REKLAMA

Pożary w Los Angeles. Media podały prawdopodobną przyczynę

2025-01-14 23:15
publikacja
2025-01-14 23:15

Awaria sieci energetycznej mogła być przyczyną pożarów w Los Angeles – napisał we wtorek dziennik New York Times. Śledczy wciąż prowadzą dochodzenie, aby ustalić przyczynę fali pożarów, które wybuchły w Kalifornii w zeszłym tygodniu.

Pożary w Los Angeles. Media podały prawdopodobną przyczynę
Pożary w Los Angeles. Media podały prawdopodobną przyczynę
fot. Ringo Chiu / / FORUM

Zgodnie z danymi Służby Leśnej, od 1992 roku ponad 3 600 pożarów w Kalifornii było związanych z produkcją, przesyłem i dystrybucją energii elektrycznej – zaznacza amerykański dziennik.

Kalifornijski Departament Leśnictwa i Ochrony Przeciwpożarowej (CalFire), który regularnie publikuje dane dotyczące pożarów, zbadał przyczyny ponad 12,5 tys. przypadków, począwszy od końca XIX wieku. Z analiz wynika, że najczęstszymi powodami pożarów są wyładowania atmosferyczne oraz działalność człowieka w tym awarie infrastruktury energetycznej.

W poniedziałek mieszkańcy Altadeny (miejscowości wchodzącej w skład metropolii Los Angeles) złożyli pozew przeciwko spółce Southern California Edison (główny dostawca energii elektrycznej w Kalifornii), zarzucając jej, że wadliwe urządzenia firmy wywołały pożar Eaton, w wyniku którego zniszczonych zostało 5 tys. budynków. Spółka oświadczyła, że prowadzi własne dochodzenie w sprawie przyczyn zdarzenia.

W 2017 roku pożar nazwany Thomas wybuchł w wyniku awarii linii przesyłowych spowodowanej silnymi wiatrami. Strażacy walczyli wówczas z ogniem przez niemal 40 dni. Rok później pożar Camp, który objął północną część stanu, został wywołany awarią instalacji elektrycznej. Katastrofa pochłonęła ponad 80 ofiar śmiertelnych i zniszczyła około 18 tysięcy budynków. Latem 2021 roku wybuchł pożar Dixie, po tym jak drzewo zetknęło się z liniami przesyłowymi firmy Pacific Gas & Electric. W wyniku tego zdarzenia spłonęło prawie 400 tysięcy hektarów powierzchni stanu.

Kalifornia nie jest jedynym stanem, który w ostatnich latach boryka się z pożarami związanymi z awariami sieci przesyłowych.

Śledczy ustalili, że największy w historii pożar w Teksasie, Smokehouse Creek z 2024 roku, wybuchł po tym, jak silny wiatr złamał słup energetyczny. Podobne incydenty miały miejsce również w Oregonie w 2020 roku, gdzie pożary zniszczyły tysiące domów i pochłonęły życie co najmniej dziewięciu osób.

Kilka pożarów, które wybuchły 7 stycznia 2025 roku w rejonie hrabstwa Los Angeles, spowodowały już śmierć co najmniej 16 osób; zniszczeniu lub uszkodzeniu uległo co najmniej kilkanaście tysięcy budynków. Ponad 150 tys. osób objęto nakazem ewakuacji, a drugie tyle otrzymało ostrzeżenia o możliwej konieczności opuszczenia domostw. (PAP)

wal/ bst/

arch.

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (7)

dodaj komentarz
pstrzezek
Spokojnie. Już za rok zrobią o tym film w którym Mark Wallenberg będzie dzielnie walczył z bezduszną firmą energetyczną. W tym kraju kasę można wycisnąć ze wszystkiego
klimaciarz
"Solve et coagula", potocznie - najpierw należy coś zniszczyć, by później w to miejsce, budować. Oto jest tajemnica wiary...ludzi, którzy kreują wydarzenia na tym świecie.
Los Angeles zostanie odbudowane, na modłę wujaszka Klausa i jemu podobnych, ze wszystkim systemami "bezpieczeństwa"...
maxykaz
Drewniane domki ze scianami działowymi karton-gips i linie napowietrzne zamiast wkopanego kabla w ziemie aby taniej. Efekt łatwy do przewidzenia.
trolley
dajcie nazwę tej firmy energetycznej bo żem ciekaw kto właśnie zbankrutował :)
trolley
a, jest - Southern California Edison XD
dasbot
LA to trzecie po Izraelu i NYC największe na świecie skupisko chanukowych. Niedawno skończyło im się święto. Zabrakło Grzegorza z gaśnicą, aby zdusić pożar w zarodku. Karma wróciła za popieranie rozwałki pewnej strefy na Bliskim Wschodzie. Teraz niektórzy z nich płaczą na ekranach TV albo zbierają kasę dla nieubezpieczonych, którzy LA to trzecie po Izraelu i NYC największe na świecie skupisko chanukowych. Niedawno skończyło im się święto. Zabrakło Grzegorza z gaśnicą, aby zdusić pożar w zarodku. Karma wróciła za popieranie rozwałki pewnej strefy na Bliskim Wschodzie. Teraz niektórzy z nich płaczą na ekranach TV albo zbierają kasę dla nieubezpieczonych, którzy stracili domy. A jeszcze kilka dni temu niektórzy z dzisiejszych poskromionych przez naturę z rewolucyjnym zapałem pysznie pouczali innych, jak trzeba żyć, a w zasadzie kto powinien żyć ............Clown world.
szprotkafinansjery
Buduj linie napowietrzne z niskim rozstawem przewodów na ekstremalnie suchej prerii - co może pójść nie tak? :D

Powiązane: Stany Zjednoczone/USA

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki