REKLAMA

Wall Street z ekspozycją na bitcoiny. Fundusze i banki wkroczyły do gry

Michał Misiura2024-05-20 06:00redaktor Bankier.pl
publikacja
2024-05-20 06:00

Od największych banków inwestycyjnych, przez czołowe fundusze hedgingowe po stan Wisconsin - w portfelach zarządzających aktywami w USA coraz częściej pojawia się ekspozycja na kryptowaluty. Co na ten temat mówią nam ostatnie raporty złożone do SEC?

Wall Street z ekspozycją na bitcoiny. Fundusze i banki wkroczyły do gry
Wall Street z ekspozycją na bitcoiny. Fundusze i banki wkroczyły do gry
fot. Alim Yakubov / / Shutterstock

Sezon na składanie formularzy 13F dobiegł końca, dzięki czemu każdy zainteresowany może zajrzeć do portfeli największych funduszy inwestycyjnych ze Stanów Zjednoczonych. Zgodnie z amerykańskim prawem spółki zarządzające aktywami o wartości powyżej 100 mln USD muszą przedstawiać kwartalne raporty na temat swoich inwestycji.

Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) czeka na formularze do 45 dni od zakończenia kwartału. Raportujące spółki czekają zwykle z ich dostarczeniem do ostatniego tygodnia. Michał Kubicki przedstawił w zeszły piątek akcyjny skład portfeli słynnych inwestorów, takich jak Warren Buffett, Fundacja Gatesów, czy Michael Burry. W swoim tekście zwracał uwagę, że w momencie publikacji raporty 13F mogą przedstawiać już nieaktualną sytuację oraz nie obejmują krótkich pozycji.

Mając na uwadze te poprawki, możemy przejść do przeglądu funduszy, które ujawniły posiadanie w pierwszym kwartale ekspozycji na rynek kryptowalut - czy to poprzez świeże bitcoinowe ETF-y, czy też akcje spółek z tej branży.

Zakład na dawną gwiazdę bańki dot-com

Zgodnie z formularzem 13F BlackRock, czyli największa na świecie spółka specjalizująca się w zarządzaniu aktywami, dokupiła akcje MicroStrategy - firmy traktowanej przez rynkowych graczy, jako sposób ekspozycji na rynek kryptowalut.

Stworzona przez Michaela Saylora spółka, która święciła triumfy za czasów internetowej bańki, zaistniała ponownie 20 lat po jej pęknięciu, kupując masowo bitcoiny. Aktualnie posiada 214 000 BTC, które według dzisiejszego kursu są warte ponad 14 mld USD. Więcej na jej temat pisaliśmy w marcu

Zgodnie z raportem złożonym do SEC BlackRock posiadał w I kwartale 1,2 mln akcji MicroStrategy o wartości 2,1 mld USD. Dla porównania w IV kwartale 2023 roku fundusz posiadał 1 mln akcji tej spółki o wartości 646,4 mln USD. Trzeba zauważyć jednak, że jest to kropla w morzu kapitału, którym zarządza. Kapitalizacja BlackRock to 120 mld USD, a aktywa pod jego opieką wycenia się na 10,5 bln USD.

Ekspozycję na spółkę Saylora w I kwartale zwiększył również Vanguard. Zarządca aktywów o wartości 7,7 bln USD, posiadał w nim na własny rachunek 1,6 mln akcji MicroStrategy, wycenionych na 2,6 mld USD. Kwartał wcześniej było to 1,2 mln akcji o wartości 727,6 mln USD.

Pomimo zwiększenia zakładu na akcje MicroStategy, nowy dyrektor generalny Vanguard, Salim Ramji, powiedział w niedawnej rozmowie z serwisem “Barron’s”, że produkty inwestycyjne związane z kryptowalutami nie są zgodne z filozofią inwestycyjną firmy. Komentarz był odpowiedzią na pytanie o możliwość uruchomienia przez nią ETF-u na bitcoina. Ramji, który przeszedł do Vanguard z BlackRock, w swoim poprzednim miejscu pracy nadzorował uruchomienie funduszu iShares Bitcoin Trust (IBIT).

Bitcoinowe ETF-y rozchwytywane przez fundusze

Dopuszczone do obrotu w styczniu pierwsze ETF-y typu spot na bitcoina, miały okazać się rewolucją zwłaszcza dlatego, że otworzyły spółkom i funduszom prostszy dostęp do rynku kryptowalut. Jak pokazują sprawozdania 13F, wiele z nich zaczęło korzystać z tej możliwości, chociaż w większości przypadków nie były to znaczące kwoty.

10 funduszy ETF na bitcoina dostępnych na amerykańskich giełdach, zarządza aktywami o łącznej wartości ok. 53 mld USD. Analityk Bloomberg Intelligence, Eric Balchunas, zwracał uwagę, że dotychczasowy rekord szybkości w zgromadzeniu przez pojedynczy ETF aktywów o wartości 10 mld USD należał do JEPQ, któremu zajęło to 647 dni handlowych. “IBIT dotarł tam w 49 dni, FBTC w 77 dni” - podsumował ekspert.

Największym fanem ETF-ów na bitcoina okazał się fundusz hedgingowy Millennium Management, który w swoim raporcie do SEC zgłosił, że posiada w nich 1,9 mld USD. Jest to 844,2 mln USD w funduszu IBIT od BlackRock, 806,7 mln USD w FBTC Fidelity, 202 mln USD w GBTC Grayscale, 45,0 mln USD w ARKB Ark i 44,7 mln USD w BITB Bitwise.

1,3 mld USD w spotowe fundusze ETF na bitcoina zainwestowała Susquehanna International Group. Firma posiada aż 17,3 miliona udziałów GBTC Grayscale, wycenianych na 1,1 mld USD.

Innym hedgefundem, który wydał sporo na bitcoinowe ETF-y, jest Schonfeld Strategic Advisors. Według formularza 13F spółka posiada w nich pozycję o wartości 479 mln USD. 248,0 mln USD w IBIT oraz 231,8 mln USD w FBTC.

Boothbay Fund Management ujawnił ekspozycję na spotowe ETF-y na bitcoina o wartości 377 mln USD. 149,8 mln USD ulokował w funduszu BlackRock, 105,5 mln USD w FBTC od Fidelity, 69,5 mln USD w GBTC, oraz 52,3 mln USD w funduszu BITB.

Inwestycji w ETF na bitcoina dokonała nawet Rada Inwestycyjna stanu Wisconsin. W zgłoszeniu z 14 maja ujawniła posiadanie 2,5 mln udziałów w IBIT BlackRock (o wartości 99,1 mln USD) i 1 miliona udziałów GBTC Grayscale (wycenionych na 63,7 mln USD).

JP Morgan, Rothschild i BNP Paribas

Na liście inwestujących w spotowe ETF-y na bitcoina nie zabrakło globalnych banków. Skromną ekspozycję o wartości 731 tys. USD wykazał JP Morgan. Wells Fargo posiada z kolei drobne udziały w funduszu GBTC od Grayscale, które wycenił na 141 tys. USD.

Większą kwotę w nowej kategorii produktów ulokował z kolei Morgan Stanley, który na koniec I kwartału posiadał bitcoinowe ETF-y o wartości 269,9 mln USD. Również w jego przypadku cała pozycja została ulokowana w funduszu Grayscale.

Maleńką porcję 1030 udziałów IBIT od BlackRock, wartych 41 tys. USD, wykazał w formularzu 13F BPN Paribas. BNY Mellon zainwestował drobne w iShares Bitcoin Trust. W jego raporcie ekspozycję wyceniono na 73 tys. USD.

Zgodnie z raportem z 8 maja US Bancorp posiadał w poprzednim kwartale 15 mln USD inwestycji w bitcoinowych ETF-ach, głównie od BlackRock i Fidelity. Edmond De Rothschild Holding zgłosił natomiast ponad 103 tys. udziałów funduszu IBIT o wartości 4,2 mln USD.

Pierwszy taki przypadek na rynku

Do wymienionych można byłoby dołączyć jeszcze wiele innych przykładów. Zgodnie z przeprowadzoną przez Bloomberga analizą formularzy 13F, w I kwartale 2024 roku do amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd, trafiły zgłoszenia od ok. 1000 dużych spółek z branży finansowej, które zadeklarowały posiadanie ekspozycji na ETF-y na bitcoina.

Sam tylko iShares Bitcoin Trust (IBIT) od BlackRock zakończył swój pierwszy sezon raportów 13F z pozycjami zgłoszonymi przez 414 dużych graczy z amerykańskiego rynku finansowego. Ponad 230 podmiotów posiadało udziały w funduszu FBTC od Fidelity, a Grayscale Bitcoin Trust (GBTC) wykazało w swoich raportach ponad 620 korporacyjnych inwestorów.

Kwoty wielu z omawianych inwestycji są niewielkie jak na kapitał, którym dysponują wykazujące je instytucje, natomiast liczba zgłoszeń okazała bezprecedensowa. Jak zwracał uwagę w rozmowie z agencją Bloomberga Matt Hougan, dyrektor ds. inwestycji w Bitwise Asset Management, w momencie uruchomienia pierwszego ETF-u na złoto w 2004 roku, po pierwszym kwartale, w którym pojawił się w formularzach 13F, ekspozycję na niego wykazało 95 firm inwestycyjnych.

Zdaniem Erica Balchunasa zdobycie przez nowe ETF-y nawet 20 instytucjonalnych inwestorów jest na rynku bardzo rzadkim przypadkiem. Średnia dla nowych funduszy to 3-5 zgłoszeń w formularzach 13F profesjonalnych firm.

Źródło:
Michał Misiura
Michał Misiura
redaktor Bankier.pl

Redaktor działu Rynki w Bankier.pl. Inwestowaniem zainteresował się podczas studiów. Zaczynał pisząc o rynku forex i kryptowalutach, żeby z czasem przenieść się na giełdę. W Bankier.pl śledzi produkty dla inwestorów i opisuje wydarzenia na rynkach kapitałowych. tel: 532 803 384

Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (3)

dodaj komentarz
remigi
Śmieszne ale prawdziwe swiat bawi się w walutę, która nie istnieje i jeszcze na tym da się zarobić
428ustka
ty nie mozesz zarobic na gieldzie bo wtedy gielda traci
hfast
W końcu to ETF więc dlaczego nie zarabiać na prowizjach w obracaniu kapitałem klientów. Papieru przez ostatnią dekadę bankierzy nadrukowali, że gdzieś trzeba to upchnąć więc rynki wszelakie pompujemy ile wlezie!

Powiązane: Bitcoin

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki