REKLAMA
TYLKO U NAS

Studenci przywiozą wiedzę do kraju

2015-03-04 02:42
publikacja
2015-03-04 02:42
Studenci przywiozą wiedzę do kraju
Studenci przywiozą wiedzę do kraju
fot. iStock / / Thinkstock

Zdobyć wykształcenie za granicą i wrócić do Polski — to cel zdecydowanej większości studentów w Wielkiej Brytanii, jeśli w ojczyźnie dostaną możliwość rozwoju.

(fot. iStock / Thinkstock)

Firma doradcza Boston Consulting Group (BCG) przebadała studentów uczestniczących w tegorocznym Polish Economic Forum (PEF) w London School of Economics (LSE). Wyniki wyglądają bardzo obiecująco. Zdecydowana większość studiujących w Wielkiej Brytanii (77 proc.) chce wrócić do kraju w perspektywie od 4 do 7 lat i tu podjąć pracę.

Większość nie chce wprawdzie pracować w Polsce zaraz po zakończeniu studiów, ale odsetek studentów, którzy mają taki zamiar, jest znaczący — aż 42 proc. jest gotowych wrócić po odebraniu dyplomu. Jest jeden warunek — atrakcyjna oferta polskich pracodawców.

Polacy na emigracji - dlaczego nie wracają?

Brak pracy, niesprzyjający klimat do prowadzenia własnego biznesu i zarobki zbyt niskie wobec doświadczenia - to najczęściej powtarzane powody, dla których Polacy mieszkający za granicą nie chcą wracać do swojego kraju. Na łamach Bankier.pl 50 emigrantów z różnych krajów opowiada za czym tęskni najbardziej i co mogłoby skłonić ich do powrotu.


— Absolutnie nie chodzi wyłącznie o pieniądze. Chcemy przede wszystkim wkładu w ciekawe projekty, a nie stażowania. Zdajemy sobie sprawę, że tutaj będziemy tylko trybikiem w wielkiej korporacji, a w Polsce są prawdziwe wyzwania — podkreśla Aleksandra Wiśniewska, studentka LSE, wiceprzewodnicząca Polish Business Society (PBC), które działa na uczelni i organizuje konferencję PEF.
Wyzwania czekają też na studentów, którzy — choć planują powrót — pierwsze kroki w zawodzie wolą postawić na Wyspach.
— To nic dziwnego, ja też chciałabym na początku popracować przez jakiś czas w konsultingu, a później wrócić do kraju i zająć się produkcją filmową — mówi Zuzanna Kraszewska, studentka drugiego roku finansów i rachunkowości na LSE, współorganizatorka forum ekonomicznego w Londynie.

Czytaj więcej w "Pulsie Biznesu"

Źródło:
Tematy
Najtańsze konta firmowe z premią za korzystanie
Najtańsze konta firmowe z premią za korzystanie

Komentarze (15)

dodaj komentarz
~ja
Tak WROCA robic za MNIEJSZA kase...HA HA juz CI od zielonej wyspy wyjechali...ha ha
~ehh
Nie tylko pieniądze w życiu są ważne. Skoro Pan tak myśli to naprawdę bardzo współczuje
~rtg
stac bylo rodzicow na drogie strudia to chca zeby sie inwestycja splacila w kilka lat. CZYSTA EKONOMIA
~ehh
Ludzie zastanówcie się trochę co wy piszecie!!!
Chce ktoś wrócić do ojczyzny po latach studiów w innym kraju. Przywieźć świeżość, zachodnie standardy i wiedzę z cambridge czy oxfordu a wy mówicie,że jest głupi. Sami jesteście chyba nie do końca normalni pisząc takie bzdury. Młodzi ludzie tęsknią za krajem a wy ich będziecie wyganiać.
Ludzie zastanówcie się trochę co wy piszecie!!!
Chce ktoś wrócić do ojczyzny po latach studiów w innym kraju. Przywieźć świeżość, zachodnie standardy i wiedzę z cambridge czy oxfordu a wy mówicie,że jest głupi. Sami jesteście chyba nie do końca normalni pisząc takie bzdury. Młodzi ludzie tęsknią za krajem a wy ich będziecie wyganiać. Ja sam mam 27 lat i wiem że w Polsce jest źle. Co prawda skończyłem studia tutaj i nie byłem nigdzie za granicą ale nie chcę wyjeżdżać. Chce zostać w tym kraju. Do czego to doszło, że własny naród nie cierpi ojczyzny...
~stefan
Sama milosc do ojczyzny i patriotyzm nie wykarmi ci dzieci. Skonczylem studia za granica i obecnie tu pracuje. Nie znam ani jednego polaka, ktory chcialby stad wrocic do polski.
~ehh odpowiada ~stefan
A ja skończyłem studia tu. Pracuję tu i nie mam zamiaru wyjeżdżać. Nie mam jeszcze co prawda dzieci, które muszę wykarmić. Ale jak będę miał nie podejrzewam, by moje postrzeganie świata się diametralnie zmieniło. I żeby nie było. Nie mam poglądów narodowo - radykalnych i uważam je za skrajnie głupie. Czuję jednak jakieś przywiązanie A ja skończyłem studia tu. Pracuję tu i nie mam zamiaru wyjeżdżać. Nie mam jeszcze co prawda dzieci, które muszę wykarmić. Ale jak będę miał nie podejrzewam, by moje postrzeganie świata się diametralnie zmieniło. I żeby nie było. Nie mam poglądów narodowo - radykalnych i uważam je za skrajnie głupie. Czuję jednak jakieś przywiązanie do tej ziemi. Nie mówię też, że ludzie którzy wyjechali są źli i w ogóle. Ich wola. Mówię tylko o tym że gdy ktoś chce wrócić ponieważ czuje powiązanie z krajem, nie istotne czy to rodzina, czy sympatia, czy ojcowizna czy cokolwiek innego, to nie mówmy, iż jest chory psychicznie jak to 2 posty poniżej. Jeśli zaś tak jest to podoba mi się mój psychiatryk.
~patriota
To oczywiste chcą wrócić , żeby zarabiać więcej od sąsiada z za płotu , który skończył tylko UJ lub UW.
~ada
Przepraszam bardzo ale chorych psychicznie to my tu już mamy wystarczająco dużo. Ktoś kto chce wracać do Polandii to zdrowy być nie morze.
~yGrek
Co więcej - zdrowy być nie ocean !

Powiązane: Edukacja

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki