Dziennik pisze, że dzięki uldze podatkowej rodzice mogą odliczyć przeszło 1100 złotych rocznie na każde dziecko. "Gazeta Wyborcza" podkreśla, że dla prawie 2 milionów biednych rodzin pobierających zasiłki - to majątek. Dodaje, że przepisy każą jednak zaoszczędzone na podatku pieniądze uwzględnić przy wyliczaniu dochodu osób biorących zasiłek. Eksperci tłumaczą na łamach gazety, że wystarczy o grosz przekroczyć dochód na członka rodziny, by utracić zasiłek.
O sprawie wiedzą już pracownicy fiskusa. "Gazeta Wyborcza" pisze, że wiele osób składa korektę zeznania podatkowego, rezygnując z ulgi, w obawie przed utratą świadczenia rodzinnego.
Dziennik wylicza, że zasiłek na dzieci to niejedyne świadczenie, które można stracić przez ulgę na dzieci. Dotyczy to także dodatków mieszkaniowych czy stypendiów socjalnych.
Więcej o pułapce ulgi podatkowej na dzieci - w "Gazecie Wyborczej".
"Gazeta Wyborcza"/iar/kw/kk
Źródło:IAR



























































