Idą święta, a ja zapraszam na podcast o dzieleniu się dobrem, współpracy, partnerstwie, nowym podejściu do życia, w którym wcale nie trzeba mieć coraz więcej, a wystarczy mieć w sam raz. Poznajcie opowieści osób, które tak działają, bo to naprawdę inspirujące historie.


W pomoc, nie tylko przed świętami, angażuje się wiele firm. Sporo zależy od ich szefów. Władysław Grochowski, właściciel hotelarskiej grupy Arche, która jako jedna z pierwszych zaoferowała pomoc uchodźcom z Ukrainy i przyjęła tysiące osób na krótkie i długie pobyty, opowiada, co się już udało zrobić, co firma robi i jakie ma plany.
Jak pomagają Polacy, a jak mieszkańcy innych krajów Europy Środkowej i Wschodniej? Zbadał to think tank Social Impact Alliance for Central & Eastern Europe, który założyła Anna Korzeniewska.
Anna Korzeniewska mówi o konieczności współpracy wśród osób, które pomagają innym. Taki pomysł ma też wspomniana przez nią fundacja EFC, założona przez zmarłego dekadę temu przedsiębiorcę filantropa Andrzeja Czerneckiego, twórcę HTL. Rok temu fundacja ruszyła z programem Philantropy for Impact mającym budować relacje między przedsiębiorcami a społecznikami. O tym, co się przez rok udało, opowiada Igor Czernecki, szef rady nadzorczej fundacji, syn założyciela.
Stowarzyszenie mali bracia Ubogich pomaga starszym osobom przez cały rok, ale teraz zbliża się ważny moment i finał akcji Podaruj Wigilię. Małgorzata Karpińska, specjalista ds. komunikacji i fundraisingu, opowiada, jak stowarzyszenie działa na co dzień.
Pomaganie wydłuża życie. Marta Zaraska, dziennikarka i autorka książek naukowych, poświęciła temu cały rozdział w książce „Tajemnice długowieczności”. Jest tam mowa o efekcie superbohatera, o dobroczynnym wpływie dobroczynności na poziom kortyzolu, ciśnienie, a nawet siłę mięśni, o tym, czy opieka nad członkami rodziny jest dobra dla zdrowia, a także o eksperymencie, który autorka na sobie przeprowadziła.
W pandemii wielu z nas ruszyło się i po raz pierwszy w życiu zrobiło coś dla innych. Po wybuchu wojny w Ukrainie Polaków, którzy się zaangażowali, było jeszcze więcej. Mam nadzieję, że już nigdy nie będziemy filantropami raz w roku, gdy gra Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Okazji do zrobienia czegoś dobrego jest bardzo dużo. Życzę sobie i państwu, żebyśmy ich nie przegapili.