Zysk EBITDA Pfleiderer Group w pierwszym półroczu 2019 roku wyniósł 49,9 mln euro, a po wyłączeniu wpływu nowego standardu rachunkowości (MSSF 16) sięgnął 45 mln euro i był o 35 proc. niższy niż przed rokiem - podała spółka w komunikacie.
Spółka podała, że szacunkowe przychody od stycznia do czerwca wyniosły 522,3 mln euro. W analogicznym okresie 2018 roku sprzedaż netto wyniosła 533,2 mln euro.
Strata netto za pierwsze półrocze 2019 roku wyniosła 11,1 mln euro. Przed rokiem spółka osiągnęła zysk netto w kwocie 5,8 mln euro.
Stosunek długu netto do raportowanego zysku EBITDA za ostatnie 12 miesięcy na koniec czerwca wyniósł 3,7.
Według wyliczeń PAP Biznes w drugim kwartale spółka wypracowała 29,1 mln euro zysku EBITDA oraz 260 mln euro przychodów. Przychody spadły o 1,7 proc. rok do roku. Spółka nie podała natomiast wyniku EBITDA za drugi kwartał 2018 roku według nowego standardu rachunkowości - zysk przed rokiem, w poprzednim standardzie, sięgnął 32,9 mln euro.
Spółka podała, że na wyniki finansowe w okresie od stycznia do czerwca wpływały głównie "trudne warunki rynkowe po stronie zarówno sprzedażowej jak i zakupowej oraz istotne zdarzenia jednorazowe".
"Znaczący przyrost mocy produkcyjnych w Polsce i na Białorusi zwiększył presję konkurencyjną. Zarówno to jak i oczekiwane uruchomienie kolejnych zakładów płyt wiórowych powoduje presję cenową, szczególnie w obszarze produktów podstawowych" - napisano.
"Dodatkowo zanotowany w pierwszej połowie 2019 roku wzrost rdr cen podstawowych surowców (drewno, chemikalia, papier i energia elektryczna) spowodował zmniejszenie uzyskiwanych marż na sprzedaży" - dodano.
W komunikacie podano również, że ze względu na utrzymujące się trudne warunki rynkowe spółka zdecydowała się kontynuować prace z udziałem konsultantów podjęte w celu redukcji kosztów i poprawy efektywności. (PAP Biznes)
kuc/ gor/






















































