REKLAMA
RELACJA Z FORUM FINANSÓW

Mniej niż tysiąc za dwa pokoje w dużym mieście

2016-07-26 14:50
publikacja
2016-07-26 14:50

Dzięki rekordowo niskim stopom procentowym raty kredytów hipotecznych nie są nadmiernie wysokie. Niech to jednak nikogo nie zwiedzie. Kredyty nie są wcale tak tanie i łatwo dostępne jak rok czy dwa lata temu – wynika z szacunków Lion’s Bank i portalu nieruchomości Morizon.pl.

fot. / / thetaXstock

Wartość indeksu kosztu kredytu (IKK) w maju br. osiągnęła poziom 81,7 pkt. Aktualna odczyt sugeruje, że chcąc kupić mieszkanie na kredyt w jednym z 10 największych polskich miast, trzeba się liczyć z kosztem wyraźnie wyższym niż przed rokiem (o 6%).

Czym jest indeks stworzony przez Lion’s Bank i portal nieruchomości Morizon.pl? Ma on za zadanie w prosty sposób prezentować, jak zmienia się miesięczna rata kredytu zaciąganego na zakup mieszkania w dużym polskim mieście. Co miesiąc badamy więc, biorąc pod uwagę ceny nieruchomości i warunki kredytowe, z jaką ratą musiałby liczyć się potencjalny nabywca mieszkania.

Czerwiec przyniósł w tym względzie niewielką poprawę. Odczyt IKK zanotował korektę w dół (o 0,7%). Zawdzięczamy to spadkowi cen ofertowych mieszkań w większości badanych miast. Nie należy jednak unikać złudzeniu, że raptem ceny mieszkań zaczęły spadać. Po pierwsze jeden odczyt to za mało, aby na jego podstawie ferować wyroki o zmianie trendu. Ponadto cały czas mamy do czynienia z pogarszającymi się warunkami kredytowymi. Z jednej strony banki są skłonne pożyczać mniej. Dziś trzyosobowa rodzina z dochodem 5 tys. zł netto może liczyć na 30 letni kredyt mieszkaniowy w kwocie 360 tys. zł, a więc o 100 tys. zł mniej niż przed rokiem. Do tego dochodzą rosnące marże kredytowe (część stała oprocentowania) i wyczerpujące się środki na dopłaty z programu „Mieszkanie dla młodych”.

Gdyby tego było mało, to mamy też do czynienia z wymaganiem posiadania 15-proc. wkładu własnego przy zakupie mieszkania na kredyt. Jeśli ktoś chce więc kupić sobie mieszkanie warte 300 tys. zł, to powinien mieć 45 tys. zł w gotówce. W takiej sytuacji nawet rekordowo niskie stopy procentowe nie pozwalają na łatwy dostęp do kredytów hipotecznych. Z jednej strony, to zła informacja dla tych, którzy chcą kupić mieszkanie, ale z drugiej pozytywna z punktu widzenia stabilności rynku nieruchomości. Dzięki temu nie pęcznieje bowiem spekulacyjna bańka. Gdyby dostęp do kredytów był łatwiejszy, z dużym prawdopodobieństwem ceny mieszkań w Polsce by rosły.

Metodologia badania: 

Aby obliczyć ratę kredytu zaciągniętego na zakup mieszkania w dużym mieście wzięto pod uwagę trzy główne czynniki:

1) Szacunkową wartość mieszkania 1, 2 i 3-pokojowego w jednym z 10 badanych miast. Obliczono ją poprzez przemnożenie mediany ceny ofertowej z poprzedniego miesiąca (Morizon.pl) oraz powierzchni charakterystycznej dla danej nieruchomości – 30 m kw. dla kawalerki, 50 m kw. dla mieszkania 2-pok. i 75 m kw. dla mieszkania 3-pok.,

2) Wysokość przeciętnej marży kredytowej dla danego okresu – średnia z wyników ankiety przeprowadzonej wśród banków przez Tax Care,

3) Wysokość stawki WIBOR 3M – notowanie z 15 dnia miesiąca publikacji (do lutego 2015 roku do obliczeń przyjmowano notowania z pierwszego dnia miesiąca, po zmianie metodologii powtórnie przeliczono wyniki; zmiana ma za zadanie jak najszybsze uchwycenie ewentualnych zmian stóp procentowych, o których Rada Polityki Pieniężnej przeważnie decyduje na początku miesiąca).

Na tej podstawie oszacowano wysokość miesięcznej raty kredytowej dla następujących założeń:

1) Kredyt udzielany na 30 lat,

2) System rat równych,

3) Wkład własny na poziomie 20%.

Na podstawie danych obliczonych w wyżej opisany sposób stworzono też indeks kosztu kredytu (IKK). Uśrednia on wyniki dla 10 badanych miast na temat kosztu kredytu zaciągniętego na zakup mieszkania dwupokojowego i odnosi do wyniku ze stycznia 2013 roku. Wyniki prezentowane są jako indeks o podstawie 100. W efekcie wynik na poziomie 120 pkt. sugeruje, że w danym miesiącu miesięczna rata na zakup przeciętnego mieszkania dwupokojowego w jednym z 10 największych polskich miast jest o 20% wyższa niż była w styczniu 2013 roku. Może to mieć związek ze wzrostem kosztu kredytu lub wzrostem wartości nieruchomości. Z odwrotną sytuacją mielibyśmy do czynienia, gdyby odczyt w danym miesiącu był na poziomie 80 pkt.

Dwa pokoje za tysiąc

Z jakimi więc ratami wiąże się zakup mieszkania na kredyt? Gdyby dziś zadłużyć się na 30 lat z 20-proc. wkładem własnym na popularne dwupokojowe mieszkanie (tzw. M3) w jednym z 10 największych polskich miast trzeba się liczyć z ratą na poziomie 968 zł (średnia dla badanych miast). W przypadku kawalerek miesięczną ratę można dziś oszacować na 581 zł miesięcznie, a trzypokojowych lokali na 1453 zł miesięcznie.

W poszczególnych miastach wyniki te byłyby oczywiście bardzo zróżnicowane. Najwyższe byłyby w Warszawie, gdzie zadłużając się na trzy pokoje trzeba oddawać do banku przeciętnie 2181 zł miesięcznie. Przy wyborze dwóch pokoi ratę oszacować można na 1454 zł miesięcznie, a w przypadku kawalerki 872 zł miesięcznie. Na drugim biegunie są takie miasta jak Bydgoszcz, Łódź i Katowice. Tam kupując kawalerkę na kredyt trzeba się liczyć z miesięczną ratą na poziomie 400 - 450 zł miesięcznie. W przypadku dwóch pokoi byłoby to 670 - 760 zł, a trzech około 1000 - 1140 zł.

Koszt kredytu na zakup mieszkania w wybranych miastach

Lokalizacja

Kawalerka
(30 m kw.)

Mieszkanie 2-pok.
(50 m kw.)

Mieszkanie 3-pok.
(75 m kw.)

szacunkowa cena

miesięczna rata

szacunkowa cena

miesięczna rata

szacunkowa cena

miesięczna rata

Bydgoszcz

121 800 zł

455 zł

203 000 zł

758 zł

304 500 zł

1 136 zł

Gdańsk

171 780 zł

641 zł

286 300 zł

1 069 zł

429 450 zł

1 603 zł

Katowice

107 400 zł

401 zł

179 000 zł

668 zł

268 500 zł

1 002 zł

Kraków

191 310 zł

714 zł

318 850 zł

1 190 zł

478 275 zł

1 785 zł

Lublin

149 700 zł

559 zł

249 500 zł

931 zł

374 250 zł

1 397 zł

Łódź

111 930 zł

418 zł

186 550 zł

696 zł

279 825 zł

1 044 zł

Poznań

167 640 zł

626 zł

279 400 zł

1 043 zł

419 100 zł

1 564 zł

Szczecin

128 160 zł

478 zł

213 600 zł

797 zł

320 400 zł

1 196 zł

Warszawa

233 760 zł

872 zł

389 600 zł

1 454 zł

584 400 zł

2 181 zł

Wrocław

173 340 zł

647 zł

288 900 zł

1 078 zł

433 350 zł

1 617 zł

Średnia

155 682 zł

581 zł

259 470 zł

968 zł

389 205 zł

1 453 zł

Założenia: Nabywca dysponuje 20-proc. wkładem własnym, zadłuża się na 30 lat w systemie rat równych, marża kredytowa wynosi 2,1%, a WIBOR 3M przyjęto na poziomie z połowy miesiąca (1,71%)

Bartosz Turek, Lion's Bank
Marcin Drogomirecki, Morizon.pl

Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (31)

dodaj komentarz
~sailor
Trójmiasto jest drogie bo przyciąga jak magnes wszytko z okolic i kupują kwadraty a to jest ogromny problem mieć to "towarzystwo " za sąsiadów - nie polecam , człowiek ze wsi wyjedzie ale wieś z człowieka to już niekoniecznie , a ten nowy "guru" Turek to lepiej żeby nic nie publikował bo nijak się to ma do rynku Trójmiasto jest drogie bo przyciąga jak magnes wszytko z okolic i kupują kwadraty a to jest ogromny problem mieć to "towarzystwo " za sąsiadów - nie polecam , człowiek ze wsi wyjedzie ale wieś z człowieka to już niekoniecznie , a ten nowy "guru" Turek to lepiej żeby nic nie publikował bo nijak się to ma do rynku mieszkaniowego
~nik
"człowiek ze wsi wyjedzie ale wieś z człowieka to już niekoniecznie" to samo mamy w stolicy - parkowanie na trawnikach, skracanie drogi do komunikacji przez zieleń, zostawianie butów i śmieci przed drzwiami itd itd...
~StanRS
Co ty za bzdury wypisujesz? Na wsi wiele ludzi ma wille i o wiele wygodniej im się mieszka, niż w mieście w blokach. Swoją drogą tam nie zawsze jest praca i ludzie muszą szukać roboty poza swoim miejscem zamieszkania.
~Marta
A kim jest Lions Bank,zeby w ogole pytac ich o zdanie? Kulawa odnoga Idea Banku a w kolko sie tutaj przewija, mimo braku sukcesów...
~Dla_ssd
Komentarz dla ssd:
Drogi Człowieku, chciałabym podkreślić że kredyty nie są tylko dla biedoty. Może i nie było mnie stać na zakup za własne środki, niemniej jednak stać mnie na spłatę raty kredytu (z perspektywą całkowitej spłaty w 5 lat) i bardzo bardzo godne życie i podróże.
Podejrzewam że nieruchomość którą posiadasz może
Komentarz dla ssd:
Drogi Człowieku, chciałabym podkreślić że kredyty nie są tylko dla biedoty. Może i nie było mnie stać na zakup za własne środki, niemniej jednak stać mnie na spłatę raty kredytu (z perspektywą całkowitej spłaty w 5 lat) i bardzo bardzo godne życie i podróże.
Podejrzewam że nieruchomość którą posiadasz może i zakupiles za własne środki, ale coś mi podświadomie mówi to jest jedyne co w życiu osiągnąłeś, oszczędzając na wszystkim, w tym na papierze toaletowym
~lambfa
Mam 50 lat dwa nowe mieszaknia dwa garaze dwa samochody i wszytsko za gotówkę...

spytacjcie jak to robię...odkaldam i kupuję od 30 lat..

nie biorę kredytów kart i zadnych pożyczek - bank ma być dla mnie a nie odwrotnie
nie stać mnie nie kupuję..

żyję skromnie i za swoje....i wam też radzę.To bezpieczne.
~Pio
A ja mam 29 lat, dom i mieszkanie i dwa auta, żyję pełnią życia, zwiedzam świat i korzyztam jak mogę z dobrodziejstwa tego świata. Mam kredyty, ale dzięki temu nie marnuję swojego życia w "oczekiwaniu na lepsze jutro". Ty masz 50 lat, żyjesz skromnie i ciagle oszczędzasz? Nie szkoda życia ? Ja radzę, brać i żyć zamiast A ja mam 29 lat, dom i mieszkanie i dwa auta, żyję pełnią życia, zwiedzam świat i korzyztam jak mogę z dobrodziejstwa tego świata. Mam kredyty, ale dzięki temu nie marnuję swojego życia w "oczekiwaniu na lepsze jutro". Ty masz 50 lat, żyjesz skromnie i ciagle oszczędzasz? Nie szkoda życia ? Ja radzę, brać i żyć zamiast nie brać i nie żyć.
~Ktoś
Co to angielskie standardy teraz ? 2 pokoje ? 3 pokoje ?... metraż koleś podaj...
A przy okazji, zgadzam się - hipoteka to niewolnictwo jeśli jest się golcem. Powinna być tylko dla tych, których stać ale nie chcą wydać środków na raz.

Pobudzenie deweloperki mieszkaniowej powinno być priorytetem państwa. Ceny sa jakie są
Co to angielskie standardy teraz ? 2 pokoje ? 3 pokoje ?... metraż koleś podaj...
A przy okazji, zgadzam się - hipoteka to niewolnictwo jeśli jest się golcem. Powinna być tylko dla tych, których stać ale nie chcą wydać środków na raz.

Pobudzenie deweloperki mieszkaniowej powinno być priorytetem państwa. Ceny sa jakie są tylko z powodu małej podaży mieszkań i domów.
~rgr
nie, ceny są wynikiem drukowania kredytow. Im bardziej dostępny kredyt, tym wyzsze ceny mieszkan.
~Inwestor
Kredyt hipoteczny to największa głupota jaka może spotkać człowieka w życiu.

Powiązane: Nieruchomości

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki