obniżki pensji spodziewa się 1,1 proc. badanych.
"Tegoroczne poziomy oczekiwań płacowych są zbliżone do obserwowanych przed wybuchem pandemii CoVid-19, na początku 2020 roku. Presja na podwyżki wynagrodzeń wciąż jest wyraźna, choć można dostrzec jej nieznaczne osłabienie" - napisano w komentarzu do badania.
"Mimo to, obecne oczekiwania dotyczące wzrostu wynagrodzeń są nieco niższe niż przed rokiem. Być może wpływ na to mają niższe wskaźniki inflacji i pewne wyhamowanie wzrostu cen. Poza tym, choć w skali makro wciąż można mówić o rynku pracownika i deficycie kadrowym, to jednak w niektórych sektorach czy regionach można zaobserwować spowolnienie, skutkujące mniejszym zapotrzebowaniem na pracowników" - dodano.
Autorzy badania podają, że lokalnie rynek pracy może być nasycony, utrudniając pracownikom negocjowanie wyższych płac, co może mieć swoje odzwierciedlenie w wynikach badania.
"Należy jednak zaznaczyć, że spadek oczekiwań płacowych jest nieznaczny i może być jedynie tymczasowym zjawiskiem" - napisano. (PAP Biznes)
map/ ana/

























































