Jak wynika z badań Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych, spora część inwestujących nie potrafi analizować i interpretować instrumentów finansowych, którymi są chociażby akcje i obligacje. Przyznaje się do tego 15% mężczyzn i prawie 30% kobiet. Czym więc kierują się polscy inwestorzy?


Polski inwestor inwestuje w ciemno?
- Niektórzy próbują zdać się na intuicję, inni idą za głosem znajomych lub informacjami na różnych forach internetowych. Żadna z tych metod nie jest jednak na tyle rzetelna, by ryzykować własnymi finansami. Potrzebna jest szersza edukacja młodych, polskich inwestorów, która przybliży i ułatwi tajniki inwestowania - ocenia Michał Masłowski ze Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych.
Do niewiedzy dotyczącej instrumentów finansowych przyznaje się prawie 20% ogółu inwestujących. Jako przyczynę najczęściej podają przeświadczenie o trudności sprawnego poruszania się na giełdzie. Mit ten obala Masłowski, dodając jednak, że jeżeli polski inwestor ma w najbliższych latach dogonić zachodnich kolegów, musi poświęcić minimum czasu na edukację dotyczącą inwestowania.
Przypomnijmy, że przeciętny, polski inwestor indywidualny to mężczyzna w wieku 38 lat z wykształceniem wyższym, a jego portfel inwestycyjny ma wartość około 30 tys. zł i składa się z akcji do siedmiu spółek.