REKLAMA

Warszawa: radni PO chcą zmiany nazwy ul. Lecha Kaczyńskiego

2018-01-11 03:50, akt.2018-01-11 11:15
publikacja
2018-01-11 03:50
aktualizacja
2018-01-11 11:15

Warszawscy radni na dzisiejszej sesji Rady Miasta zajmą się propozycją zmiany nazwy ulicy Lecha Kaczyńskiego na Trasę Łazienkowską. Nowego patrona Alei Armii Ludowej wskazał w listopadzie wojewoda mazowiecki Zdzisław Sipiera. Temu rozwiązaniu sprzeciwili się radni Platformy Obywatelskiej.

fot. Michał Dyjuk / / FORUM

Obowiązek zmian nazw ulic nałożyła na samorządy ustawa dekomunizacyjna. Warszawscy radni mieli rok na wprowadzenie zmian, jednak tego nie zrobili, dlatego ostateczną decyzję podjął za nich wojewoda mazowiecki Zdzisław Sipiera. Nowych patronów otrzymało 47 ulic, w tym m.in. Aleja Armii Ludowej, znana bardziej jako Trasa Łazienkowska. Dziś radni mają zdecydować czy ulicy Lecha Kaczyńskiego nazwę zmienić i zastąpić ją Trasą Łazienkowską.

Sipiera: Plany zmiany nazwy ulicy Kaczyńskiego niezgodne z prawem

Zgodnie z obowiązującą od 7 stycznia br. nowelizacją ustawy, zmiany nazw zdekomunizowanych ulic musi zaakceptować IPN i dany wojewoda.

"Jeżeli rada chciałaby zmienić to, co zostało wykonane przez wojewodę, dlatego, że nie wykonał tego samorząd - w ten sposób, że jeszcze raz chcieliby zmieniać jakąkolwiek nazwę - muszą uzyskać jednocześnie zgodę i prezesa IPN i wojewody" - wyjaśnił Sipiera. Dodał: "Ani jednej, ani drugiej - z tego, co wiem na dzień dzisiejszy - rada nie otrzymała".

"Staramy się pilotować ważne sprawy. Dlatego wiedząc o tym, że będzie takie podejście, po prostu uprzedziłem panią przewodniczącą o tym fakcie. Te informacje przekazałem do przewodniczących klubów radnych - tak, że mają pełną świadomość, co będą robić" - wyjaśnił.

Wojewoda ocenił, że plany zmiany nazwy ulicy Lecha Kaczyńskiego to "jest działanie bezprawne". "Apeluję, żeby tego nie wykonywać, bo to naprawdę nic nie zmienia i niczego nie załatwi" - dodał.

Według Sipiery, "tu nie chodzi o żadne prawo, tu nie chodzi o żadną inną sprawę", a temat "ma być cały czas podgrzewany, żeby właśnie była taka atmosfera wątpliwości, pytań itd.". "To jest żenujące dla mnie. Ale taką widocznie obrała ścieżkę większość rządząca Warszawą, czyli Platforma Obywatelska" - ocenił.

Sipiera wyjaśnił, że jeśli warszawscy radni przegłosują w czwartek zmianę nazwy ulicy Lecha Kaczyńskiego - "zamierza wykonać wszystkie zagadnienia, które są przypisane prawnie wojewodzie".

"Doprowadzę do takiego porządku, w którym przywrócimy normalność. I w określonym terminie również będą zgodnie z polskim prawem nowe tabliczki informacyjne w całym tym elemencie przestrzeni zmian, które zostały dokonane" - mówił wojewoda mazowiecki.

To nie jedyna zmiana nazwy ulicy w związku z dekomunizacją, której sprzeciwia się część radnych. Na dzisiejszej sesji mają wnieść skargę na decyzję wojewody w sprawie ulic Chmiela, Matysiakówny i Szymańskiego. Ich nazwy zmieniono na Wacława Lipińskiego, Władysława Stasiaka i Wojciecha Ziembińskiego.

Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Jolanta Turkowska/sk/PAP, Grzegorz Janikowski

Źródło:Bankier24
Tematy
Miejski model Ford Puma. Trwa wyjątkowa wyprzedaż

Komentarze (4)

dodaj komentarz
ajwaj
Jeszcze to to przechodzi, ale nie dlugo
W Kijowie Ukraincy nie chcieli pieknego bulwaru na im. Stjepana Bandery, a przeszedl. I tak tam wszedzie jak w Polsce jeszcze.

Szkoda tylko kasy na pieczatki, papiery firm, zamet, zwroty itd. na przepisywanie tam i z powrotem :)
bigmaciek
A ja chcę ulice Kaczyńskiego. Bogusława Kaczyńskiego. Uważam, ze zasłużył.
janusz26904029
Najlepiej od razu przemianować na Kartoflankę.
karbinadel
Narzucanie przez wojewodów w całym kraju na siłę ulic i placów Kaczyńskiego przypomina praktyki z PRL

Powiązane: Warszawa

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki