MSP uważa, iż Komisja Europejska, oceniając wpływ tej fuzji na rynek polski, nieprawidłowo zdefiniowała pewne rynki produktowe oraz skutek połączenia na stan konkurencji w Polsce.
Skarga wskazuje także na sprzeczność stanowiska KE wobec polskiego rynku usług bankowych. Warto zauważyć, że w raporcie przedakcesyjnym w 2002 r. KE stwierdziła, iż rynek bankowy w Polsce charakteryzuje wysoki stopień koncentracji. Tymczasem po trzech latach od wygłoszenia tej opinii KE wyraziła zgodę na dalszą koncentrację rynku, w postaci połączenia Pekao S.A. i BPH S.A.
Szczegóły ma przedstawić wiceminister skarbu Paweł Szałamacha podczas zapowiadanej na godz. 15.00 konferencji prasowej.
MSP w ubiegłym tygodniu zagroziło, że jeśli UniCredito nie pozbędzie się akcji BPH w ciągu trzech miesięcy, to może to skutkować odstąpieniem od umowy prywatyzacyjnej Pekao. Resort skarbu uważa, że fuzja włoskiego banku z HVB i wejście w posiadanie 71,2% akcji BPH, jest naruszeniem tej umowy. UniCredito jest przeciwnego zdania.
Komisja Europejska wysłała do polskiego rządu już dwa listy dotyczące megafuzji polskich banków. W pierwszym liście pytała się, jaki interes publiczny i prywatny Polska chroni, blokując połączenie Pekao SA i BPH. W drugim, przypomina, że blokowanie fuzji jest niezgodne z unijną zasadą swobody przepływu kapitału.
Źródło: PAP