REKLAMA
TYLKO U NAS

Zadośćuczynienie dla firmy za negatywną opinię w internecie? Jest uzasadnienie SN

2024-02-25 10:00
publikacja
2024-02-25 10:00

Na stronach Sądu Najwyższego dostępne jest już pisemne uzasadnienie uchwały, w której uznano, że firma może domagać się finansowego zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych od osoby prywatnej, która zamieściła na jej temat krzywdzącą opinię np. w internecie.

Zadośćuczynienie dla firmy za negatywną opinię w internecie? Jest uzasadnienie SN
Zadośćuczynienie dla firmy za negatywną opinię w internecie? Jest uzasadnienie SN
fot. Jorm Sangsorn / / Shutterstock

"Należy zaaprobować stanowisko ujmujące szerzej pojęcie krzywdy, obejmując nim nie tylko doznanie negatywnych odczuć fizycznych i psychicznych przez osobę dotkniętą naruszeniem jej dóbr osobistych" - zaznaczono w tym opublikowanym w ostatnich dniach pisemnym uzasadnieniu.

Chodzi o uchwałę podjętą na początku października zeszłego roku, w której Izba Cywilna SN odpowiedziała na pytanie prawne gdańskiego sądu (III CZP 22/23). "Artykuł art. 448 par. 1 Kodeksu cywilnego stosuje się odpowiednio do osób prawnych" – głosiła tamta uchwała. Uchwałę podjęło po posiedzeniu niejawnym troje sędziów Izby Cywilnej SN. Przewodniczącym składu i sprawozdawcą sprawy był sędzia Dariusz Dończyk.

Orzeczenie dotyczyło przepisu Kodeksu cywilnego, który stanowi, że w razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę albo zasądzić odpowiednią sumę pieniężną na wskazany przez niego cel społeczny.

Uchwała odpowiedziała na pytanie Sądu Apelacyjnego w Gdańsku, które trafiło do SN w marcu ub.r. Pytanie zadano na kanwie procesu wytoczonego przez firmę sprzedającą pompy ciepła osobie, która zamieściła w internecie negatywną opinię m.in. na temat jakości tych produktów. W pozwie zażądano usunięcia spornej opinii, zamieszczenia oświadczenia prostującego oraz zasądzenia zadośćuczynienia w wysokości 22 tys. zł.

Gdański sąd okręgowy w I instancji uwzględnił w dużej części powództwo i zasądził m.in. od pozwanego 5 tys. zł zadośćuczynienia. Pozwany odwołał się od tego wyroku, a odwołanie trafiło do SA w Gdańsku, który w związku z powstałymi wątpliwościami, skierował pytanie do SN.

Gdański sąd przypomniał, że - zgodnie z Kodeksem cywilnym - sąd może przyznać temu, którego dobro osobiste zostało naruszone, zadośćuczynienie pieniężne, zaś przepisy o ochronie dóbr osobistych osób fizycznych "stosuje się odpowiednio do osób prawnych".

Jak przyznawał SA w Gdańsku, w wielu przypadkach sądy w takich sprawach decydują o przyznaniu firmom zadośćuczynień. W wyrokach tych uznawane jest m.in., że "pojęcia krzywdy nie można utożsamiać tylko z doznaniem cierpień fizycznych i psychicznych przez osoby fizyczne".

Jednak - jak zaznaczał gdański SA - pojawiały się także inne wyroki, nieprzyznające firmom zadośćuczynień w tego typu przypadkach. Do takiego rozumienia przepisów Kodeksu cywilnego przychylał się sąd zadający pytanie, wskazując, że firma "nie odczuwa krzywdy, tak jak osoba fizyczna".

W ocenie gdańskiego sądu, firma - czyli osoba prawna, której dobra zostały naruszone - może "skorzystać jedynie z ochrony niemajątkowej, jak też posłużyć się innymi instrumentami prawnymi w razie doznania szkody majątkowej, natomiast nie przysługuje jej roszczenie o zapłatę zadośćuczynienia".

W pisemnym uzasadnieniu październikowej uchwały SN wskazano jednakże, że "zasądzenie zadośćuczynienia pieniężnego na rzecz osoby prawnej nie ma na celu zapewnienia jej satysfakcji, czy wyrównania cierpień fizycznych lub psychicznych, lecz ochronę obiektywnie rozumianych jej interesów związanych z jej dobrami osobistymi".

Wprawdzie SN zaznaczył, że możliwość przyznania w takim przypadku zadośćuczynienia - również osobie fizycznej - ma charakter fakultatywny. W związku z tym - jak dodał - "tym większa powinna być ostrożność w zastosowaniu tego przepisu w odniesieniu do osoby prawnej dochodzącej zasądzenia pieniężnego zadośćuczynienia z powodu naruszenia jej dóbr osobistych".

"Część jednak osób prawnych nie prowadzi działalności gospodarczej, zajmując się innego rodzaju działalnością ważną dla jednostek i społeczeństwa. Naruszenie ich dóbr osobistych niekiedy nie wywołuje szkody majątkowej, ale prowadzi do istotnego ograniczenia albo uniemożliwienia prowadzonej dotychczas i społecznie użytecznej działalności" - zaznaczono w uzasadnieniu SN. Jak dodano, taka konstatacja może być argumentem za przyznaniem zadośćuczynienia.

Jako dodatkowy argument dla podjętej uchwały SN wskazał na skutki zmiany przepisów cywilnych z kwietnia zeszłego roku. Wówczas zmieniły się zasady publikacji przeprosin ws. naruszenia dóbr osobistych. Przewidziano, że jeśli pozwany nie opublikuje przeprosin, sąd może nakazać ich opublikowanie na łamach ogólnodostępnego Monitora Sądowego i Gospodarczego na koszt pozwanego. Treść oświadczenia mogą powielać inne media, a sąd może również nałożyć na pozwanego do 15 tys. zł grzywny.

"Skutkiem obowiązywania tego przepisu może być znaczne ograniczenie efektywnej ochrony dóbr osobistych za pomocą niemajątkowych środków ich ochrony" - oceniono w uzasadnieniu. SN dodał, że w efekcie "efektywna ochrona dóbr osobistych osób prawnych, zwłaszcza nieprowadzących działalności gospodarczej (...) mogłaby mieć niekiedy charakter iluzoryczny". (PAP)

autor: Marcin Jabłoński

mja/ ann/

Źródło:PAP
Tematy
Bezpłatne konto firmowe to dopiero początek. Sprawdź, które banki płacą najwięcej za oszczędności

Komentarze (31)

dodaj komentarz
januszst
Gdy czytam poniższe opinie zastanawiam się gdzie jest czytanie ze zrozumieniem, martwi mnie to ponieważ mam potem takich kupujących co nie przeczytali opisu.
Czytajcie o co chodzi, A nie chodzi o Pompy ciepła, one są tylko pierwszą taka sprawą.
Chodzi o negatywne bezpodstawne komentarze wystawiane przez klientów na złość
Gdy czytam poniższe opinie zastanawiam się gdzie jest czytanie ze zrozumieniem, martwi mnie to ponieważ mam potem takich kupujących co nie przeczytali opisu.
Czytajcie o co chodzi, A nie chodzi o Pompy ciepła, one są tylko pierwszą taka sprawą.
Chodzi o negatywne bezpodstawne komentarze wystawiane przez klientów na złość np. Sprzedający nie chciał dać rabatu lub dać się szantażować za komentarz teraz się to skończy.
Od razu powiem to nie wina Tuska czy Unii. W artykule jest napisane że na podstawie uchwały z października 2023r,
Wtedy Tusk jeszcze nie rządził
kaczyslaw_
Szkoda, że nie podano nazwy tej "poszkodowanej" firmy. Takim działaniem stracą więcej klientów niż przez tę jedną negatywną opinię.
zgadujzgadula
Bardzo dobry wyrok . Szkalowanie firm i pracodawcow przez fizoli i pracownikow wymknelo sie z pod kontroli. Czekam na szczystki na Gowork gdzie niedocenieni workersy insynuja nieprawde czesto z osobistych pobudek .

BRAWO SN
jas2
Autor artykułu, zamiast wyjaśnić kontekst sytuacji i racje obu stron, pisze jak typowy prawnik. Nieważne kto ma rację, ważne kto wygrał.
manfred-weber
Każdy człowiek o wykształceniu technicznym wie że pompy ciepła nie nadają się do naszej szerokości geograficznej....i to niestety jest szajs....Żeby taka pompa miała sens to należy ocieplić budynek,(styropiany,okna,drzwi),zainstalować ogrzewanie podłogowe....znależć solidną firmę a o to niełatwo ,.....POczekać na dyrektywę unijną Każdy człowiek o wykształceniu technicznym wie że pompy ciepła nie nadają się do naszej szerokości geograficznej....i to niestety jest szajs....Żeby taka pompa miała sens to należy ocieplić budynek,(styropiany,okna,drzwi),zainstalować ogrzewanie podłogowe....znależć solidną firmę a o to niełatwo ,.....POczekać na dyrektywę unijną która zabroni temperaturze spaść poniżej +5 stopni Celsjusza,oraz liczyć że będzie niezawodna dostawa prądu......taniego prądu .......ale to nie za naszego pokolenia....
Dziękuję za uwagę....tradycyjnym POśmiewisko:):):):)
pstrzezek
Wow! Pompy ciepła to też wina PO. Szokujące Do czego to doszło ;)
infinityhost
A kiedy nie trzeba ocieplać budynku?
okragly_stol
Ocieplić….. ty wykształcenia technicznego na pewno nie masz
_aj_waj_ odpowiada okragly_stol
Nigdzie nie twierdził, że ma.
kaka2002
no widzisz a ja mam pompę ciepła i mogę powiedzieć coś na jej temat jako użytkownik a nie jako teoretyk-hejter jak ty.
Dom wybudowany w 2007 roku oczywiście ocieplony. mam podłogówkę na parterze oraz kaloryfery na piętrze. oczywiście komfort cieplny jest lepszy przy ogrzewaniu podłogowym ale co do kosztów ... Za ogrzewanie nie
no widzisz a ja mam pompę ciepła i mogę powiedzieć coś na jej temat jako użytkownik a nie jako teoretyk-hejter jak ty.
Dom wybudowany w 2007 roku oczywiście ocieplony. mam podłogówkę na parterze oraz kaloryfery na piętrze. oczywiście komfort cieplny jest lepszy przy ogrzewaniu podłogowym ale co do kosztów ... Za ogrzewanie nie płacę nic bo mam też panele fotowoltaiczne które zaspokajają mi zapotrzebowanie na prąd na cały rok (net-metering). Płacę energetyce tylko jakieś opłaty stałe.
A teraz najlepsze. Za pompę z własnej kieszeni nie zapłaciłem nic bo dostałem dofinansowanie z UE oraz z programu Czyste Powietrze.
tak że teoretycznie może miałbyś rację gdyby nie to że w praktyce gfno wiesz.

Powiązane: O tym mówią ludzie

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki