Krytyka, nawet niesprawiedliwa, nie może być uznana za przestępstwo - ocenił Sąd Okręgowy w Poznaniu, uchylając w piątek wyrok skazujący prof. Jana Winieckiego za zniesławienie byłego prezesa NBP Sławomira Skrzypka.
Winiecki jest członkiem Rady Polityki Pieniężnej i jeżeli wyrok zostałby utrzymany w mocy, nie mógłby dalej pełnić tej funkcji.
Sąd odwoławczy podzielił rozumowanie sądu rejonowego, że osoba aspirująca do tak wysokiej funkcji publicznej jak stanowisko prezesa NBP, musi liczyć się z ostrą, czasami niesprawiedliwą oceną.
"Nawet jak krytyka jest najbardziej niesprawiedliwa, to nie stanowi ona pomówienia" - powiedział, uzasadniając piątkowy wyrok, sędzia Leszek Matuszewski z Sądu Okręgowego w Poznaniu.
Według sądu stopień społecznej szkodliwości zachowania Winieckiego jest znikomy i dlatego sprawa została umorzona.(PAP)
kpr/ bos/ mag/























































