W przeddzień 15. rocznicy katastrofy smoleńskiej aktywista klimatyczny wszedł na pomnik jej ofiar na placu Piłsudskiego. Wcześniej oblał monument farbą. Został zatrzymany.


Rzecznik śródmiejskiej policji mł. asp. Jakub Pacyniak powiedział PAP, że około godz. 10.30 mężczyzna wszedł na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 r. na placu Piłsudskiego.
"Oblał go nieznaną substancją" – dodał.
Zaznaczył, że na miejscu trwają czynności policyjne. Mężczyzna nadal stoi na pomniku i prowadzi transmisję w mediach społecznościowych. Przedstawia się jako 35-letni Przemek. Namawia do majowych protestów aktywistów z Ostatniego Pokolenia, która ma polegać na blokowaniu m.in. mostów.
Tuż przed godziną 14.00 mł. asp. Pacyniak przekazał, że mężczyzna został bezpiecznie ściągnięty z pomnika.
Ostatnie Pokolenie wylało sztuczną krew na Schody Smoleńskie.
— Jakub Wiech (@jakubwiech) April 9, 2025
Bezsensowna, kontrskuteczna i żenująca akcja. pic.twitter.com/z2pcoK26MR
"Został zatrzymany. Prowadzone są czynności w kierunku znieważenia pomnika" – dodał. (PAP)
mas/ mark/