Mangata Holding przewiduje w najbliższych miesiącach spadek przychodów segmentu automotive i planuje ograniczenia procesów produkcyjnych w dwóch zakładach grupy - poinformował PAP Biznes w wywiadzie prezes spółki Leszek Jurasz. Dodał, że rekomendacja zarządu dot. podziału zysku z 2019 roku będzie do końca kwietnia.


"W obecnej chwili mamy do czynienia z bardzo dużą nieprzewidywalnością zdarzeń rynkowych. Sytuacja na koniec marca w naszej grupie wygląda dobrze, wszystkie zakłady pracują normalnie. Choć większość producentów w przemyśle motoryzacyjnym zatrzymała produkcję w swoich fabrykach, to jednak nasza grupa wciąż dostarcza, choć w ograniczonym zakresie, do producentów podzespołów i komponentów dla motoryzacji. W związku z globalnym spowolnieniem planujemy ograniczenia w dwóch naszych zakładach niektórych procesów produkcyjnych oraz postoje z wykorzystaniem na prace związane z niezbędnymi remontami parku maszynowego" - powiedział prezes.
"Grupa eksportuje do 80 rynków na całym świecie. Ogniska pandemii wyciszają się w niektórych częściach świata, a w innych przybierają na sile, jak w Europie. Wraz ze zmiennością pandemii możemy być aktywni na różnych rynkach. Bardzo ważnym rynkiem jest dla nas Unia Europejska, a szczególnie rynek niemiecki, gdzie widać już istotne wsparcie państwa. Utrzymanie w działaniu gospodarki niemieckiej do duża szansa dla Mangaty na przetrwanie w dobrej kondycji tego krytycznego czasu" - dodał.
W 2019 roku grupa Mangata Holding zrealizowała przychody ze sprzedaży na poziomie 676 mln zł. Przychody segmentu podzespołów dla motoryzacji i komponentów wyniosły blisko 407 mln zł, segmentu armatury i automatyki przemysłowej 127,6 mln zł, a segmentu elementów złącznych 139,5 mln zł.
"Mamy w grupie dywersyfikację produktową i segmentową: obok komponentów do samochodów osobowych produkujemy komponenty do samochodów ciężarowych, maszyn rolniczych i podzespoły używane przy produkcji podzespołów elektronicznych, tutaj nie spodziewam się spadków. Liczymy się jednak z tym, że w ujęciu rdr obroty segmentu automotive będą niższe w najbliższych miesiącach" - powiedział Jurasz.
Dodał, że w segmencie automatyki przemysłowej i armatury oraz elementów złącznych poziom zamówień jest dobry i ciągle napływają nowe. Funkcjonowanie tych segmentów w najbliższych miesiącach nie wydaje się być zagrożone.
W ocenie prezesa sytuacja finansowa grupy Mangata jest stabilna.
"Aktualnie koncentrujemy się na: utrzymaniu bezpieczeństwa naszych biznesów i naszych pracowników, na zarządzaniu przepływami gotówki - dającymi gwarancję prawidłowego i bezpiecznego funkcjonowania. Monitorujemy sytuację rynkową, na bieżąco pracujemy w zespołach strategicznego i operacyjnego zarządzania. Z naszych analiz wynika, że nawet istotne spadki w obrotach nie powinny stanowić zagrożenia dla funkcjonowania naszych spółek. Ograniczyliśmy inwestycje i staramy się zminimalizować wszelkie wydatki nie związane z realizacją bieżących zamówień" - powiedział.
"Obok rzeczowej analizy sytuacji bieżącej istnieje ryzyko, którego prawdopodobieństwo wystąpienia jest nie do oszacowania. Mam na myśli przede wszystkim decyzje rządów, które mogą z dnia na dzień spowodować zamknięcie granic i wstrzymanie działalności firm, co może istotnie zagrozić naszemu bezpieczeństwu" - dodał.
W 2019 roku grupa osiągnęła najwyższy w historii wynik EBITDA w kwocie 96 mln zł. Ubiegłoroczna prognoza zakładała osiągnięcie 99 mln zł.
Zysk netto wyniósł blisko 51 mln zł, wobec prognozowanych 52 mln zł.
"Biorąc pod uwagę rozwój sytuacji związanej z pandemią koronawirusa oraz nieprzewidywalność skutków gospodarczych tego zjawiska, zarząd Mangata Holding zrezygnował z publikacji prognoz na rok 2020. Dokonujemy aktualnie oceny rynku i sytuacji finansowej poszczególnych spółek oraz ich prognoz finansowych. Rekomendację przeznaczenia zysku za 2019 rok, planujemy wypracować do końca kwietnia" - powiedział prezes.
Przed wybuchem pandemii koronawirusa Jurasz zapowiadał przeznaczenie 30 mln zł z ubiegłorocznego zysku na dywidendę.
W 2019 roku na wypłatę dywidendy trafiło 30,05 mln zł, co dało 4,5 zł na akcję.
W skład grupy Mangata Holding wchodzą: Kuźnia Polska, Zetkama, Zetkama R&D, MCS Żory, Masterform, Śrubena Unia oraz Fabryka Armatur Głuchołazy.
Ewa Pogodzińska (PAP Biznes)
epo/ gor/























































