![]() |
Powiew chłodu za dopłatą |
Kiedy otwarte okna i dmuchawa włączona na najwyższe obroty nie pozbawiają nas uczucia, że właśnie siedzimy w spalinowej saunie, przyszedł czas na szukanie ogłoszenia o montażu klimatyzacji. Wbrew pozorom przestaje to być niszowa usługa i coraz więcej zakładów zaczyna się podejmować montażu nieseryjnej klimatyzacji. W okresie zimowym czy wiosennym ceny takiej zabawy są w miarę korzystne. Za kilka tygodni, kiedy uderzą fale słońca, a wraz z nimi klienci do warsztatów, ceny z pewnością podskoczą o kilkaset złotych.
Montaż klimatyzacji nie jest sprawą banalną. Dlatego warto udać się do specjalisty, który zrobi to profesjonalnie. Nie każdy producent oferuje/oferował w swoich modelach opcję w postaci klimatyzacji. W tych autach, gdzie pojawiała się ona seryjnie, szansa na udany montaż mocno wzrasta. Tutaj klient staje przed wyborem, który staje się klarowny po zajrzeniu do portfela. Na dzień dobry trzeba sobie uświadomić, że nie będzie to sprawa tania. Możemy zdecydować się na instalację nowego zestawu (zamiennika), bądź też poszukać na własną rękę używanego zestawu. Różnica w cenie może być nawet dwukrotna. Dla zobrazowania przykładu w popularnych samochodach segmentu C z grupy Volkswagena nowy zestaw klimatyzacji może kosztować nawet 7 tysięcy złotych, podczas gdy "używkę" można dostać czasami nawet za 3 tysiące złotych. Do tej ceny należy doliczyć robociznę, która rzadko kiedy schodzi poniżej tysiąca złotych. Wszystko jest uzależnione od stopnia skomplikowania instalacji.
Ta z kolei zależy od rodzaju klimatyzacji na pokładzie. Jeżeli zażyczymy sobie klimatyzację automatyczną, która jest bardzo wygodna w obsłudze zapłacimy dużo więcej. To wszystko przez skomplikowane mechanizmy utrzymywania temperatury, które wykorzystują dodatkowe czujniki (np. nasłonecznienia, temperatury). Najtaniej wychodzi zwykle montaż podstawowej klimatyzacji ręcznej, w której pokrętło odpowiada za temperaturę i siłę nawiewu. Mniejszy stopień skomplikowania przekłada się na niższą cenę montażu.
Używany zestaw to także dodatkowe koszta. Jak każde urządzenie w samochodzie wymaga regularnego przeglądu i wymiany elementów eksploatacyjnych. Najlepiej, żeby warsztat zrobił mały przegląd i powymieniał rzeczy, które potem mogą nam przyprawić kłopotów. Warto skontrolować stan uszczelek, przewodów czy skraplacza oraz parownika. W niektórych wersjach klimatyzacji montaż kompresora wymaga rozebrania rozrządu silnika, więc ewentualna awaria może kosztować nas nie tylko dodatkowy czas, ale także i pieniądze. Ważne jest też dobre zabezpieczenie antykorozyjne nowej instalacji.
Przed udaniem się do warsztatu, który zajmuje się profesjonalnym montażem klimatyzacji w samochodzie warto jest na chłodno skalkulować wszystkie koszty takiej instalacji. Może się bowiem okazać, że lepiej następnym razem poszukać auta wyposażonego w ten dodatek niż miałoby się nam zrobić gorąco i duszno z powodu rachunku warsztatowego.
Sebastian Kościółek