REKLAMA

Rząd dopłaci do drogiej energii. Skąd wieźmie pieniądze? Z funduszu pandemicznego

2023-02-01 06:49
publikacja
2023-02-01 06:49

Kryzys energetyczny nie oszczędza nikogo i zdecydowanie mocno odbije się na portfelach Polaków. Rząd chce jednak im ulżyć i wprowadza różnego rodzaju programy osłonowe. Skąd weźmie na to wszystko pieniądze? M.in. z funduszu pandemicznego – pisze w środę "Rzeczpospolita".

Rząd dopłaci do drogiej energii. Skąd wieźmie pieniądze? Z funduszu pandemicznego
Rząd dopłaci do drogiej energii. Skąd wieźmie pieniądze? Z funduszu pandemicznego
fot. Stockcrafterpro / / Shutterstock

Według gazety "rząd zamienił Fundusz Przeciwdziałania COVID-19 na wehikuł projektów społecznych i rozwojowych".

"+Rzeczpospolita+ poprosiła Kancelarię Premiera o plan finansowy funduszu na ten rok. Okazuje się, że wydatki zaplanowano na prawie 25 mld zł, a wpływy na ponad 17 mld zł. Mają pochodzić głównie z emisji obligacji lub z kredytów (16,8 mld zł)" – czytamy.

"Żadna z tych kwot nie będzie widoczna w budżecie państwa, który do przyszłego wtorku powinien podpisać prezydent Andrzej Duda. FPC-19 jest bowiem funduszem pozabudżetowym. Gdyby był częścią budżetu centralnego, to deficyt wyniósłby w tym roku prawie 83 mld zł, a nie jak zapisano w ustawie – 68 mld zł" – podaje "Rz".

Jak czytamy, powołany w marcu 2020 r. fundusz przeznaczany jest nie tylko na wspomaganie ochrony zdrowia, lecz także na finansowanie programów osłonowych i rozwojowych.

"W tym roku ponad 17 mld zł przeznaczonych jest na Program Inwestycji Strategicznych, a ponad 5,8 mld zł na rekompensaty wynikające z wysokich cen energii elektrycznej, paliw oraz na wypłatę dodatków węglowych" – wskazuje "Rz".

Centrum Informacyjne Rządu, przesyłając dziennikowi plan finansowy, zaznaczyło, że rządowe programy inwestycyjne to "odpowiedź na międzynarodowy kryzys gospodarczy wywołany pandemią i zerwaniem łańcuchów dostaw". Wydatki wynikają również z problemów z inflacją i kryzysem energetycznym – czytamy.

"Rząd ma zamiar utrzymać fundusz przez kilka następnych lat i chce zwiększać jego zadłużenie, finansując poza budżetem projekty rozwojowe. W +Strategii zarządzania długiem sektora finansów publicznych w latach 2023–2026+, którą rząd przyjął jesienią, przewidziano, że w 2026 r. zadłużenie funduszu covidowego może wynieść ok. 250 mld zł. Przede wszystkim ze względu na dofinansowanie inwestycji z Rządowego Funduszu Polski Ład: Program Inwestycji Strategicznych" – pisze "Rz".

agzi/ joz/

Źródło:PAP
Tematy
Konto firmowe z premią do 2000 zł od Banku Millennium + 400 zł od Bankier.pl

Konto firmowe z premią do 2000 zł od Banku Millennium + 400 zł od Bankier.pl

Komentarze (13)

dodaj komentarz
zene
""Rząd dopłaci do drogiej energii""

A wiekszosc panstw swiata.
kupuje energie tanio - a nie jak Jankes tak wymaga
qart
Przy tych cenach gazu dopłaty w takiej wysokości nie będą potrzebne. Cena detaliczna 200 zł/MWh w hurcie 270zł/MWh. Jesienią w hurcie było 1700zł/MWh. Czyli dopłata nawet z dystrybucją pewno obecnie nie więcej ni 100zł/MWh
https://tradingeconomics.com/commodity/eu-natural-gas
anty12
zlodziej natworzyl funfuszy zeby sie nakrasc i moze cos plebsowi skapnie. Inflacja +. Nadrukowane.
300_pala
Fundusze COVID są ze składki zdrowotnej
(usunięty)
(wiadomość usunięta przez moderatora)
katzpodola
Za to dużo jest takich matołów jak ty po gimnazjum zlasowanym mózgiem przez propagandę TVN
polak1978
I stąd się właśnie bierze inflacja.
A deficyt nie wzrośnie.
W tym funduszu leżą świeżutkie, nieśmigane, wydrukowane banknociki - to przenośnia oczywiście, teraz to zapisy w bazie danych NBP itp.
W tym funduszu nie leżą jakieś pieniądze które dostaliśmy od dobrego wujka albo wypracowaliśmy jako naród.
wilanow
rząd do niczego nie dopłąci, bo nie odda swych włąsnych pieniędzy. Zabierze moje i pracujących po to żeby kupić energię a potem pochwalić się że są DOPŁATY, które znikną jak na nas nie zagłosujecie.
tomkooo
albo zadluzy kolejne pokolenia :)
mesten
To własnie jest najwięszy problem. Utwierdzają ludzi, że pieniądze się biorą z nikąd.
Moim zdaniem, jako kraj skończymy jako biedniejsza wersja Hiszpanii, która jest w kryzysie od 10 lat i szybko z zadłużenia nie wyjdzie.

Powiązane: Budżet 2023

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki