REKLAMA

Prognozy gospodarcze Komisji Europejskiej dla Polski. Wzrost PKB w górę, inflacja w dół

2024-05-15 11:08, akt.2024-05-15 11:23
publikacja
2024-05-15 11:08
aktualizacja
2024-05-15 11:23

Komisja Europejska podwyższyła prognozy wzrostu gospodarczego Polski w 2024 r. do 2,8 proc. z 2,7 proc., a w 2025 r. do 3,4 proc. z 3,2 proc. - wynika z wiosennej rundy prognoz KE. Komisja obniżyła szacunek inflacji HICP w 2024 r. do 4,3 proc. z 5,2 proc., a na 2025 r. do 4,2 proc. z 4,7 proc.

Prognozy gospodarcze Komisji Europejskiej dla Polski. Wzrost PKB w górę, inflacja w dół
Prognozy gospodarcze Komisji Europejskiej dla Polski. Wzrost PKB w górę, inflacja w dół
fot. John Kehly / / Shutterstock

"Przewiduje się, że wzrost realnego PKB odbije do 2,8 proc. w 2024 roku. Oczekuje się, że konsumpcja prywatna będzie głównym motorem wzrostu, wspieranym przez szybko rosnące płace, dodatkowe rządowe wsparcie społeczne zwiększające dochód do dyspozycji, poprawę nastrojów konsumentów i malejącą presję inflacyjną. Pozytywny wkład spożycia publicznego do PKB ma wzrosnąć w 2024 roku. Prognozuje się, że inwestycje będą wspierać wzrost, ale w mniejszym stopniu niż w 2023 r., ostatnim roku, w którym można było wykorzystać fundusze UE z okresu programowania 2014-2020. Przewiduje się, że wkład eksportu netto będzie ujemny, ponieważ rosnący popyt krajowy ma napędzać import przy stłumionym eksporcie" - napisano.

"Przewiduje się, że w 2025 r. realny PKB wzrośnie o 3,4 proc. Spożycie prywatne ma pozostać głównym motorem wzrostu w związku z przyspieszeniem inwestycji finansowanych ze środków UE, przy jednoczesnym spowolnieniu wzrostu spożycia publicznego. Oczekuje się, że ujemny wkład eksportu netto zmniejszy się. Zagrożenia dla perspektyw wzrostu wiążą się głównie z dalszymi opóźnieniami w realizacji inwestycji finansowanych ze środków UE oraz wyższą stopą oszczędności gospodarstw domowych" - dodano.

W ocenie KE stopa bezrobocia w Polsce może nieznacznie wzrosnąć w 2024 r., ale pozostanie na historycznie niskim poziomie blisko 3 proc. w obliczu negatywnych trendów demograficznych.

Komisja przewiduje stagnację zatrudnienia w 2024 i 2025 r. oraz oczekuje, że płace będą nadal rosły w szybkim tempie, napędzane przez 20-proc. wzrost płacy minimalnej w 2024 r., duży wzrost wynagrodzeń w sektorze publicznym i historycznie niską stopę bezrobocia. Płace realne mają znacząco wzrosnąć zarówno w 2024, jak i w 2025 r.

KE prognozuje, że inflacja HICP spadnie do 4,3 proc. w 2024 r. i 4,2 proc. w 2025 r.

"Inflacja z wyłączeniem energii i żywności ma pozostać powyżej 4 proc. w 2024 r., ponieważ dezinflacja w usługach postępuje bardzo stopniowo, przy dużym wzroście płac. W porównaniu z prognozą zimową, prognozowana inflacja na lata 2024 i 2025 została zrewidowana w dół i odzwierciedla niższą inflację w pierwszym kwartale 2024 r. oraz bardziej stopniowe odmrażanie cen energii w latach 2024-2025. Prognoza zimowa zakładała zaprzestanie stosowania środków mających na celu złagodzenie wpływu wysokich cen energii w lipcu 2024 r." - napisano.

"Oczekuje się, że deficyt sektora instytucji rządowych i samorządowych wzrośnie do 5,4 proc. PKB w 2024 roku. Wydatki na obronność będą dalej rosnąć. Przewiduje się, że koszt budżetowy netto środków wsparcia związanego z cenami energii wyniesie 0,5 proc. PKB, odzwierciedlając przedłużenie większości programów wsparcia, przy ograniczonych dochodach z opłat od nadzwyczajnych zysków przedsiębiorstw energetycznych" - napisano w raporcie.

Komisja Europejska prognozuje, że w 2025 r. deficyt obniży się do 4,6 proc. PKB.

"Rząd zdecydował o zwiększeniu powszechnego zasiłku 500+ dla rodzin z dziećmi, obecnie nazywanego 800+, oraz o podniesieniu wynagrodzeń nauczycieli o 30 proc. i urzędników sektora publicznego o 20 proc. W oparciu o niezmienioną politykę prognozuje się, że deficyt spadnie do 4,6 proc. PKB w 2025 r., dzięki cyklicznemu ożywieniu i stopniowemu wycofywaniu środków wsparcia, związanego z cenami energii" - napisano.

"Oczekuje się, że inwestycje w obronność będą nadal rosły, odzwierciedlając nadchodzące dostawy wcześniej zakupionego sprzętu wojskowego" - dodano.

Dług sektora gg Polski wg KE ma wynieść w 2024 r. 53,7 proc. PKB, a w 2025 r. wzrosnąć do 57,7 proc. PKB.

"Dług publiczny wyniósł 49,6 proc. PKB w 2023 roku. Przewiduje się, że w 2024 r. wzrośnie do 53,7 proc. PKB, a w 2025 r. znajdzie się na poziomie 57,7 proc. PKB" - napisano w raporcie KE.

"Wzrost długu publicznego wynika z wysokich deficytów i korekt przepływów kapitału związanych z harmonogramem inwestycji obronnych" - dodano.

Prognozy Komisji Europejskiej dla UE

Zgodnie z najnowszymi danymi wzrost PKB Unii Europejskiej w 2024 r. wyniesie 1 proc. (rewizja z 0,9 proc. w lutym), a strefy euro 0,8 proc. (bez zmian). W 2025 r. PKB wzrośnie o 1,6 proc. w UE i o 1,4 proc. w strefie euro. Inflacja obliczana na podstawie zharmonizowanego wskaźnika cen konsumpcyjnych (HICP) ma spaść w całej Unii z 6,4 proc. w 2023 roku do 2,7 proc. w 2024 roku i do 2,2 proc. w 2025 roku. W strefie euro natomiast z 5,4 proc. w 2023 r. do 2,5 proc. w 2024 r. i do 2,1 proc. w 2025 r.

"Gospodarka UE wyraźnie ożywiła się w pierwszym kwartale (2024 r.), co wskazuje, że po bardzo trudnym okresie w 2023 r. wyszliśmy na prostą. Spodziewamy się stopniowego przyspieszenia wzrostu w bieżącym i przyszłym roku, ponieważ konsumpcja prywatna jest napędzana przez spadającą inflację, odbudowującą się siłę nabywczą i dalszy wzrost zatrudnienia" - powiedział Gentiloni.

"Deficyty budżetowe powinny być coraz niższe po wycofaniu prawie wszystkich środków wsparcia energetycznego, ale dług publiczny ma nieznacznie wzrosnąć w przyszłym roku, wskazując na potrzebę konsolidacji fiskalnej przy jednoczesnej ochronie inwestycji. Nasza prognoza nadal obarczona jest dużą niepewnością, a wraz z dwiema wojnami, które toczą się niedaleko, ryzyko pogorszenia sytuacji wzrosło" - zastrzegł.

Według przytaczanych przez KE wstępnych szacunków Eurostatu w pierwszym kwartale 2024 r. PKB wzrósł o 0,3 proc. zarówno w całej Unii, jak i w strefie euro. W związku z tym, że jest to tendencja, na którą składa się odbicie we wszystkich państwach członkowskich, Komisja uznała, że mamy do czynienia z "końcem przedłużającego się okresu stagnacji gospodarczej, który rozpoczął się w ostatnim kwartale 2022 roku".

Jednocześnie w prognozach podkreśla się niekorzystne dla gospodarki osłabienie wzrostu inwestycji. Ma to związek z negatywnym cyklem budownictwa mieszkaniowego, które spowolniło przez wysokie stopy procentowe.

Rynek pracy pozostaje imponująco tymczasem odporny mimo skromnego wzrostu gospodarczego i geopolitycznego ryzyka. W 2023 r. gospodarka UE wygenerowała ponad dwa miliony nowych miejsc pracy, a wskaźnik zatrudnienia osób w wieku 20-64 lat wynosił 75,5 proc. w ostatnim kwartale roku. W marcu br. stopa bezrobocia w UE osiągnęła rekordowe 6 proc.

Jednocześnie, jak podkreśliła KE, niepewność i ryzyko pogorszenia perspektyw gospodarczych jeszcze bardziej wzrosły w ostatnich miesiącach, głównie w wyniku przedłużającej się agresji Rosji na Ukrainę i konfliktu na Bliskim Wschodzie.

tus/ osz/ pat gor/ asc/ akl/

Źródło:PAP Biznes
Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (22)

dodaj komentarz
grzegorzkubik
Najpierw inflacja w górę a później ewentualnie w dół.
simonsoft8
liczbo. dana and rynek podano błędnio
bha
Czyli jest niby dobrze, a będzie jeszcze niby lepiej coraz niby taniej na rynku coraz niby korzystniej i coraz godniej i godniej w statystykach i to Niby dla wszystkich.
santoriusz
proszę jak to przed wyborami się "Przewiduje się, że wzrost realnego PKB odbije do 2,8 proc. w 2024 roku." przewiduje, jeszcze tylko jeden sondaż gdzie PiS zdobędzie dużą większość i wzrost poszybuje na 5%
samsza
Dług publiczny 49,6 % PKB w 2023, 53,7 % PKB w 2024, 57,7 % PKB w 2025 - napisano w raporcie KE.
W obliczu katastrofy demograficznej, to kto zapłaci ten rachunek ?
:)
samsza
Co się stanie kiedy dług osiągnie 55% PKB?
W przypadku osiągnięcia zadłużenia w wysokości 55 % PKB, rząd ma obowiązek podjąć działania mające na celu zredukowanie wysokości zobowiązań, jak przyjęcie budżetu bez jakiegokolwiek deficytu.
:)
samsza odpowiada samsza
Komisja Europejska prognozuje, że w 2025 r. deficyt obniży się do 4,6 proc. PKB.

Dziwne, bo w 2025 r. zadłużenie ma wejść w 57% PKB, a od 55% ma być budżet bez (!) deficytu.
men24a
Jak to kto, kamieniczniki z wielkiej płyty.
Teraz będą tylko głowę sposzczac jak będą lecieć podatek za podatkiem jak nie od deszczu to od psa, szamba, gazu, wody itd i bez dyskusji bo powie się że to nakazała unia . A podatek katastralny załatwi wszystkie bolączki tego państwa
sajetan
Oj tam! Już mieliśmy dług publiczny 57% PKB w 2013 ! Teraz rządzi ta sama ekipa co do tego doprowadziła w 2013, to na pewno wiedzą co robić. Znowu jakiś skok z rzempolińskim na OFE czy PPK i PO problemie ! oczywiście kosztem Polaków i ich emerytur, ale kto by się przejmował takimi detalami w Uśmiechniętej Polsce ?
trolley
przecież to są zwykłe deb.i.li. zmy od sprzedajnej Ulki dla ułomnych i ubogich duchem - jak Europa ma się odbijać od dna bez tanich surowców ze stabilnych źródeł, z wojną na wschodzie, zalewana inżynierami, nieuczciwą konkurencją z UPAiny i z Zielonym Stalinizmem na pokładzie?? Zwykłe bzdury sprzedawane pod najbliższe wybory do przecież to są zwykłe deb.i.li. zmy od sprzedajnej Ulki dla ułomnych i ubogich duchem - jak Europa ma się odbijać od dna bez tanich surowców ze stabilnych źródeł, z wojną na wschodzie, zalewana inżynierami, nieuczciwą konkurencją z UPAiny i z Zielonym Stalinizmem na pokładzie?? Zwykłe bzdury sprzedawane pod najbliższe wybory do europarlamentu

Powiązane: Prognozy Komisji Europejskiej

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki