Ponad 1,2 mld złotych zapłaciły w 2016 roku ministerstwa, instytucje publiczne i urzędy centralne na PFRON z tytułu niewystarczającego zatrudnienia osób niepełnosprawnych.


Z resortów największymi płatnikami są Ministerstwo Spraw Zagranicznych, Ministerstwo Finansów oraz Ministerstwo Rozwoju - każde z nich zapłaciło ponad półtora miliona złotych. Takie dane uzyskała Informacyjna Agencja Radiowa z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Instytucje publiczne, tak jak wszystkie podmioty mające powyżej 50 pracowników, powinny zatrudniać co najmniej 6 procent osób z niepełnosprawnościami. Tymczasem w ministerstwach jest około 2 procent takich pracowników.
Prezes PFRON Robert Kwiatkowski wyjaśnia, że powody są różne - w tym sposób formułowania ofert pracy przez resorty i postawa samych osób z niepełnosprawnościami. Tacy kandydaci na pracowników słabo oceniają swoje szanse i obawiają się konkurencji z kandydatami w pełni sprawnymi. Prezes PFRON dodaje, że ogłoszenia resortów o poszukiwaniu pracowników także powinny być przebudowane tak, by były przyjazne dla osoby niepełnosprawnej, np. powinny wskazywać, jakie są bariery. Cześć miejsc obsługowych i eksperckich też może być określona jako miejsca wskazane dla pracowników niepełnosprawnych - powiedział prezes PFRON.
Robert Kwiatkowski powiedział, że program "Stabilne zatrudnienie w administracji i służbie publicznej" jest przewidziany na 3 lata. Zacznie działać od lutego. Porozumienia w sprawie zatrudnienia pracowników z orzeczeniem niepełnosprawności mają być zawierane z wszystkimi ministerstwami i urzędami centralnymi. Szef Funduszu wyraził nadzieję, że program otrzyma wsparcie szefowej rządu Beaty Szydło oraz minister rodziny pracy i polityki społecznej Elżbiety Rafalskiej.
Według zestawienia z PFRON - obecnie najbardziej niekorzystne proporcje zatrudnienia osób niepełnosprawnych są w resortach edukacji narodowej, spraw zagranicznych i energii, które zatrudniają mniej niż jeden procent pracowników niepełnosprawnych. W MEN są dla nich niespełna 3 etaty, a powinno być 19. W MSZ jest 15 etatów, a powinno być 101. W Ministerstwie Energii osoby niepełnosprawne zajmują ponad 3 etaty, a powinno być ich ponad 21.
Żaden z resortów nie osiąga wymaganych 6 procent niepełnosprawnych pracowników. Najbliżej dobrego wyniku jest Ministerstwo Rodziny Pracy i Polityki Społecznej, które ma ponad 4 procent niepełnosprawnych pracowników.
Ponad 3,3 procent zatrudnionych osób niepełnosprawnych ma ZUS. Natomiast sam PFRON zatrudnia ponad 13 procent pracowników niepełnosprawnych.
W Polsce - z ponad 1 miliona 700 tysięcy osób z orzeczeniem niepełnosprawności - pracuje tylko około 500 tysięcy. PFRON planuje zmienić system aktywizacji takich osób - tak, aby bardziej odpowiadał ich potrzebom. Zamierza też prowadzić edukację przeciwdziałającą przekonaniu, że zatrudnienie prowadzi do utraty świadczeń rentowych.
IAR Bożena Falkowska/dw