REKLAMA
TYDZIEŃ Z KRYPTO

Ukraina wybiela historię UPA w nowych podręcznikach? Szefowa MEN interweniuje

2025-07-16 18:05
publikacja
2025-07-16 18:05

Strona polska z dużym niepokojem odnosi się do treści podręczników do historii Ukrainy przedstawiających wydarzenia na Wołyniu w latach 1943-1947 - napisała szefowa MEN Barbara Nowacka w liście do swojego ukraińskiego odpowiednika. Poprosiła go o natychmiastowe działania, w tym przegląd podręczników.

Ukraina wybiela historię UPA w nowych podręcznikach? Szefowa MEN interweniuje
Ukraina wybiela historię UPA w nowych podręcznikach? Szefowa MEN interweniuje
fot. Michal Kosc / / FORUM

W przesłanym PAP w środę liście Nowackiej do ministra oświaty i nauki Ukrainy Oksena Lisowego szefowa MEN „z przykrością” poinformowała, że „strona polska z dużym niepokojem odnosi się do treści podręczników do historii Ukrainy przedstawiających wydarzenia na Wołyniu, jakie rozegrały się w latach 1943-1947”. Podkreśliła, że „szczególnie trudnym okresem w dziejach Wołynia, a jednocześnie relacji polsko-ukraińskich, był czas II wojny światowej i masowe zbrodnie na ludności polskiej znane jako «rzeź wołyńska», a dokonane przez Ukraińską Powstańczą Armię (UPA) i miejscową ludność ukraińską”.

Szefowa MEN zwróciła uwagę na treści podręcznika pod tytułem „Historia Ukrainy” dla klasy 10 szkoły średniej, wydanego w 2023 r.

Jak wyjaśniła, chodzi o fragment ze strony 256: „«(UPA) działała głównie na Wołyniu i w Galicji. W 1943 r. na jej czele stanął Roman Szuchewycz. W ciągu dwóch lat istnienia w szeregi UPA wstąpiło 30-40 tys. żołnierzy. Działacze UPA uważali za wrogów ukraińskich komunistów, nazistów i Polaków. Przyczyną zaostrzenia polsko-ukraińskich relacji były masowe zabójstwa Ukraińców dokonane przez Armię Krajową. Była to podziemna armia polska, której kierownictwo chciało powrotu do przedwojennych granic Polski. Jej ofiarami byli mieszkańcy Chełmszczyzny, Podlasia, Galicji i Wołynia. Krwawa polsko-ukraińska wojna, w następstwie której ginęli nie tylko żołnierze, ale i cywile, trwała do 1947 r.»”.

Nowacka poprosiła ukraińskiego ministra o „podjęcie natychmiastowych działań, w tym dokonanie przeglądu innych podręczników i przygotowanie nowych, które będą odpowiadały obecnemu stanowi polsko-ukraińskich relacji”.

Dodała, że przedstawiciele obu krajów monitorują treści podręczników w ramach działalności dwustronnej Polsko-Ukraińskiej Komisji Ekspertów ds. Doskonalenia Podręczników Szkolnych z historii i geografii.

Nowacka zaproponowała też rozważenie zmiany zasad funkcjonowania komisji tak, aby obie strony mogły wskazywać do recenzji podręczniki, które są przedmiotem wspólnego zainteresowania. Jako powód wskazała, że „zarówno ukraińska, jak i polska strona zgłaszają wątpliwości odnośnie do treści podręczników do nauki historii”.

Jednocześnie ministra poinformowała, że w trakcie styczniowego, XXIV posiedzenia Komisji w Użhorodzie, jeden z jej ukraińskich członków zgłosił postulat stworzenia wspólnego podręcznika do historii. Dlatego też poprosiła Lisowego o zajęcie stanowiska ws. zmiany zasad funkcjonowania komisji oraz ewentualnego podjęcia prac nad przygotowaniem wspólnego podręcznika.

Polskę i Ukrainę od wielu lat różni pamięć o roli Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN) i Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA), która w latach 1943-45 dopuściła się ludobójczej czystki etnicznej na ok. 100 tysiącach polskich mężczyzn, kobiet i dzieci.

O ile dla polskiej strony była to godna potępienia zbrodnia ludobójstwa (masowa i zorganizowana), o tyle dla Ukraińców był to efekt symetrycznego konfliktu zbrojnego, za który w równym stopniu odpowiedzialne były obie strony. Dodatkowo Ukraińcy postrzegają OUN i UPA wyłącznie jako organizacje antysowieckie (ze względu na ich powojenny ruch oporu wobec ZSRS), a nie antypolskie.

W piątek minęła 82. rocznica kulminacji zbrodni wołyńsko-galicyjskiej. 11 lipca 1943 r., gdy oddziały UPA napadły na prawie 100 polskich miejscowości na Wołyniu, był dniem apogeum rzezi wołyńskiej. Wydarzenia te przeszły do historii jako tzw. krwawa niedziela.

11 i 12 lipca 1943 r. Ukraińska Powstańcza Armia dokonała skoordynowanego ataku na Polaków w 150 miejscowościach w powiatach włodzimierskim, horochowskim, kowelskim oraz łuckim. Według badaczy mogło wtedy zginąć około 8 tys. osób, których rozstrzeliwano albo zabijano przy użyciu siekier, wideł czy noży.

Łącznie od lutego 1943 r. do wiosny 1945 r. na Wołyniu i w Galicji Wschodniej zginęło ponad 100 tys. Polaków, zamordowanych przez oddziały UPA i miejscową ludność ukraińską. Zbrodnia wołyńska spowodowała polski odwet, w wyniku którego zginęło 10-12 tys. Ukraińców, w tym 3-5 tys. na Wołyniu i w Galicji Wschodniej. (PAP)

pak/ agz/ lm/

Źródło:PAP
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zyskaj 500 zł w promocji „Mobilni zyskują”
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zyskaj 500 zł w promocji „Mobilni zyskują”

Komentarze (12)

dodaj komentarz
trpaslik
Gdyby nie Polska i jej działania w 2022 roku, Ukrainy już by nie było. Od 2 lat, gdzie tylko mogą, manifestują swoją niechęć do Polski, zaczęło się 2 lata temu w ONZ. Dają nam do zrozumienia w jak "głębokim poważaniu" nas mają. A nasi politycy tam jeżdżą, ściskają się z nimi i płacą z naszych pieniędzy.
trpaslik
Całe swoje państwo budują od 2014 roku na historii, opartej na wrogości do Polaków, a my ich w tym wspieramy i płacimy za to. Po wojnie upomną się o tereny na wschodzie.
nierzad
Gadanie,musimy byc wdzieczni ukraincom za stworzenie cywilizacji,wynalezienie siekiery,wideł,kos,sierpow,pil i innych narzedzi rolniczych podwojnego przeznaczenia.
prezydent__cz0snk0wski__z__p0
Bandersyn zawsze będzie bandersynem
sterl
Dopiero zaczynamy dostrzegać że tam rządzą banderowcy?
endes
Stać ich na nowe podreczniki, centra rekreacji, stoki narciarskie, posiadłości w ciepłych krajach itd… dej, dej, dej!!!!…. A wała!!!!
od_redakcji
Trump wyjaśnia, że nie wyśle na Ukrainę rakiet dalekiego zasięgu, oświadczając: „Nie jestem po niczyjej stronie”
samsza
Przyczyną zaostrzenia polsko-ukraińskich relacji była opcja powrotu do przedwojennych granic Polski.

Co z tymi masowymi egzekucjami mającymi wywołać krwawy konflikt, o co chodzi?
Gdzieś te twierdzenia są opisane, pod okupacją rosyjską czy niemiecką miałyby być?
Jest jakiś pomnik, prośba o przeprosiny? W mediach jedynie
Przyczyną zaostrzenia polsko-ukraińskich relacji była opcja powrotu do przedwojennych granic Polski.

Co z tymi masowymi egzekucjami mającymi wywołać krwawy konflikt, o co chodzi?
Gdzieś te twierdzenia są opisane, pod okupacją rosyjską czy niemiecką miałyby być?
Jest jakiś pomnik, prośba o przeprosiny? W mediach jedynie upamiętnianie UPA istnieje.

Powiązane: Relacje Polska-Ukraina

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki