Tauron pracuje nad koncepcją finansowania programu inwestycyjnego grupy. Rozważa m.in. emisję obligacji podporządkowanych o wartości ok. 800 mln zł obejmowanych przez EBI i wydłużenie okresu zapadalności długu - poinformowali przedstawiciele spółki.
"Podejmujemy działania, które pozwolą utrzymać stabilność finansową. Rozważamy emisję obligacji podporządkowanych, które nie są elementem wskaźnika dług netto/EBITDA. Rozważamy możliwość wydłużenia zapadalności długu (teraz zapadalność przypada głównie na lata 2019-20), rozważamy też działania w zakresie zarządzania kapitałem obrotowym, w tym zarządzanie zapasem, czy faktoring" - powiedział wiceprezes Tauronu Marek Wadowski.
Prezes Remigiusz Nowakowski wyjaśnił, że planowana jest emisja obligacji hybrydowych o wartości ok. 800 mln zł, obejmowanych przez Europejski Bank Inwestycyjny w ramach Planu Junckera na inwestycje w segmencie dystrybucji.
"Mówiąc o obligacjach hybrydowych mamy na myśli obligacje podporządkowane, niezwiązane z udziałem w zyskach, czy dywidendzie. To jest dług podporządkowany pod finansowanie senioralne, czyli w sytuacji egzekucji, upadłości, te obligacje są zaspokajane w ostatniej kolejności, po obligacjach senioralnych" - wyjaśnił wiceprezes Marek Wadowski.
"Ustalamy z EBI ostateczne warunki. (...) Zapadalność będzie długa, a koszty finansowania będą nieco wyższe, bo dla takiego obligatariusza ryzyko jest wyższe" - dodał.
Obligacje będą denominowane w euro. Wartość emisji to 190 mln euro.
Wiceprezes poinformował, że zapadalność wynieść ma powyżej 15 lat.
Na koniec września wskaźnik dług netto/EBITDA w grupie Tauron wyniósł 2,64x. Priorytetem dla spółki jest utrzymanie tego wskaźnika poniżej poziomu 3,5x.
Spółka miała na koniec trzeciego kwartału 8,3 mld zł zadłużenia finansowego. (PAP)
pel/ osz/