REKLAMA

Opozycja broni NBP przed żądaniami rządu PO-PSL

2009-07-13 05:00
publikacja
2009-07-13 05:00
Opozycja krytykuje rządowy pomysł zasilenia budżetu ewentualnym zyskiem Narodowego Banku Polskiego. Zdaniem premiera Donalda Tuska mogłoby to być nawet 10 miliardów złotych. Takie rozwiązanie miałoby pomóc uniknąć podniesienia podatków.

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Joachim Brudziński powiedział, że jego partia nie poprze pomysłu, który narusza niezależność NBP. Joachim Brudziński przypomniał, że w myśl ustawy o Narodowym Banku Polskim, zysk NBP w sposób obligatoryjny w 95 procentach jest przekazywany do budżetu państwa.

Zdaniem Przewodniczącego Klubu Parlamentarnego Platformy Obywatelskiej Zbigniewa Chlebowskiego Narodowy Bank Polski sztucznie tworzy rezerwy po to, żeby pieniądze nie trafiły do budżetu. Dodał, że w czasie kryzysu wszystkie instytucje państwa powinny zachowywać się odpowiedzialnie, dotyczy to również Narodowego Banku Polskiego. Jak przypomniał Zbigniew Chlebowski , w przeszłości gdy NBP wypracowywał zysk, nie tworzył żadnych rezerw i pieniądze od razu trafiały do budżetu państwa.

Poseł Sojuszu Lewicy Demokratycznej Ryszard Kalisz podkreślił niezależność NBP umocowaną w Konstytucji. Jak dodał Kalisz, zadania NBP nie polegają na pomaganiu rządowi w przeciwdziałaniu kryzysowi, ale na emitowaniu pieniędzy i dbałości o wartość polskiego pieniądza, czyli przeciwdziałaniu inflacji. Dlatego też żądania ministra finansów i premiera poseł SLD określił jako niestosowne. "Stabilność polskiej waluty jest ponad interesy rządu" - uważa Ryszard Kalisz.

Szef prezydenckiego Biura Bezpieczeństwa Narodowego Aleksander Szczygło także podkreślił, że o wysokości rezerw decyduje Rada Polityki Pieniężnej, a nie rząd. Według Aleksandra Szczygły, właśnie na tym polega niezależność Narodowego Banku Polskiego, wynikająca nie tylko z Konstytucji, ale i z zobowiązań członkowskich Polski wobec Unii Europejskiej.

Mimo pomysłu rządu, Narodowy Bank Polski prognozuje, że w 2009 roku ponownie nie osiągnie żadnych zysków. Bank tłumaczy, że zgodnie z polityką przyjętą przez NBP całość zysku jest lokowana w rezerwach walutowych. Mają one zabezpieczyć złotego przed ryzykiem wahań walutowych.
Źródło:IAR

Do pobrania

pap200907101746070005jpg
Tematy
Wyjątkowa Wyprzedaż Forda. Hybrydowe SUVy już od 88 900 zł.
Wyjątkowa Wyprzedaż Forda. Hybrydowe SUVy już od 88 900 zł.

Komentarze (22)

dodaj komentarz
~jurek
Jak już drugi rok NBP nie bedzie miał zysku to znaczy że jest fatalnie zarzadzany i tzzeba zmienić szefostwo.
~arecki
pierdolnij sie w ten pusty łeb!
~Egon
Słaby złoty postawiłby kraj na nogi.
Jest takie zamieszanie teraz w polityce monetarnej na świecie ,że jest okazja aby tego dokonać teraz skutecznie i w miarę niepostrzeżenie.
Należy skupować elektronicznie waluty aby ich cena była stabilnie wysoka.
Jest dobry okres na to ,bo dodatkowo "przyjazna" Unia będzie
Słaby złoty postawiłby kraj na nogi.
Jest takie zamieszanie teraz w polityce monetarnej na świecie ,że jest okazja aby tego dokonać teraz skutecznie i w miarę niepostrzeżenie.
Należy skupować elektronicznie waluty aby ich cena była stabilnie wysoka.
Jest dobry okres na to ,bo dodatkowo "przyjazna" Unia będzie pchała nam euro do jesieni ,aby było tańsze do rozliczenia dopłat z rolnikami.
Jak euro bedzie tanie rolnicy polscy i Polska stracą dziesiątki mld na kursie.

Należy bez obaw całe to euro wchaniać ,trzymać słabego złotego.
Nadwyżki waluty NIE WOLNO oddać pasożytom lecz spłacać nimi dług zewnętrzny.
Słaby ,stabilny złoty uczynił by z Polski fabrykę europy ,najazd inwestorów bo mieli by dużo naszych złotówek ,a w polsce brakowałoby mocy produkcyjnych by zadowolić chętnych na nasze wyroby.

Drogie waluty podniosły by jednak cenę półproduktów i surowców z zagranicy.
I tu jest marchewka dla zdolnych ,wykształconych ludzi ze znajomościami ,którzy się marnują na zbędnych stanowiskach w naszych przerośniętych systemach i urzędach od wszystkiego.Niech załatwiają nowe technologie ,taniej surowce,i półprodukty bo się bedzie opłacac.To dla nich będzie marchewka smaczna ,bo samym kijkiem nie dają się odgonić z wygodnych lecz niepotrzebnych zajeć.

Tę operację finansową należy dokonywać bez rozgłosu ,ale tak by dać szansę naszym ludziom na przewalutowanie .

Zagadką jest tylko czy nasz NBP i rząd jest jeszcze niezależny ,czy tylko może zajmować sie dzieleniem polskiej biedy a strategie zrobił już dawno ktoś inny.
~Bacz
Polityka taniego kredytu z banku centralnego dla banków komercyjnych to po prostu futrowanie bankierow i wyprowadzanie zysków z NBP. Pisałem o tym 42.pl/u/1xCd
~Karol z Łodzi
Komentarze rozmywają sedno sprawy. Dziure budżetową mamy 40mld a te skromne 10mld zł nie zapełni kasy. To Rząd ma zapewnić Polaką bezpieczeństwo finansowe. Dalsze mydlenie oczu tylko pogarsza sytuacje Polski na arenie międzynarodowej i podtrzymuje kryzys w całym regionie. Taka złą polityke Rządu trudno zmienić tylko i wyłącznie w Komentarze rozmywają sedno sprawy. Dziure budżetową mamy 40mld a te skromne 10mld zł nie zapełni kasy. To Rząd ma zapewnić Polaką bezpieczeństwo finansowe. Dalsze mydlenie oczu tylko pogarsza sytuacje Polski na arenie międzynarodowej i podtrzymuje kryzys w całym regionie. Taka złą polityke Rządu trudno zmienić tylko i wyłącznie w oczekiwaniu na wybory gdy ZUS pożycza na emerytury, rośnie bezroboci i spada produkcja co wiąże się ze spadkiem dochodu. Mądry Polak po szkodzie tylko w Rządzie ten sam stan głupot
~lon
Wszystkim przypominam
pieniadze z NBP pobierał i rząd PISu
pieniądze z dywidendy z KGHM
również nie smierfzialy wcale
PISobolszewi ,
która pobrała za dwa lata 7.2 miliarda
wydając je na becikowe , mundurki
i inne zachcianki koalicjantów
~Janusz
10mld to jest 1/4 z 40mld - nie nazwałbym tego skromną kwotą. Owszem, rząd ma zapewnić bezpieczeństwo Polakom, także finansowe, dlatego nie tylko prawo ale i obowiązek używać własnego banku narodowego tak, jak uważa za stosowne, gdyż jest rządem umocowanym demokratycznym mandatem społecznym, a NBP nie jest państwem w państwie, tylko 10mld to jest 1/4 z 40mld - nie nazwałbym tego skromną kwotą. Owszem, rząd ma zapewnić bezpieczeństwo Polakom, także finansowe, dlatego nie tylko prawo ale i obowiązek używać własnego banku narodowego tak, jak uważa za stosowne, gdyż jest rządem umocowanym demokratycznym mandatem społecznym, a NBP nie jest państwem w państwie, tylko jednym ze składników państwa.

W Polsce próbuje się odwrócić priorytety i myli tabakierę z nosem - to Narodowy Bank Polski ma być instrumentem dla właściwych działań rządu, a nie rząd dla sabotażowych wobec własnego państwa działań NBP.

W monteskiuszowskim podziale trójpodziale władzy, akceptowanym przez cywilizowany świat, nie ma miejsca dla władzy bankowej – banki mają pełnić funkcje służebne wobec obywateli.
~lon odpowiada ~Janusz
Wstrzymac wyplaty emerytur
wszystkim wczesniejszym emerytom i kasiory
będzie dość.
Drugie wyjscie , zabronic pracowac dodatkowo
wszystkim wczesniejszym
zniknie bezrobocie
kasy w Zusie i gdzie indziej
bedzie dośc.
~Karol z Łodzi
Tylko że PiS zostawił 3mld zł nadwyżki. Na co obecny Rząd wydał 40mld zł.? Zły NBP ma olbrzymie zyski a dobry (wg mediów) Rząd brak pieniędzy na bezpieczne funkcjonowanie państwa. Sam te wydatki zaplanował więc honorowo powinien podać się do dymisji. Bez bezpieczeństwa walutowego jaki gwarantuje NBP nie będzie inwestycji w Polsce Tylko że PiS zostawił 3mld zł nadwyżki. Na co obecny Rząd wydał 40mld zł.? Zły NBP ma olbrzymie zyski a dobry (wg mediów) Rząd brak pieniędzy na bezpieczne funkcjonowanie państwa. Sam te wydatki zaplanował więc honorowo powinien podać się do dymisji. Bez bezpieczeństwa walutowego jaki gwarantuje NBP nie będzie inwestycji w Polsce i więcej stracimy niż te skromne 10mld zł. Dobry jest zły a zły dobry. Dość mącenia ludzią w głowie. Dawno powinien odejść MF jeżeli nie to cały Rząd do dymisjí. Pożądek nam trzeba
~lon odpowiada ~Karol z Łodzi
o Karol, o Karol
zrób pożądek ze swoim muzgiem .
jakie nadwyrzki zostawil żąd PISu?

Powiązane: Sektor bankowy

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki