REKLAMA
RELACJA Z FORUM FINANSÓW

Putin: Sformowaliśmy rezerwę sił MSW, które mogą być wysłane na Białoruś

2020-08-27 13:09, akt.2020-08-27 16:36
publikacja
2020-08-27 13:09
aktualizacja
2020-08-27 16:36

W Rosji sformowana została rezerwa spośród funkcjonariuszy organów ochrony prawa, która w razie konieczności może być wysłana na Białoruś - poinformował w czwartek prezydent Władimir Putin. Jak dodał, nastąpiło to na prośbę prezydenta Alaksandra Łukaszenki.

Putin: Sformowaliśmy rezerwę sił MSW, które mogą być wysłane na Białoruś
Putin: Sformowaliśmy rezerwę sił MSW, które mogą być wysłane na Białoruś
fot. Yekaterina Shtukina / / FORUM

W wywiadzie dla telewizji Rossija Putin przekazał, że białoruski prezydent poprosił go o "sformowanie pewnej rezerwy z funkcjonariuszy organów ochrony prawa" i że spełnił on tę prośbę.

"Jednak umówiliśmy się też, że ta rezerwa nie będzie wykorzystywana dopóty, dopóki sytuacja nie będzie wymykać się spod kontroli i dopóki elementy ekstremistyczne, zasłaniając się hasłami politycznymi, nie przekroczą określonych granic i nie zaczną po prostu rozboju: podpalania aut, domów, banków, zajmowania budynków administracyjnych, itd." - powiedział gospodarz Kremla.

Wyjaśnił, że podczas rozmowy z Łukaszenką doszli obaj do wniosku, że nie ma obecnie konieczności wysyłania tych sił. "Mam nadzieję, że jej nie będzie i że z tego powodu nie użyjemy tej rezerwy" - dodał.

Putin zauważył, że w umowie o Państwie Związkowym Rosji i Białorusi oraz w ramach Organizacji Traktatu o Bezpieczeństwie Zbiorowym istnieją zapisy głoszące, że państwa członkowskie powinny udzielać sobie pomocy "w obronie suwerenności, granic zewnętrznych i w obronie stabilności". W związku z tym - kontynuował - Rosja ma zobowiązania wobec Białorusi. "Powiedziałem, że Rosja wykona wszystkie swoje zobowiązania" - relacjonował swoją rozmowę z Łukaszenką.

Przy czym, Moskwa zakłada, że problemy istniejące na Białorusi "będą rozwiązywane drogą pokojową" - podkreślił. Ocenił, że wydarzenia w tym kraju są "przede wszystkim sprawą narodu białoruskiego". Rosji nie jest jednak obojętne, co się tam dzieje - zastrzegł, nazywając Białoruś najbliższym Rosji krajem.

"Zakładamy, że wszystkim uczestnikom tego procesu wystarczy rozsądku, by znaleźć wyjście, spokojnie i bez skrajności" - powiedział. Wspomniał o zaproponowanej przez Łukaszenkę reformie konstytucyjnej. Podkreślił, że Sąd Konstytucyjny Białorusi uznał za niedopuszczalne "tworzenie jakichś organów ponadkonstytucyjnych, nie przewidzianych w ustawie zasadniczej, organów próbujących przechwycić władzę". Z tym stanowiskiem sądu - dodał - "trudno się nie zgodzić".

Putin oświadczył, że grupa ponad 30 obywateli Rosji, zatrzymanych na Białorusi przed wyborami prezydenckimi 9 sierpnia, została tam zwabiona. "To operacja ukraińskich służb specjalnych wspólnie z amerykańskimi" - zapewnił. "Ci ludzie jechali do pracy do kraju trzeciego. Po prostu zwabiono ich tam, przerzucono przez granicę" - przekonywał. Choć przedstawiono ich "jako możliwą siłę ofensywną, mającą zdestabilizować sytuację w toku kampanii przedwyborczej", to było to "absolutnie niezgodne z rzeczywistością" - oświadczył Putin.

Polski rząd wzywa Rosję do natychmiastowego wycofania się z planów interwencji zbrojnej na Białorusi

Polski rząd wzywa Rosję do natychmiastowego wycofania się z planów interwencji zbrojnej na Białorusi pod fałszywym pretekstem "przywrócenia kontroli" - oświadczył w czwartek premier Mateusz Morawiecki.

"Polski rząd wzywa Rosję do natychmiastowego wycofania się z planów interwencji zbrojnej na Białorusi pod fałszywym pretekstem +przywrócenia kontroli+ - wrogiego działania, naruszającego prawo międzynarodowe i prawa człowieka Białorusinów, którzy powinni mieć swobodę decydowania o swoim losie" - napisał Morawiecki na Twitterze.

Protesty na Białorusi trwają od wyborów prezydenckich 9 sierpnia, w których według oficjalnych danych ubiegający się o reelekcję Alaksandr Łukaszenka miał zdobyć 80,1 proc., a kandydatka opozycji Swiatłana Cichanouska - 10,1 proc. głosów. Wielu Białorusinów uważa, że wyniki zostały sfałszowane. Podczas protestów powyborczych w kraju co najmniej trzy osoby zginęły, a 200 zostało rannych. W ubiegłym tygodniu zatrzymano blisko 7 tys. osób; wiele brutalnie pobito. Jest kilkudziesięciu zaginionych.

Szef polskiego rządu zapowiedział natomiast stworzenie specjalnego funduszu, którego celem miałoby być wsparcie osób represjonowanych na Białorusi lub ułatwienia przy wjeździe do Polski i dostępie do pracy, stypendia dla relegowanych, pomoc niezależnym mediom i polskim organizacjom pozarządowym wspierającym społeczeństwo obywatelskie na Białorusi. W środę sytuacja na Białorusi była tematem spotkania premiera z przedstawicielami ugrupowań parlamentarnych.

autor: Rafał Białkowski, z Moskwy Anna Wróbel (PAP)

awl/ mal/

Źródło:PAP
Tematy
Miejski model Ford Puma. Trwa wyjątkowa wyprzedaż

Komentarze (88)

dodaj komentarz
teken
Tak, jak pisalem to moze sie skonczyc jak na Ukrainie. Trzeba było dogadywac sie zawczasu z Łukaszenką jaki by on nie był. Np wydzierżawić port dla Białorusi, stworzyc fundusz inwestycyjny który by tam inwestował i powoli zmiękczać . Wówczas dziś nie byłby tak wrogo i nieufnie nastawiony do nas, widziałby jakiś interes, a nie tylko Tak, jak pisalem to moze sie skonczyc jak na Ukrainie. Trzeba było dogadywac sie zawczasu z Łukaszenką jaki by on nie był. Np wydzierżawić port dla Białorusi, stworzyc fundusz inwestycyjny który by tam inwestował i powoli zmiękczać . Wówczas dziś nie byłby tak wrogo i nieufnie nastawiony do nas, widziałby jakiś interes, a nie tylko Rosja. Dziś nie ma wyjścia.
grzegorzkubik
Złamać kręgosłup opozycji. Jest sponsorowana i to grubo. Białoruś zwycięży gospodarczo i ekonomicznie jak utrzyma Łukaszenkę.
blablak
MSW -> na Białoruś... Gdzie tu MSW? To bardziej MSZ -chyba ze Puta sobie strwierdzil, ze sprawy Bialorusi to sprawy wewnętrzne Rosji xD
zenonn
Kiedyś była Rzeczpospolita Obojga Narodów.
Teraz jest Союзное государство России и Беларуси.
Dlaczego więc kogokolwiek dziwi zaangażowanie Rosji na Białorusi?
jes
Putin zaniesie pokój do bratniego kraju i musi przeszkolić Łukaszenkę jak się podtruwa przeciwników.
A nasi ruscy trolle lub gorzej polscy, którzy się sprzedali ruskom będą piać nad wspaniałością Białorusi. Powinni tam zostać wysłani.
plutarch
Bankier ma ten sam problem co Interia: brak mechanizmów informatycznych, żeby oddzielić komentarze i lajki pochodzące z serwerów spoza Polski. Może też zwykły brak woli, tym gorzej.
wrocek65
To chyba chęć permanentnego podgrzewania atmosfery napięcia i braku własnego zdania w myśl zasady żadne pieniądze nie śmierdzą a nie wiadomo co się z tego wykluje.
pstrzezek
To nie serwery spoza Polski produkują ten muł. To się dzieje w PL i za państwową kasę
plutarch
Posypały się minusy z wiadomego serwera.

Powiązane: Rosja

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki