Wstępne dane za III kwartał pokazały, że spowolnienie wzrostu gospodarczego w Polsce postępuje wolniej, niż oczekiwała tego większość ekonomistów. Nie zmienia to faktu, że obawy przed nadejściem recesji pozostają aktualne.


W III kwartale 2022 roku PKB Polski był realnie (czyli po uwzględnieniu inflacji) o 3,5 proc. wyższy niż rok wcześniej – wynika ze wstępnych szacunków Głównego Urzędu Statystycznego. Tak wyglądają statystyki niewyrównane sezonowo. Natomiast wynik wyrównany sezonowo prezentuje się jeszcze lepiej, ze wzrostem PKB o 4,4% rdr wobec 5,6% rdr odnotowanych w II kwartale.


Względem poprzedniego kwartału produkt krajowy brutto Polski wzrósł o 0,9% po tym, jak w II kwartale odnotowano jeden z najsilniejszych spadków (po rewizji o 2,3% kdk) w sięgającej roku 1995 historii porównywalnych statystyk.


Ekonomiści byli w większości przekonani, że polska gospodarka zakończyła III kwartał na plusie. Przeciętnie spodziewano się wzrostu PKB tylko o 0,2% względem kwartału poprzedniego oraz o 3,3% względem III kwartału roku ubiegłego. Możemy więc mówić o pozytywnej niespodziance, zwłaszcza w przypadku dynamiki kwartał do kwartału poprzedniego.
Dzięki dodatniemu odczytowi za poprzedni kwartał polska gospodarka jak na razie uniknęła tzw. technicznej recesji, definiowanej jako przynajmniej dwa kwartały z rzędu spadku PKB. Nie zmienia to faktu, że od wiosny trwa w Polsce silne spowolnienie wzrostu gospodarczego, które na przełomie roku może przerodzić się w recesję.

Podatkowy rozkład jazdy i wskaźniki kadrowo-płacowe na 2023. Ściąga dla przedsiębiorcy
Od stycznia 2023 r. zmieniły się wskaźniki kadrowo-płacowe. Prezentujemy najważniejsze zmiany. I zachęcamy do pobrania pliku pdf. Pobierz e-book bezpłatnie lub kup za 20 zł.
Masz pytanie? Napisz na marketing@bankier.pl
🇵🇱 Polski PKB wzrósł w III kwartale o 3,5% r/r (bardzo blisko naszego szacunku). Zgodnie z oczekiwaniami kwartalna dynamika na plusie (+0,9% SA). Brak technicznej recesji (o ile w ogóle stwierdzenie tego ma znaczenie). Ale i tak będzie wolniej i wolniej. Celujemy w 0,4% w 2023 r. pic.twitter.com/1MibCc9AX5
— mBank Research (@mbank_research) November 15, 2022
Opublikowane dane to tzw. szybki szacunek. GUS zastrzega, że mają one zatem charakter wstępny i mogą być przedmiotem standardowych rewizji. Pierwszą z nich poznamy 30 listopada, a więc za dwa tygodnie. Wtedy też dowiemy się, jaka była struktura wzrostu PKB i wpływ poszczególnych kategorii (konsumpcji, inwestycji, zapasów etc.).
Według najnowszych prognoz Komisji Europejskiej w 2023 roku wzrost PKB Polski wyniesie zaledwie 0,7% wobec 5,2% oczekiwanych w tym roku. Odbicie w polskiej gospodarce oczekiwane jest dopiero na rok 2024.