REKLAMA

Pozwolenie na kontrowersyjną budowę jest ważne. Jest prawomocny wyrok ws. zamku w Stobnicy

2025-03-17 14:25, akt.2025-03-17 16:31
publikacja
2025-03-17 14:25
aktualizacja
2025-03-17 16:31

Naczelny Sąd Administracyjny oddalił w poniedziałek skargi kasacyjne dotyczące budowy tzw. zamku w Stobnicy (pow. obornicki, woj. wielkopolskie). Wyrok jest prawomocny i oznacza, że pozwolenie na budowę obiektu jest ważne.

Pozwolenie na kontrowersyjną budowę jest ważne. Jest prawomocny wyrok ws. zamku w Stobnicy
Pozwolenie na kontrowersyjną budowę jest ważne. Jest prawomocny wyrok ws. zamku w Stobnicy
fot. Łukasz Dejnarowicz / / FORUM

Tzw. zamek w Stobnicy to wielopiętrowy, stylizowany na średniowieczny, budynek powstający na obszarze Natura 2000 w pobliżu Obornik (woj. wielkopolskie). Inwestor otrzymał od starosty obornickiego pozwolenie na budowę w 2015 r. O realizacji zrobiło się głośno latem 2018 r., gdy ówczesny minister środowiska zlecił wszczęcie pilnej kontroli procesu wydania decyzji ws. budowy. Sprawa została też skierowana do prokuratury.

W poniedziałek Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargi kasacyjne złożone do wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie (WSA), który w 2022 r. uchylił decyzję Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego (GINB) z 2021 r. unieważniającą decyzję o pozwoleniu na budowę tzw. zamku. WSA ocenił, że w tej sprawie nie zostały spełnione ustawowe warunki dla stwierdzenia nieważności decyzji o pozwoleniu na budowę. Sąd uznał również, że zgodnie z nowelizacją Prawa budowlanego z września 2020 r., doszło do przedawnienia możliwości stwierdzenia nieważności pozwolenia na budowę w Stobnicy. Od wyroku WSA kasację do NSA złożył m.in. GINB.

W poniedziałek NSA oddalił skargi kasacje złożone w tej sprawie m.in. przez GINB. Kontrolowana w postępowaniu decyzja starosty obornickiego nie jest dotknięta wadą nieważności - przekazała w ustnym uzasadnieniu poniedziałkowego orzeczenia NSA sędzia Małgorzata Miron. Dodała, że aby mówić o rażącym naruszeniu prawa muszą zostać spełnione łącznie trzy przesłanki: naruszenie musi być oczywiste, naruszony przepis jest jasny i nie wymaga skomplikowanej wykładni, a skutki społeczno-gospodarcze naruszenia są nieakceptowalne w państwie prawa.

"Uwzględniając te trzy okoliczności, sąd pierwszej instancji słusznie uznał, że zaskarżona decyzja nie narusza w sposób rażący wskazanych w skargach kasacyjnych przepisów ustawy Prawo budowlane" - dodała.

Sędzia zaznaczyła, że w sprawie tzw. zamku, kluczowe było przekonanie instytucji publicznych, że inwestycja przed wydaniem pozwolenia na budowę wymagała sporządzenia decyzji środowiskowej. "To de facto stanowiło podstawę do stwierdzenia, że niewydanie takiej decyzji rodzi skutek w postaci rażącego naruszenia prawa" - powiedziała.

Sędzia zwróciła uwagę, że jeden z przepisów, na który powoływały się instytucje publiczne, wskazując na potrzebę wydania decyzji środowiskowej, został zmieniony przez ustawodawcę w 2019 r. właśnie ze względu na trudności z jego interpretacją. Chodziło o rozporządzenie, które określało m.in. sposób liczenia powierzchni parkingowej. "Czyli to nie tylko sąd, ale już ustawodawca dostrzegł wątpliwości, co do stosowania tego przepisu" - podkreśliła.

Pod koniec kwietnia 2019 r. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Poznaniu uchyliła swoją decyzję z maja 2015 r. określającą warunki prowadzenia inwestycji w Stobnicy i wniosła sprzeciw wobec jej realizacji. W 2015 r. RDOŚ uznała, że inwestycja nie będzie miała negatywnego wpływu na środowisko. Urzędnicy uznali jednak, że w trakcie budowy powierzchnia przekształcona na potrzeby przedsięwzięcia wzrosła z deklarowanych wcześniej około 1,7 ha, do ponad 2 ha. Zgodnie z przepisami inwestycje o powierzchni większej niż 2 ha wymagają wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach.

W ocenie NSA, z projektu architektonicznego nie wynikało, by inwestycja musiała mieć wydaną decyzję środowiskową. Zdaniem sądu "należy odróżnić wadliwość decyzji od jej nieprawidłowej realizacji", a kwestia przekroczenia limitu w czasie wykonywania prac nie może być badana w postępowaniu nieważnościom.

"Ewentualne wadliwość realizacji i związane z tym naruszenia ochrony środowiska (...) może być i powinno być - jeśli takie okoliczności miały miejsce - oceniane w odrębnym postępowaniu" - powiedziała sędzia Miron.

Dodała, że udzielenie zgody na budowę bez uprzedniego wydania decyzji środowiskowej dla inwestycji "samo w sobie nie rodzi automatycznego skutku w postaci konieczności stwierdzenia nieważności tej decyzji". "Żaden przepis tzw. ustawy ocenowej nie wskazuje na to, żeby decyzja wydana bez takiej zgody automatycznie była decyzją nieważną. W związku z tym, należy ocenić taką wadę przez pryzmat przepisów dotyczących rażącego naruszenia prawa" - wskazała sędzia.

Zaznaczyła, że w sprawie zamku nie można mówić o nieakceptowalnych dla prawa skutkach społeczno-gospodarczych inwestycji, ponieważ pozwolenie na budowę nie narusza Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego. Podkreśliła też, że poznański RDOŚ znał szczegóły inwestycji przed wydaniem pozwolenia na jej realizację.

NSA nie zgodził się też z argumentami prokuratury zawartymi w skardze kasacyjnej. "Żadna z okoliczności wskazanych przez prokuratora nie mogła stanowić podstawy do stwierdzenia nieważności decyzji" - zaznaczyła sędzia. Wymieniła przy tym m.in. kwestię dominanty, której wysokość ustalona w miejscowym planie zagospodarowania miała zostać przekroczona przez wykonawców zamku. Sędzia zaznaczyła, że z projektu architektonicznego nie wynikało owo przekroczenie.

"Sąd, a wcześniej organ administracji, ma obowiązek ocenić decyzję udzielającą pozwolenia na budowę i zatwierdzającą projekt budowlany, a nie jakieś okoliczności, które powstały na skutek ewentualnie nieprawidłowo zrealizowanej inwestycji" - powiedziała. Zaznaczyła przy tym, że nie jest rolą NSA badanie kwestii prawidłowego realizowania projektu architektonicznego.

NSA uznał również, że gdyby jednak w przypadku tzw. zamku w Stobnicy doszło do rażącego naruszenia prawa, to inwestycję objęło przedawnienie wprowadzone nowelizacją prawa budowlanego z 19 września 2020 r.

"Za taką interpretacją tego przepisu przemawia zdaniem NSA wykładnia celowościowa. Niewątpliwie intencją ustawodawcy nowelizującego prawo budowalne poprzez wprowadzenie omawianego przepisu było wzmocnienie zasad trwałości decyzji administracyjnej i pewności prawa. Cel wprowadzenia przedawnienia jest niewątpliwie uniwersalny i z założenia instytucja ta ma odnosić się do wszystkich decyzji o pozwoleniu na budowę niezależnie od daty ich wydania" - wskazała sędzia.

Pełnomocniczka inwestora, adwokat Aneta Fornalik powiedziała PAP, że poniedziałkowe orzeczenie NSA oznacza, iż sprawa ponownie wróci do rozpatrzenia przez wojewodę wielkopolskiego. "Będzie musiał ponownie rozstrzygnąć kwestię tego, czy są podstawy do stwierdzenia nieważności pozwolenia na budowę" - powiedziała.

Oceniła przy tym, że wobec argumentów, jakie padły w tej sprawie, głównie w trakcie postępowania w NSA, ponowne uchylenie pozwolenia na budowę jest mało prawdopodobne.

Dopytywana przyznała, że formalnie inwestycja w Stobnicy nie została jeszcze zakończona. Prawomocny wyrok NSA oznacza, że pozwolenie na budowę zamku jest ważne.(PAP)

szk/ agz/ ktl/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (27)

dodaj komentarz
zbyszeknor
Właśnie przez takie wyroki sędziów społeczeństwo ma zle zdanie o sędziach. Politycy to wykorzystują cynicznie i robią im reformy sądów. Szybkie głosy społeczne.
salad77
porządna koperta załatwiła sprawę
tomitomi
Rzeczypospolita Magnaterią stoi ! ! ! .......demokratyczną ! Oooooo , jakby kto pytał !
tomitomi
w Chobienie Czworakach , też mamy Jaśnie Pana Szambelana !
to_i_owo
Wybudowali zamek pod lasem i ok, przynajmniej się na coś przyda, i pasuje tam
Miejscowi się cieszą, bo takich zdjęć nie pokazują, ale tam z drugiej strony jest wieś i koniec lasu...
inwestor.pl
Drzewa nie możesz ściąć na swojej - podkreślam - swojej ziemi, ale zamek na terenie obszarów objętych ochroną przyrody to i owszem! Nie będziesz mógł wybudować domu jak nie będzie on stał blisko szkoły, ale fortecę w środku dżungli tak. xD Wspaniałe państwo prawa i sprawiedliwości teoretycznej.
zoomek
Dodam że drzewa które sam posadziłeś!
najmadrzejszy
Czytales ten artykuł ? Chyba nie. Dostali pozwolenie. Mnostwo sie buduje w obszarach Natura 2000.
podatnik-
I tak Panowie Trump, Musk, Kushner sprywatyzują USA. Dla spokoju sumienia napiszę co powstało po sprywatyzowaniu PRLu! (Stobnica obrazuje co to jest PRL bis!) Ano powstał PRL bis nadal rośnie przepaść i jedni mają miliardy a drudzy biedę(ok. 3mln. populacji) przecież Unia miała wyrównać! Wielka Brytania jest świetnym przykładem I tak Panowie Trump, Musk, Kushner sprywatyzują USA. Dla spokoju sumienia napiszę co powstało po sprywatyzowaniu PRLu! (Stobnica obrazuje co to jest PRL bis!) Ano powstał PRL bis nadal rośnie przepaść i jedni mają miliardy a drudzy biedę(ok. 3mln. populacji) przecież Unia miała wyrównać! Wielka Brytania jest świetnym przykładem nierówności społecznych GPP liczy się na głowę , tyle ,że głowa Lorda jest warta 200.000 GPB(który nic nie robi) a głowa niewolnika zwanego Brytem może 10.000 GPB Gdzie socjologowie od dobrobytu? A teraz powrót nad Wisłę Na początek troszkę wspomnień gdzie ten cyrk się rozłożył! To NARÓD dzięki tej tak jawnie łamanej solidarności społecznej w 1980 wygrał nie opozycja kontraktowa nie NSZZ Solidarność, elity, etc i co ten NARÓD ma w zamian ano ma: bajzel jakim jest PRL bis, który dzięki działaniom takich geniuszy z tytułami a jakże jak Balcerowicz, Belka , Miller(ten miał tytuł członek), etc. jest w dniu 17 marca 2025 zadłużony na ponad 7(siedem) bilionów(naszych bilionów) PLN czyli jest bankrutem? Jak wiemy stworzyły go elity(alias opozycja) ,które na solidaryźmie zwyczajnych ludzi '80 roku dostała się do żłoba. To za zgodą GW i jej środowiska trzech kapusi dostało koncesje na TV - nie uczciwi normalni tylko KAPUSIE! A teraz chcą żeby Naród zachowywał się jak obywatele Państwa Izrael ( w dużej części Polki/acy) czyli można było stworzyć demokratyczny Izrael a nie można było demokratycznej POLSKI?. Czegoż to Naród miałby bronić? Majątków różnej maści kombinatorów? I to najważniejsze Polski brak jest PRL bis gdzie nie ma gospodarki jest kilka montowni, kilka zakładów rzemieślniczych i troszkę kopalin niestety niedochodowych! a wygląda to tak: ani to kraj ani to państwo ten PRL bis, który 17 marca 2025 to bardziej kolonia niewolnicza niż kraj, stworzony przy stole zwanym okrągłym i podczas pijackich libacji w Magdalence pod polityczną mafię, kolesiów, przekrętów, złodziejstwa i niespotykaną arogancję władzy! Bardziej miejsce dla kombinatorów, gdzie zwykły człowiek jest niczym, a przestępców się chroni. Zwykły człowiek nie odczuwa że to "jego kraj", gdzie miliony młodych, zdolnych, wykształconych, kreatywnych ludzi wyjechało za przysłowiowym chlebem? Gdzie przyzwoity człowiek nie ma szans na pracę, bo ją po znajomości dostają kolesie, gdzie na badania czy operację czeka się kilka lat. I na koniec gdzie już w 2009 r. człowiek Prezydenta śp. Lecha Kaczyńskiego Piotr Kownacki jako prezes PKN Orlen zarabiał dziennie 31.000,00 PLN, dzisiejsi rekordziści dochodzą do 80.000,00 PLN (kiedy p. Tusk ogłosi ile zarabiał jego człowiek -Krawiec?)słownie trzydzieści jeden tysięcy złotych a maksymalna emerytura powstańca, który walczył za Warszawę wraz z kombatanckimi dodatkami wynosi 1.500,00 PLN słownie jeden tysiąc pięćset złotych miesięcznie i to wszystko powstało pod czujnym okiem dwóch niezależnych telewizji założonych przez kapusi SB i gdzie podstawowym jest pytanie jak zdobył majątek? Czyli problem polega na tym czy ten Naród ma Ojczyznę? i do tego świętowanie 31 sierpnia jako święta obalenia komunizmu przez funkcjonariusza Tuska zakrawa na chichot historii patrząc na efekty, jakie to obalenie dało Narodowi? Wyborco pamiętaj ten bajzel stworzyli: Jarosław Kaczyński, Donald Tusk, środowisko GW, środowisko PSLu udające chłopów, komunista z dziada pradziada Włodzimierz Czarzasty oraz zagadka towarzyska Hołownia z komisarzem politycznym zgodnie z wolą głosujących! Przypominam to są ci sami ludzie co ten BAJZEL stworzyli! Tak więc jedyna metoda to zacząć od nowych fundamentów ale do tego potrzebny jest Maximilien Marie Isidore de Robespierre ze swoimi skutecznymi metodami ! I tylko TW Bolek jak zawsze w formie! oraz ci co na solidaryźmie społecznym w 1989 weszli na salony PRLu bis tłumacząc wszystkim, że to jakaś Polska, III Rzeczpospolita, etc co jest zwykłym kłamstwem! I na koniec dlaczego do tej pory PRL'em bis nie władają deweloperzy patrząc na ich skuteczność?
zenonn
Polak przed szkodą i po szkodzie głupi.
Naród wybiera wybrańców spośród siebie.
Pretensje do całego świata, nigdy nie do siebie,
Polak to brzmi dumnie, durnie?

Niebawem kolejne wybory. Żaden kandydujący się nie nadaje. Post PZPR PisPo to samo zło

Powiązane: Zamek w Stobnicy

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki