Apple nie chce mieć konkurencji. Firma podała do sądu Samsunga zarzucając mu kopiowanie w tabletach jej rozwiązań. Wojna patentowa między koncernami kalifornijskim i koreańskim, która trwa od miesięcy, rozrosła się na tyle, że dziś sprawy toczone są przed sądami w kilkunastu krajach. Niedawno na froncie niemieckim Samsung poniósł porażkę, bo sąd w Düsseldorfie zakazał sprzedaży w Niemczech tabletu Galaxy Tab 10.1, bo jest zbyt podobny do iPada. Oba modele znalazły się w naszym teście. Który okazał się lepszy?
Bliźniacze podobieństwo
Na pierwszy rzut oka rzeczywiście oba tablety walczących ze sobą koncernów wyglądają podobnie. Ale przecież to samo można powiedzieć i o innych tabletach z testu.
W naszym teście wojna dwóch gigantów nabiera rumieńców. Model Samsunga zmierzył się z samym mistrzem - iPadem. Który okazal się zwycięzcą tego pojedynku? Wyniki testu przedstawiamy na www.pro-test.pl.
W teście, oprócz modeli Samsunga i Apple'a, porównano w badaniach laboratoryjnych także 12 innych tabletów. Trzy badane produkty mają poręczny format z ekranem siedmiocalowym (to niecałe 18 cm), reszta miała wyświetlacze w tradycyjnych, większych rozmiarach. Oprócz dwóch najważniejszych systemów operacyjnych dla urządzeń przenośnych - iOS Apple'a i Android Google'a - w teście są też reprezentanci dwóch innych systemów operacyjnych: producenta Blackberry oraz Windows 7 Microsoftu.
Po co ci tablet?
Tablet to taki komputer, który swoją poręcznością i kompaktowością przerósł laptopa. Jest płaski i lekki. Obsługuje się go podobnie, jak nowoczesne smartfony - posunięciami palca po ekranie dotykowym. Dzięki temu tablet idealnie nadaje się do surfowania po internecie, rozmów z przyjaciółmi przez wideotelefon czy grania w gry przystosowane do dotykowego ekranu wszędzie tam, gdzie tablet trzeba trzymać na kolanach - w podróży albo na kanapie. Na tablecie można też oglądać filmy albo zdjęcia.
Czego z tabletem nie zrobisz?
Tablety są reklamowane także jako czytniki elektronicznych książek (e-booków). Niestety ich podświetlane od tyłu wyświetlacze sprawiają, że kiedy czytamy z nich przez dłuższy czas, męczą się oczy. Poza tym jeśli wokół jest bardzo jasno, obraz na ekranie staje się prześwietlony. W takich warunkach, a już w szczególności, w świetle promieni słonecznych, lepiej do czytania nadają się specjalne czytniki e-booków z technologią e-ink, czyli wirtualnym atramentem, który sprawia wrażenie, że czytamy prawdziwą książkę.
Ekran dotykowy, taki, z jakim mamy do czynienia w przypadku tabletów, nie jest też najlepszy do pisania. Napisanie paru e-maili na tabletach o lepszych wirtualnych klawiaturach nie stanowi jeszcze problemu, ale już do pisania dłuższych tekstów bardziej nadaje się prawdziwa klawiatura.
Dobre rozwiązanie dla dużo piszących oferuje producent tabletu Asus. Urządzenie to ma stację dokującą z klawiaturą, która tablet przekształca w coś w rodzaju notebooka czy może raczej netbooka, bo pozostaje on mały i lekki. Do większości tabletów można natomiast podłączyć zewnętrzną klawiaturę za pomocą bluetooth, do niektórych zaś - za pomocą kabla USB.
Jak łączyć się z siecią?
Wszystkie testowane tablety mogą łączyć się z lokalną siecią WLAN. Dzięki temu możesz korzystać z internetu w kawiarni, w hotelu, w domu lub w pracy. Większość ma też modem UMTS. Można z nim wszędzie łączyć się z internetem poprzez sieć telefonii komórkowej. Większość tabletów jest dostępna w droższych wariantach z lub w tańszych bez UMTS.
I jeszcze praktyczna wskazówka dla właścicieli smartfonów na abonament. Oni wcale nie muszą mieć tabletu z UMTS. Wiele komórek może przekazywać swoje połączenie internetowe poprzez WLAN innym urządzeniom (tzw. WLAN tethering). Dzięki temu tablet łączy się z siecią poprzez telefon.
Wyniki testu na: www.Pro-Test.pl




























































