Porównanie trzech pierwszych kwartałów 2006 z 2005 rokiem pokazało, iż wypracowany zysk był większy o 13 procent. Choć dopiero za miesiąc poznamy dokładne wyniki ostatnich miesięcy zeszłego roku, to jednak należy się spodziewać dobrych wiadomości. Z tego powodu coraz więcej firm zapowiada wypłaty dywidend, których suma może wynieść aż 12 mld zł. Wysokie dywidendy są konsekwencja nie tylko coraz wyników finansowych spółek, lecz także swoistego zobowiązania takiej wypłaty, o ile firma nie inwestuje w rozwój.
Wysokie dywidendy z pewnością otrzymają akcjonariusze banków. BRE Bank zapewne po raz pierwszy od 2001 roku wypłaci premię od zysków. Kredyt Bank i PKO BP także zapowiedziały rosnące premie.
Również KGHM planuje podzielić się wypracowanym zyskiem. Wysokość dywidend ma jednak zależeć od nakładów inwestycyjnych spółki oraz apetytu największego akcjonariusza – Skarbu Państwa.
Za bieżący rok Telekomunikacja Polska wypłaci dywidendy na poziomie minimum 1,2 zł za akcję, Elektrobudowa – 2 zł, Zakłady Odzieżowe Bytom – 0,5 – 1 zł i Polimex Mostostal. Zarząd firmy Frote zapewnił, że wysokość premii nie będzie niższa niż za 2005 rok.
W grudniu MSP chciałoby otrzymać w formie dywidendy około 30 – 35 procent zysku netto z sektora chemicznego (czyli Ciechu, Zakładów Azotowych Puławy, ZA w Kędzierzynie - Koźlu i ZA w Tarnowie - Mościcach).
Eksperci zapowiadają, że o ile Skarb Państwa w kontrolowanych przez siebie spółkach będzie nadal prowadził politykę wysokich dywidend, zaś prywatne firmy przeznaczą kwoty nie mniejsze niż w zeszłym roku, to łączna wartość może osiągnąć poziom wyższy niż w zeszłym roku.
Według danych Skarb Państwa w 2005 roku otrzymał z dywidend około 3 mld zł. Pieniądze te załatały dziurę powstałą w wyniku mniejszych wpływów z prywatyzacji. W budżecie na 2007 rok założenia dotyczące zysków z dywidend znajdują się na jeszcze wyższym poziomie – 3,5 mld zł.
A.W.
Na podstawie: „Rzeczpospolita”, E. Muciński, „Dywidenda – zysk prawie jak w banku”