Pepco Group chce w roku obrotowym 2024 pokazać solidną rentowność, poprawę marży brutto na sprzedaży i dwucyfrowy wzrost przychodów - poinformował PAP Biznes Andy Bond, prezes wykonawczy grupy. Spółka widzi już pierwsze efekty modyfikacji strategii. Zakłada, że CAPEX w 2024 r. może być niższy o ok. 100 mln euro rdr.
"Bardziej wierzymy w rynek, ale nie podajemy prognoz finansowych na 2024 rok. Na pewno chcemy, by w trakcie tego roku obrotowego sprzedaż LFL wróciła nad kreskę. Łączna sprzedaż grupy powinna wzrosnąć dwucyfrowo, uwzględniając otwarcia sklepów. Pokażemy poprawę marży brutto na sprzedaży i kontrolę kosztów. Nasza rentowność powinna być solidna w tym roku" - powiedział PAP Biznes Andy Bond, prezes wykonawczy Pepco Group.
W roku obrotowym 2022/23, zakończonym 30 września 2023 r., Pepco Group miało 753 mln euro bazowej EBITDA, co oznacza wzrost o 3,1 proc. rdr i o 3,1 proc. przy stałym kursie. Przychody wyniosły 5.649 mln euro, a bazowy zysk przed opodatkowaniem 202 mln euro.
Spółka podała, że przychody wzrosły o 17,7 proc. rdr przy założeniu stałych kursów walutowych oraz o 17,1 proc. przy kursach rzeczywistych. Zysk przed opodatkowaniem spadł o 32,7 proc. rdr.
"Wyniki za 2023 nie powinny być zaskoczeniem, choć nie były takie jak pierwotnie zakładaliśmy. 2023 rok był trudny dla konsumentów i z tego powodu i dla nas to był wymagający rok, ale jesteśmy ostrożnie optymistyczni co do kondycji konsumenta w 2024 roku w całej Europie, zwłaszcza w Europie Środkowej i Wschodniej" - powiedział prezes wykonawczy.
"Za wcześnie na optymizm co do otoczenia makro, ale z każdym miesiącem widać poprawę i są powody by zakładać, że 2024 rok będzie dla konsumentów lepszy. Ceny podstawowych produktów, w tym żywności stabilizują się, klienci będą mieć więc więcej środków na zakupy innych kategorii produktów" - dodał Bond.
Jak poinformował, w pierwszym kwartale roku obrotowego 2024 firma notuje spadki sprzedaży LFL, ale nie obawia się o sprzedaż w całym roku.
"W pierwszych miesiącach tego roku obrotowego notujemy spadki sprzedaży LFL, ale z każdym tygodniem widać poprawę. Trzeba pamiętać, że baza z ubiegłego roku jest wysoka. Nie obawiam się o sprzedaż. Jestem przekonany, że będzie stopniowo się poprawiać i że w 2024 roku będziemy mieć wzrosty sprzedaży LFL" - powiedział Andy Bond.
Pytany o sprzedaż w okresie przedświątecznym, odpowiedział: "Okres przedświąteczny przebiega zgodnie z założeniami, sprzedaż jest całkiem dobra. Pogoda też pomaga w sprzedaży produktów sezonowych".
Grupa zapowiedziała w październiku modyfikację priorytetów strategii biznesowej w celu zwiększenia podstawowej rentowności poprzez bardziej zdyscyplinowane podejście do wzrostu i inwestycji.
"Ogłosiliśmy zmiany w strategii podczas Capital Market Days i już zaczynamy widzieć pierwsze efekty. Będzie widać bardziej ograniczony program otwarć nowych sklepów, poświęcamy o wiele więcej czasu na poprawę efektywności naszego podstawowego biznesu, podejmujemy działania, by sprzedaż LFL wróciła do wzrostów" - powiedział prezes.
Jak poinformował, grupa notuje już poprawę marży brutto na sprzedaży.
"Widzimy już sporą poprawę w obszarze marży brutto na sprzedaży, choć gdy trzeba inwestujemy w ceny, by poprawić naszą konkurencyjność. W 2024 roku oczekujemy poprawy marży brutto na sprzedaży. W pierwszych dwóch miesiącach tego roku obrotowego już zanotowaliśmy poprawę marży o 100 punktów bazowych. Jesteśmy przekonani, że ta poprawa będzie widoczna w kolejnych miesiącach" - powiedział Andy Bond.
Capex może być niższy o około 100 mln euro rdr
Grupa poinformowała, że planuje otwarcie co najmniej 400 nowych sklepów netto we wszystkich formatach w roku obrotowym 2024. Jak podano, największa ich liczba dotyczyć będzie sieci Pepco.
Łączna liczba sklepów grupy na koniec roku obrotowego 2023 wyniosła 4.629, tj. zwiększyła się o 668 nowych sklepów netto, co oznacza wzrost o 16,9 proc. rdr.
"Otworzymy w tym roku mniej sklepów i otwarcia będą głównie w krajach, których jesteśmy całkowicie przekonani do ich potencjału, czyli w regionie CEE, we Włoszech, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii. Program renowacji sklepów przeprowadzony w 2023 roku nie przyniósł oczekiwanych efektów, więc ograniczamy go do czasu aż wypracujemy efektywny kosztowo sposób, który pozwoli osiągać zakładane zwroty z inwestycji" - powiedział Andy Bond.
"Wydatki na otwarcia nowych sklepów i na program renowacji będą znacznie niższe rok do roku. Jednocześnie nasze zyski będą się poprawiać, więc wreszcie będziemy generować wolne przepływy gotówkowe" - dodał.
Pytany o zakładaną wysokość nakładów inwestycyjnych w roku obrotowym 2024, odpowiedział: "CAPEX będzie niższy. Zakładam, że nakłady mogą być o około 100 mln euro niższe niż w ubiegłym roku".
Zadłużenie netto Pepco Group na koniec roku obrotowego 2023 wyniosło 411 mln euro (przed MSSF 16), wskaźnik długu do EBITDA (przed MSSF 16) wyniósł 1,0x.
Prezes pytany, czy spodziewa się zmiany otoczenia biznesowego w Polsce po zmianie rządu, odpowiedział: "Zmiany rządów zawsze napawają optymizmem. Są powody, by myśleć pozytywnie o otoczeniu biznesowym w Polsce. Od stycznia wzrośnie dodatek na dzieci, czyli 800+, gospodarce powinno też pomóc uwolnienie funduszy unijnych. Zakładamy, że inflacja bazowa w Polsce będzie spadać, a klienci będą mieć więcej środków na zakupy".
Anna Pełka
pel/ osz/
