REKLAMA
TYDZIEŃ Z KRYPTO

Zwolnienia lekarskie: lekarze dają – Polacy biorą

Barbara Sielicka2011-08-24 06:00
publikacja
2011-08-24 06:00

Z najnowszych danych opublikowanych przez ZUS wynika, że tylko w I półroczu tego roku wstrzymano bądź zawieszono wypłatę świadczeń chorobowych na kwotę blisko 75,5 mln zł. To tylko o pół miliona mniej niż w I półroczu 2010 roku.

Kontrolę zasadności przebywania na zwolnieniu lekarskim pracownika może przeprowadzić zarówno pracodawca, jak i Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Ten drugi przeprowadza taką kontrolę dwutorowo. Z jednej strony Zakład Ubezpieczeń Społecznych sprawdza prawidłowość orzekania o czasowej niezdolności do pracy, a z drugiej – prawidłowość wykorzystania zwolnień.

Zasiłek tylko dla chorych

Kontrola prawidłowości wykorzystania zwolnienia lekarskiego przeprowadzana jest w celu sprawdzenie, czy pracownik nie wykonuje w tym czasie pracy zarobkowej albo czy nie wykorzystuje zwolnienia od pracy w sposób niezgodny z jego celem. Jeżeli tak, to automatycznie traci prawo do zasiłku chorobowego. Co ważne, zasiłek chorobowy nie przysługuje w takim przypadku za cały okres objęty zaświadczeniem lekarskim, w czasie którego została stwierdzona choćby jeden przypadek nadużycia.

Zasady te dotyczą także wynagrodzenia z tytułu niezdolności do pracy z powodu choroby, wypłacanego przez pracodawcę z jego środków za okres 33 dni, a w przypadku pracowników, którzy ukończyli 50 rok życia - za okres 14 dni niezdolności do pracy w roku kalendarzowym (art. 92 Kodeksu pracy). Zgodnie z prawem pracy wynagrodzenie za czas choroby nie przysługuje pracownikowi, który nie jest uprawniony do zasiłku chorobowego.

Wyłudzanie zwolnień to Polska specjalność?

Od roku 2005 rosła liczba zwolnień lekarskich udzielanych pracownikom ubezpieczonym w ZUS, tym samym wzrastała łączna liczba dni, kiedy pracownicy przebywali na zwolnieniu chorobowy. Dopiero w 2010 roku zanotowano spadek obu tych wartości. Nieprzerwanie rośnie natomiast przeciętna długość zwolnienia lekarskiego i w 2010 roku wyniosła ponad 12 dni.


Liczba zwolnień lekarskich pracowników ubezpieczonych w ZUS

  2005 2006 2007 2008 2009 2010
Liczba zwolnień lekarskich
ogółem (w tys.)
9 949,1 10 730,0 16 395,0 17 591,3 18 154,7 16 853,5
Liczba dni absencji
chorobowej pracowników
ogółem (w tys.)
113 014,1 122 132,9 187 408,5 206 037,3 216 162,0 205 478,5
Przeciętna długość zwolnienia
lekarskiego w dniach
11,4 11,4 11,4 11,7 11,91 12,19

Źródło: opracowanie własne na podstawie danych ZUS

 Nie dziwi więc fakt, że ciągle na wysokim poziomie utrzymuje się liczba sprawdzanych przez ZUS zwolnień lekarskich. W 2010 roku przeprowadzono ponad 312 tysięcy kontroli. Ich wyniki są zatrważające: co roku zapada kilkadziesiąt tysięcy decyzji o wstrzymaniu wypłat zasiłków chorobowych, a paru tysiącom osób jest on odbierany na stałe. Z kolei w milionach liczy się kwoty, które niesłusznie były pobierane przez osoby na zwolnieniach lekarskich.


Kontrola zwolnień lekarskich

  2005 2006 2007 2008 2009 2010
Liczba kontroli zwolnień lekarskich
(w tys.)
294,3 278,8 264,1 250,7 287,5 312,9
Wstrzymanie wypłaty zasiłku
chorobowego (w tys.)
24,4 27,6 24,5 24,3 35,1 32,2
Liczba osób pozbawionych
prawa do zasiłku
2 500 2 482 2 712 2 772 3 402 2 400
Łączna kwota wstrzymanych i
cofniętych zasiłków
(w tys. zł)
7 662,1 7 100,3 7 080 8 043,3 12 834,6 11 062,6

Źródło: opracowanie własne na podstawie danych ZUS

Jak informuje Jacek Dziekan, Rzecznik Prasowy ZUS, już tylko w I półroczu 2011 roku wydano decyzje o wstrzymaniu 18,5 tys. zasiłków chorobowych, a 1729 osób pozbawiono prawa do świadczeń chorobowych – łącznie na kwotę 6,6 mln zł. Jeżeli dodamy do tego ograniczenie podstawy wymiaru zasiłku chorobowego i świadczenia rehabilitacyjnego do 100 proc. przeciętnego wynagrodzenia tym osobom, którym ustał tytuł do ubezpieczenia chorobowego oraz obniżenie zasiłku chorobowego i opiekuńczego dla osób, które w terminie siedmiu dni nie dostarczyły pracodawcy zwolnienia lekarskiego, kwota wstrzymanych zasiłków wyniesie 75,5 mln zł.

Kto może zostać skontrolowany?

Kontroli może podlegać każde zwolnienie lekarskie, które zwalnia pracownika od świadczenia pracy. W szczególności do takich kontroli typuje się osoby, które:

  • korzystają często z krótkotrwałych zwolnień lekarskich od pracy,
  • uzyskują kolejne zaświadczenia lekarskie od pracy od różnych lekarzy,
  • korzystają z kolejnych okresów zasiłkowych,
  • były już pozbawione prawa do wynagrodzenia za czas choroby, zasiłku chorobowego lub opiekuńczego w związku z niewłaściwym wykorzystywaniem zwolnień lekarskich od pracy.

Pozbawienie prawa do zasiłku chorobowego w związku z niewłaściwym wykorzystywaniem zwolnienia lekarskiego od pracy (niezgodnie z jego celem lub wykonywaniem pracy zarobkowej), może nastąpić nie tylko w wyniku przeprowadzenia kontroli, ale także wtedy, gdy podmiot kontrolujący uzyska informacje wskazujące na niewłaściwe wykorzystywanie zwolnienia lekarskiego od pracy, np. uzyska informację o wykonywaniu pracy zarobkowej u innego pracodawcy. Sytuacja taka może zaistnieć już po wypłacie zasiłku chorobowego.

Brytyjczycy i Polacy najczęściej korzystają ze zwolnień lekarskich

Jak podaje firma doradcza PricewaterhouseCoopers, najczęściej w Europie ze zwolnień lekarskich korzystają Polacy i Brytyjczycy. W Wielkiej Brytanii ponad 60 proc. badanych przyznało się do symulowania choroby, aby otrzymać zwolnienie lekarskie. Dodatkowo 4 na 10 badanych okazywało symptomy choroby już jakiś czas wcześniej, aby wymówka była bardziej wiarygodna.

Komentuje Analityk Bankier.pl, Łukasz Piechowiak

To dobrze, że ZUS informuje o przeprowadzanych kontrolach i o ich skuteczności. Jest to ważne przede wszystkim z uwagi na oszczędności, ale także z powodów edukacyjnych. Pracownicy muszą wiedzieć, że ucieczka na chorobowe to nie "wakacje na koszt pracodawcy”. To samo dotyczy nieuczciwych lekarzy, którzy wykorzystują posiadane uprawnienia do wystawiania zwolnień.

Zwolnienia lekarskie trzeba kontrolować. O tym, że symulujący pracownicy to duże obciążenie dla pozostałych podatników, świadczy zaoszczędzone 75 mln złotych. Sukcesywnie rdr zwiększa się liczba oszustw i najprawdopodobniej będzie tak jeszcze przez kilka lat, zwłaszcza w sytuacji gdy na rynku panuje duże bezrobocie i wszystko wskazuje na nadchodzącą bessę. Pracownicy czując, że kryzys może spowodować redukcję ich etatów, zrobią więc wszystko, aby odwlec zwolnienie w czasie.

Z kolei twierdzenie, że Polacy i Brytyjczycy to najwięksi oszuści w Unii Europejskiej może być nieprawdziwe. Zwłaszcza, że zachodzi dziwna korelacja pomiędzy liczbą polskich emigrantów na Wyspach Brytyjskich a liczbą dni spędzonych na zwolnieniu lekarskim. Polacy z całą pewnością nie są gorsi od Włochów, Greków czy Hiszpanów. Po prostu istnieją spore różnice w prawodawstwie i systemie zwolnień lekarskich, mentalności itd. Przykładowo, w Danii na jeden lub dwa dni wolnego z powodu choroby, zwykle nie potrzeba żadnego papieru. To nie jest głupie. Po prostu samo wystawienie druku zwolnienia lekarskiego jest płatne - 375 DKK (ok. 206 zł). Jednak pracodawca, uznając zwolnienie za zasadne, dokonuje zwrotu tej kwoty na konto pracownika.

Warto zauważyć, że Polacy pracują bardzo dużo, o czym świadczy kilkadziesiąt tysięcy zaewidencjonowanych nadgodzin. Drugie tyle jest niezewidencjonowane. Ponieważ pracownik i pracodawca oszukują się nawzajem, można być pewnym, że liczba lewych zwolnień i symulantów będzie wzrastać.


Także Polacy często przebywają na zwolnieniach. W 2009 roku Polacy byli na chorobowym przez 5,5 proc. wszystkich dni roboczych, co było rekordem w UE. W dodatku średnio 10 proc. pracowników przebywających na zwolnieniach lekarskich to symulanci.

Eksperci rynku pracy wskazują, że gdyby przeanalizować liczbę wydanych zwolnień i wszystkie okazałyby się uzasadnione, prawdziwa liczba zgonów Polaków byłaby o wiele większa. Zauważają także, że ciągle brakuje efektywnego systemu kontroli lekarzy i tego, czy wystawiają zwolnienia zgodnie z rzeczywistością.

Barbara Sielicka
Bankier.pl
b.sielicka@bankier.pl

Źródło:
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zyskaj 500 zł w promocji „Mobilni zyskują”
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zyskaj 500 zł w promocji „Mobilni zyskują”

Komentarze (6)

dodaj komentarz
~xxx
wyż demograficzny jest na emigracji....
~Realista
Gdy ZUS stwierdzi ze lekarz wystawił zaświadczenie o niezdolności do pracy z naruszeniem zasad, gdy pacjent był chory to zabrać mu te uprawnienia. Szybko by sie z lekarzami też zrobiło porządek. Dobry lekarz nie poszedłby na lewizne a słaby sam by sie wyeliminował z systemu.
Szybko by sie okazało że Polscy są zdrowi a ilość lekarzy
Gdy ZUS stwierdzi ze lekarz wystawił zaświadczenie o niezdolności do pracy z naruszeniem zasad, gdy pacjent był chory to zabrać mu te uprawnienia. Szybko by sie z lekarzami też zrobiło porządek. Dobry lekarz nie poszedłby na lewizne a słaby sam by sie wyeliminował z systemu.
Szybko by sie okazało że Polscy są zdrowi a ilość lekarzy choć mała im w pełni wystarcza.
Tylko że do tego trzeba twardych decyzji a nie gadania i bicia papki medialnej.
Pozdrawia
Realista
~bibi
Popatrz jeszcze raz na liczby, czy faktycznie wyż demograficzny oznacza 70% więcej pracowników. Następnie przestań usprawiedliwiać obiboków. Prawda jest taka, że od paru lat można zaobserwować (może faktycznie ok. 2005 skala wzrosła) jak pracownicy położyli lagę na wszystko. I tylko rosną wymagania, a jakość pracy leci na łeb, zamiast Popatrz jeszcze raz na liczby, czy faktycznie wyż demograficzny oznacza 70% więcej pracowników. Następnie przestań usprawiedliwiać obiboków. Prawda jest taka, że od paru lat można zaobserwować (może faktycznie ok. 2005 skala wzrosła) jak pracownicy położyli lagę na wszystko. I tylko rosną wymagania, a jakość pracy leci na łeb, zamiast tego siedzą na fejsbuku, pudelku i allegro. To samo zresztą wszędzie - "mnie się należy, ja jestem najważniejszy/a, a wy wszyscy dookoła gówno wiecie". Dopiero matura z matmy pokazała jacy jesteśmy i jacy będziemy. Jak ci, których tak krytykowaliśmy przed 2005 r. cytuję "głupi amerykanie co tabliczki mnożenia nie znają" albo "koła zapasowego sami nie potrafią założyć, co za niemoty". hm...
~Luks
Jesli cos z systemem jest nie tak to powinno sie poprawic. W Irlandii nie oplaca sie byc na zwolnieniu bo dostaje sie 80% lub mniej zarobkow (no chyba ze sie zarabia minimum) i tylko przez ograniczony czas choroby w roku. Tak mi sie przynajmniej wydaje ze slyszenia bo przez ostatnie lata choruje tylko na kilka dni i to bardziej w Jesli cos z systemem jest nie tak to powinno sie poprawic. W Irlandii nie oplaca sie byc na zwolnieniu bo dostaje sie 80% lub mniej zarobkow (no chyba ze sie zarabia minimum) i tylko przez ograniczony czas choroby w roku. Tak mi sie przynajmniej wydaje ze slyszenia bo przez ostatnie lata choruje tylko na kilka dni i to bardziej w weekendy lub w dniach wolnych zeby robota szla plynnie.
~Luks
moze jeszcze urzednicy ZUS maja przykazane zeby bardziej sie czepiac do chorych i nawet choremu zdrowie wciskac zeby przyciac wydatki budzetowe?
~Luks
Wyz demograficzny pracuje. Do starzenia sie jeszcze troche ale jak wiecej ludzi pracuje to moze wiecej chorowac. Badanie powinno uwzgledniac procentowy udzial chorujacych do pracujacych a nie tylko liczby sumaryczne!

Powiązane:

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki