REKLAMA

Zatoka Czerwonych Świń zostaje. Będzie przebudowa w Wilanowie

2025-08-12 07:10
publikacja
2025-08-12 07:10

Celem jest wykorzystanie wszystkich zalet osiedla z wielkiej płyty i doposażenie go w nowoczesne rozwiązania – powiedział „Gazecie Wyborczej” wiceprezes Polskiego Holdingu Nieruchomości Jacek Krawczykowski, odnosząc się do bloków z tzw. Zatoki Czerwonych Świń w warszawskim Wilanowie.

Zatoka Czerwonych Świń zostaje. Będzie przebudowa w Wilanowie
Zatoka Czerwonych Świń zostaje. Będzie przebudowa w Wilanowie
/ ukosne.um.warszawa.pl/

„Jesteśmy po badaniach technicznych budynków wyznaczonych do pierwszego etapu inwestycji. Wiemy już, że mimo pewnych niespodzianek konstrukcyjnych jesteśmy w stanie działać, nie zatracając kształtu osiedla z lat 80. i mądrze je zreinterpretować” – powiedział „GW” Krawczykowski.

Chodzi o bloki z tzw. Zatoki Czerwonych Świń w Wilanowie z lat 80. XX wieku, które jeszcze dwa lata temu PHN chciał je burzyć. Pod wpływem fali krytyki firma zmieniła podejście. „Celem jest wykorzystanie wszystkich zalet osiedla z wielkiej płyty – dziś nikt tak luźno by tej działki nie zabudował – i doposażenie go w nowoczesne rozwiązania” – wyjaśnił Krawczykowski.

Tzw. Zatoka Czerwonych Świń składa się z dwóch części. Bliżej al. Wilanowskiej stoją bloki wkomponowane w zieleń. Są w nich zwykłe mieszkania. Inny status ma 18 budynków o wysokości od dwóch do sześciu kondygnacji między ulicami Królowej Marysieńki, Lentza i Marconich.

„W czasach PRL zbudowała je państwowa firma Dipservice, początkowo były w nich mieszkania na wynajem za dewizy dla pracowników placówek dyplomatycznych. W latach 90. przekształciły się w biurowce, a niektóre z nich z powrotem w mieszkania na wynajem, którymi zarządza Polski Holding Nieruchomości, spadkobierca Dipservice’u” – czytamy w artykule.

PHN początkowo chciał zbudować tu osiedle apartamentowców. Oznaczałaby to wycinkę około 180 sporych, 40-letnich drzew i kilkuletnie uciążliwości dla mieszkańców sąsiednich bloków. Wiosną 2025 r. PHN ogłosił, że wycofuje się z pomysłu rozbiórek. Obecnie firma przedstawia pierwsze założenia inwestycji.

„Wniosek o pozwolenie na budowę złożymy pod koniec 2025 r. Chcielibyśmy zacząć prace od razu, gdy je dostaniemy” – powiedział wiceprezes PHN. Modernizacja pierwszych czterech bloków potrwa co najmniej 18 miesięcy.(PAP)

akr/ ktl/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (6)

dodaj komentarz
peluquero
Przedsiębiorstwa Obsługi Cudzoziemców „Dipservice” :)

Czy lokale zostaną doposażone z KPO dla imigrantów?

Powiązane: Warszawa

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki