REKLAMA
TYLKO U NAS

PiS odpowiada na rządowy parasol wyborczy. "Stworzyliśmy platformę, która będzie chroniła wybory"

2025-01-28 14:20
publikacja
2025-01-28 14:20

Politycy PiS poinformowali we wtorek, że stworzyli nowoczesną platformę cyfrową, która będzie "chroniła wybory". Jako Sztab Wyborczy Karola Nawrockiego i jako Ruch Ochrony Wyborów i Ruch Kontroli Wyborów takie urządzenie cyfrowe w pełni zabezpieczone już posiadamy; niebawem je uruchomimy - zapowiedzieli.

PiS odpowiada na rządowy parasol wyborczy. "Stworzyliśmy platformę, która będzie chroniła wybory"
PiS odpowiada na rządowy parasol wyborczy. "Stworzyliśmy platformę, która będzie chroniła wybory"
fot. Adam Chelstowski / / FORUM

Wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski na wspólnej konferencji prasowej z ministrem SWiA Tomaszem Siemoniakiem, zaprezentował program ochrony wyborów "Parasol Wyborczy". Według niego, ma to związek z tym, że rosyjskie służby specjalne chciały i mają zamiar wpływać na polską kampanię prezydencką.

Do sprawy odnieśli się we wtorek na konferencji prasowej politycy PiS: Przemysław Czarnek i Adam Andruszkiewicz oraz rzecznik partii Rafał Bochenek.

Czarnek poinformował, że ma komunikat dla wicepremiera Gawkowskiego i całego rządu premiera Donalda Tuska". "Spóźnił się pan panie premierze Gawkowski. My jako Sztab Wyborczy Karola Nawrockiego i jako Ruch Ochrony Wyborów i Ruch Kontroli Wyborów takie urządzenie cyfrowe w pełni zabezpieczone już posiadamy. Będziemy je niebawem uruchamiać" - powiedział.

PiS stworzyło platformę ze wszystkimi danymi? 

"Stworzyliśmy platformę cyfrową, nowoczesną, informatyczną, bardzo rozwiniętą, takiej jeszcze nie było, która będzie chroniła wybory" - mówił czarnek. Zapewnił, że wszystko jest już gotowe, jest też zgodne z prawem i będzie zgłaszane do odpowiednich urzędów.

"Będziemy mieli wszystkie informacje na temat członków obwodowych komisji wyborczej zgłaszanych przez Komitet Wyborczy wyborców Karola Nawrockiego. Będziemy mieli informacje na temat mężów zaufania Komitetu Wyborczego Wyborców Karola Nawrockiego we wszystkich obwodowych komisjach wyborczych, informacje na temat pewnych nieprawidłowości, które będą zgłaszane na tej platformie cyfrowej" - zapowiedział Czarnek. "Będziemy mieli również informacje o przebiegu, zakończeniu głosowania i podsumowaniu głosowania, liczby głosów" - dodał.

Bochenek zauważył, że propozycja zgłoszona przez wicepremiera Gawkowskiego zbiegła się z kampanią wyborczą. "Mam wrażenie, w kontekście toczącej się kampanii prezydenckiej Rafała Trzaskowskiego, że jak nie idzie, to nie idzie i należy odwrócić uwagę od tego, co się w rzeczywistości dzieje" - mówił rzecznik PiS. Jak dodał, w ten sposób traktuje zapowiedź Gawkowskiego.

"Oni widzą, że kampania Rafała Trzaskowskiego ewidentnie nie idzie wiceprzewodniczącemu PO, notowania spadają z dnia na dzień. W związku z tym już szykują sobie jakiś wentyl, szukają uzasadnienia, po to, by mieć przyszykowane rozwiązania, które będą im umożliwiały ewentualne unieważnienie tych wyborów" - zaznaczył Bochenek.

Jak mówił, wicepremier sugerował, że ma informacje jakoby służby rosyjskie GRU miały za pieniądze werbować polskich obywateli do siania dezinformacji, co "miałoby stanowić podstawę do tego, aby iść dalej i wdrażać konsekwentnie tę szkodliwą ustawę umożliwiającą jednoosobowe kasowanie treści w internecie".

"To uderzenie w wolność słowa, która jest podstawą funkcjonowania social mediów" - mówił Bochenek. Jego zdaniem, jeżeli wicepremier miał informacje o działaniach GRU, to nie powinien przekazywać ich do mediów, tylko poinformować Komisję do Spraw Służb Specjalnych.

W ocenie rzecznika PiS propozycja wicepremiera Gawkowskiego oznacza, że "obecne władze szykują w Polsce wariant rumuński". "Wszyscy pamiętamy jak to wyglądało w Rumunii. Najpierw opowiadano o tym, że ingerowała Rosja, a po kilku dniach okazało się, że to nie Rosja proszę państwa ingerowała, tylko koledzy pana Gawkowskiego z Europejskiej Partii Ludowej mieli podobno inspirować konta, które miały udawać konta rosyjskie po to, by zdyskredytować kandydata, który miał de facto wygrać te wybory, co doprowadziło do unieważnienia wyborów w Rumunii" - podkreślił.

Jak ocenił, propozycja Gawkowskiego "to uderzenie w wolność słowa, która jest podstawą funkcjonowania social mediów".

Również Andruszkiewicz zwracał uwagę, że jesteśmy na etapie kampanii wyborczej, która toczy się też w internecie. "Odbieramy to (propozycję Gawkowskiego-PAP) jako przygotowania i zapowiedź, że w czasie kampanii wyborczej koalicja rządząca będzie chciała wprowadzać elementy cenzury prewencyjnej w internecie" - mówił.(PAP)

dk/ par/

Źródło:PAP
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (9)

dodaj komentarz
kaczyslaw_
W tak krótkim czasie potrafili stworzyć system jakiego jeszcze nie było i to bez funduszy państwowych, ale systemu do głosowania przez internet zamiast kopert to nie potrafili?

Bredzą jak zwykle.
polityka_to_nie_ekonomia
Z tego opisu co podali to nie wiadomo co ten system faktycznie ma robić, ale jeśli chodzi o to tylko żeby członkowie komisji po podliczeniu głosów w danym punkcie wyborczym wysyłali to do "centrali" (by liczenie głosów było osobne od CKW) to nie jest takie trudne na bazowym poziomie. Problem zaczyna się w momencie próby Z tego opisu co podali to nie wiadomo co ten system faktycznie ma robić, ale jeśli chodzi o to tylko żeby członkowie komisji po podliczeniu głosów w danym punkcie wyborczym wysyłali to do "centrali" (by liczenie głosów było osobne od CKW) to nie jest takie trudne na bazowym poziomie. Problem zaczyna się w momencie próby uruchomienia tego. Mamy 31 tysięcy komisji wyborczych z których dane będą spływać praktycznie równocześnie. Trzeba im przygotować dostępy, wyszkolić ludzi, zabezpieczyć to wszystko. To oczywiście da się zrobić, ale znając naszych polityków i ich obietnice to jestem sceptyczny.
HardMetal
PIS nadal uważa że jak powie coś 100 razy to stanie się to prawdą xD
Jak na razie to Nawrockiemu lecą notowania i ta kampania idzie bardzo średnio. Pojawia się coraz więcej pytań i coraz trudniej z odpowiedziami. Pan co nie uważa NIC chce być głową państwa xD
mesten
Niech lepiej pilnuja swojego kandydata bo 5 kilometrów do domu nie umiał trafic i musział mieszkać obok pracy za pieniądze podatnika.
pawellstolarczyk
Nie bardzo w to wierzę. PiS zrobił zbiórkę po odebraniu środków, w sposób zupełnie nieudolny. Byle sprzedawca byle czego potrafi zorganizować sprzedaż internetową w taki sposób, że klient dostaje gotowy przelew do zaakceptowania. To jest aż dziwne, że PiS zebrał tyle co zebrał przy takiej nieudolności informatycznej. Dlatego w tę Nie bardzo w to wierzę. PiS zrobił zbiórkę po odebraniu środków, w sposób zupełnie nieudolny. Byle sprzedawca byle czego potrafi zorganizować sprzedaż internetową w taki sposób, że klient dostaje gotowy przelew do zaakceptowania. To jest aż dziwne, że PiS zebrał tyle co zebrał przy takiej nieudolności informatycznej. Dlatego w tę platformę też nie wierzę. A pilnowanie wyborów jest potrzebne, bo antyPiS ma wielu ludzi, którzy szczerze wierzą w istnienie stanu wyższej konieczności, który usprawiedliwia działania nadzwyczajne. Myślę, że dużo moich znajomych uważa, że wręcz dosłownie sfałszowanie wyborów przeciwko PiS byłoby całkiem usprawiedliwone.
polityka_to_nie_ekonomia
Oni by się w handlu softem odnaleźli. Sami nie wiedzą czy to platforma czy urządzenie, nie wiedzą co ono robi oprócz tego, że ma dane o mężach zaufania i członkach komisji (mocno trudno w to uwierzyć na tym etapie, więc pewnie dopiero będą taką bazę wypełniać jak już wybrane zostaną składy komisji) oraz mają podobno jakiś mechanizm Oni by się w handlu softem odnaleźli. Sami nie wiedzą czy to platforma czy urządzenie, nie wiedzą co ono robi oprócz tego, że ma dane o mężach zaufania i członkach komisji (mocno trudno w to uwierzyć na tym etapie, więc pewnie dopiero będą taką bazę wypełniać jak już wybrane zostaną składy komisji) oraz mają podobno jakiś mechanizm do wyliczania głosów co można byłoby zrobić nawet przy użyciu dokumentów Google'a. Znów bicie piany i syndrom oblężonej twierdzy.
samsza
Szczepionka na nienawiść wobec Owsiaka. Szczepionka na dezinformację Putina.
Na co jeszcze potrzebna ?

Powiązane: Wybory prezydenckie 2025

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki