REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

OC najdroższe od siedmiu lat. Młodzi kierowcy płacą nawet o 25 proc. więcej niż rok temu

2025-05-14 09:15
publikacja
2025-05-14 09:15

Mediana ceny OC w Polsce przekroczyła w kwietniu 2025 r. 700 zł – wynika z danych serwisu rankomat.pl. Podwyżki dotknęły szczególnie najmłodszych kierowców bez doświadczenia, w przypadku których mediana przekroczyła 2,6 tys. zł. Najbezpieczniejszymi kierowcami według ubezpieczycieli są 60-latkowie.

OC najdroższe od siedmiu lat. Młodzi kierowcy płacą nawet o 25 proc. więcej niż rok temu
OC najdroższe od siedmiu lat. Młodzi kierowcy płacą nawet o 25 proc. więcej niż rok temu
fot. KSikorski / / Shutterstock

W kwietniu mediana ceny obowiązkowej polisy OC wyniosła 701 zł. Była tym samym o 11 proc. a nominalnie o 69 zł wyższa niż przed rokiem. Choć wzrost cen wyraźnie wyhamował – przed rokiem wzrost liczony analogicznie r/r wyniósł ponad 23 proc. – obecne stawki są najwyższymi od 2018 r.

Skumulowany wzrost względem kwietnia 2023 r. wyniósł 37 proc. Nominalnie mediana stawek płaconych za OC wzrosła o blisko 200 zł.

Rankomat

Podwyżka nie była jednak taka sama dla poszczególnych grup wiekowych kierowców. Dla ubezpieczycieli grupą najniższego ryzyka wciąż są 60-latkowie. Najniższą medianę cen – 578 zł – zanotowano w przypadku kierowców, którzy w chwili wykup OC mieli 61 lat. Wzrost w ich przypadku wyniósł niespełna 5 proc.

Towarzystwa ubezpieczeniowe za obowiązkową polisę OC najwięcej życzyły sobie od 19-latków, w przypadku których mediana wyniosła 2619 zł i była o blisko 25 proc. a nominalnie o 500 zł wyższa niż w analogicznym miesiącu 2024 r.

Rankomat

Medianę niższą niż 1 tys. zł była w kwietniu notowana dla kierowców, którzy ukończyli 28. rok życia, choć pamiętajmy, że wiek nie jest jedynym wyznacznikiem ostatecznej ceny, którą przychodzi zapłacić za polisę OC. Z jej wykupem lepiej jednak nie zwlekać, o czym rocznie wciąż przekonuje się ok. 300 tys. kierowców.

Kary za brak OC

Nawet 9332 zł – tyle od stycznia 2025 r. wynosi maksymalna kara za brak ważnego ubezpieczenia OC dla właścicieli samochodów osobowych. To o 8,5 proc. a nominalnie o 732 zł więcej niż przed rokiem. Wyższe kary to pokłosie kolejnej podwyżki płacy minimalnej. Względem 2022 r. wzrosną o ponad 50 proc. a w porównaniu z 2021 r., a więc raptem w ciągu czterech lat o blisko 67 proc.

Wysokość minimalnego wynagrodzenia brutto, czyli 4666 zł, zapłacą z kolei właściciele aut osobowych, w przypadku których polisa OC będzie nieważna od 4 do 14 dni. Jeśli polisa wygasła maksymalnie trzy dni wcześniej, kara wyniesie 40 proc. minimalnego wynagrodzenia brutto, czyli 1866 zł.

Wyższe kary przewidziane zostały także dla właścicieli samochodów ciężarowych, autobusów oraz ciągników samochodowych. Brak polisy OC będzie w ich przypadku skutkował karami w wysokości: 13 998 zł (ponad 14 dni), 6999 zł (od 4 do 14 dni) oraz 2800 zł (poniżej 4 dni).

MKZ

Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (4)

dodaj komentarz
wizytator
Młodzi do 26 roku życia zarabiają więcej. Problemu nie widzę. U mamusi na garnuszku, dalej problemu nie widzę.
maxykaz
Oszustwem jest to że cena mojego OC zależy od tego ile wypadków powodują inni kierowcy.
dzyszla
Tylko to jest idea społecznych ubezpieczeń - dzielenie się ryzykiem. Co w przypadku komunikacyjnych i tak jest faktycznie mocno zindywidualizowane. Czy ktoś obniży mi składkę na OC w życiu, poza autem, bo nie mam psa czy dzieci? Czy ktoś obniży składkę na NFZ, bo nie chodzę do lekarza?

A postrzeganie się zaczyna znacząco
Tylko to jest idea społecznych ubezpieczeń - dzielenie się ryzykiem. Co w przypadku komunikacyjnych i tak jest faktycznie mocno zindywidualizowane. Czy ktoś obniży mi składkę na OC w życiu, poza autem, bo nie mam psa czy dzieci? Czy ktoś obniży składkę na NFZ, bo nie chodzę do lekarza?

A postrzeganie się zaczyna znacząco zmieniać, gdy nagle się człowiek musi stać beneficjentem.
sammler odpowiada dzyszla
O czym ty bredzisz? Aktuariat polega właśnie na tym, że obciążasz KOSZTAMI RYZYKA tego, kto je GENERUJE, a nie "uspołeczniasz" straty. Nie baw się w Zandberga i jego komunistyczne przekonania, że wszystko ma się opierać na zasadzie "sprawiedliwości społecznej"! Agregowanie strat NIE OZNACZA Z AUTOMATU obciążania O czym ty bredzisz? Aktuariat polega właśnie na tym, że obciążasz KOSZTAMI RYZYKA tego, kto je GENERUJE, a nie "uspołeczniasz" straty. Nie baw się w Zandberga i jego komunistyczne przekonania, że wszystko ma się opierać na zasadzie "sprawiedliwości społecznej"! Agregowanie strat NIE OZNACZA Z AUTOMATU obciążania jednych kosztami działania drugich! Bo nadal odpowiadać za swoje czyny powinni PRZEDE WSZYSTKIM ci, którzy straty generują. A nie każdy, tylko dlatego, że ma ustawowy przymus ubezpieczania się!

Powiązane: Motoryzacja

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki