Na świecie liczba osób otyłych przekracza liczbę osób niedożywionych i stale rośnie. W wielu krajach populacja ludzi z nadwagą powiększa się każdego roku o 1 procent społeczeństwa. Swoje pomysły na to, jak zahamować nadmierną konsumpcję, mają zarówno ekonomiści, jak i politycy.
Barry Popkin, ekonomista z Uniwersytetu Północnej Karoliny, przekonuje, że w każdym kraju powinny zostać wprowadzone odpowiednie restrykcje. W państwach wysoko rozwiniętych (Australia, USA) opodatkować trzeba cukier dodawany do żywności. Z kolei w Chinach, gdzie w nadmiarze używane są produkty bogate w tłuszcz, wysokim podatkiem mógłby zostać obłożony olej sojowy.
Jeszcze oryginalniejsze pomysły mają politycy w Rumuni. Jeden z posłów tamtejszej opozycji - Cornelius Bichinet - wzburzony tyciem swoich kolegów objadających się darmowymi lunchami, zaproponował wprowadzenie specjalnego podatku dla posłów przekraczających ustawową dopuszczalną masę ciała! Aby możliwe było egzekwowanie tego oryginalnego przepisu, każdy parlamentarzysta byłby ważony przed rozpoczęciem kadencji i po wygaśnięciu mandatu. Nadmierny przyrost wagi wiązałby się z koniecznością uiszczenia opłaty karnej...
Bob