Operator telekomunikacyjny P4 (Play) nie zawiadomił o wykryciu naruszeń danych osobowych Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Ten nałożył 100 tys. złotych kary, o której spółka próbowała się wymigać. Jednak Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie oddalił skargę operatora. - poinformował w czwartek UODO.


Jak wynika z Centralnej Bazy Orzeczeń Sądów Administracyjnych, skarga na nałożenie administracyjnej kary pieniężnej została oddalona, a orzeczenie jest nieprawomocne.
Jak poinformował z kolei Urząd, w uzasadnieniu wyroku sąd stwierdził, że UODO prawidłowo przyjął, iż spółka dopuściła się naruszenia obowiązków wynikających z przepisów Prawa telekomunikacyjnego oraz rozporządzenia KE. WSA potwierdził, że przed wydaniem decyzji Urząd wyjaśnił wszelkie okoliczności sprawy oraz dokonał właściwej oceny zebranego materiału dowodowego, a spółka P4 jako dostawca usług telekomunikacyjnych nie wywiązała się z obowiązku zawiadomienia o naruszeniach organu nadzorczego w terminie ściśle określonym przepisami prawa, czyli nie później niż 24 godziny po wykryciu tych naruszeń.
Kara jest adekwatna do stwierdzonego naruszenia
Ponadto sąd uznał, że UODO w sposób właściwy ustalił wysokość kary pieniężnej, która jest nie tylko adekwatna do stwierdzonego naruszenia, ale także spełnia zamierzone funkcje - represyjną i prewencyjną - wynika z uzasadnienia.
Spółka w postępowaniu przed UODO wyjaśniła, że zawiadomienie o naruszeniach danych osobowych po upływie 24 godzin związane było z nieumyślnymi błędami pracowników kancelarii odpowiedzialnych za wysyłkę korespondencji. Jednak, jak zauważył UODO, błędy pracowników nie mogą uzasadniać opóźnienia zawiadomienia organu nadzorczego. Według WSA błędy pracowników spółki nie mogą zostać uznane za okoliczność uzasadniającą opóźnienie dokonania zawiadomienia, natomiast świadczą o nieprawidłowym zorganizowaniu procesu powiadamiania organu nadzorczego o naruszeniach danych osobowych.
W czerwcu 2021 r. Prezes UODO ukarał P4 za uchybienia, dotyczące zgłoszenia przez spółkę naruszenia danych z października 2020 r. oraz czterech zgłoszeń naruszeń danych z grudnia 2020 r., które zostały do Urzędu wysłane jako jedna przesyłka. Wszystkie zgłoszenia zostały przez firmę wysłane w terminie przekraczającym 24 godziny od ich wykrycia. (PAP)
wkr/ mick/