W najbliższych kwartałach krajowe banki pozostaną głównym kupującym krajowy dług skarbowy - prognozują ekonomiści Santander BP. Możliwy jest odpływ inwestorów zagranicznych z rynku krajowych SPW rzędu co najmniej 7-10 mld zł.


"Najnowsze dane o portfelach krajowych obligacji za sierpień pokazały utrzymanie wcześniejszych tendencji, powiększenie pozycji sektora bankowego o 2,5 mld zł (40 mld zł od początku roku) wobec redukcji zaangażowania ze strony większości pozostałych podmiotów, w tym zarówno inwestorów zagranicznych, jak i krajowych funduszy inwestycyjnych" - oceniają ekonomiści Santander BP.
"Spodziewamy się, że w najbliższych kwartałach krajowe banki pozostaną głównym kupującym krajowy dług skarbowy. Podtrzymujemy nasz szacunek potencjalnego popytu netto ze strony sektora bankowego na poziomie 70 mld zł, spójny z zakładanym przez nas wzrostem bazy depozytowej i przy założeniu utrzymania niezmienionego udziału obligacji skarbowych w bilansach banków. W przypadku, gdyby krzywa była odpowiednio stroma sądzimy, że banki mogłyby nawet kupić więcej obligacji" - dodają.
W ocenie ekonomistów, w przyszłym roku krajowe fundusze inwestycyjne mogą zwiększyć zakupy długu skarbowego wraz z napływem nowych środków.
"Przyjmujemy napływy do funduszy w przyszłym roku na poziomie ok. 20-25 mld zł, z czego większość do funduszy dłużnych. To, co może ograniczać popyt funduszy, to poziomy basis swap, które zachęcają do kupna zagranicznych bonów skarbowych z wykorzystaniem swapa walutowego, który daje dodatkową premię. Dopóki basis swapy są mocno dodatnie, będą zachęcały do tego typu arbitrażu, o ile skala zakupów będzie mieściła się w mandatach i limitach poszczególnych funduszy" - prognozują ekonomiści.
Zdaniem ekonomistów Santander BP, popyt na polski dług ze strony zagranicznych inwestorów może być mniejszy - zakładają oni ich odpływ z rynku krajowych SPW rzędu co najmniej 7-10 mld zł.
"Sądzimy, że rentowności obligacji skarbowych na rynkach bazowych są na tyle wysokie, że popyt na polski dług w walucie lokalnej może być ograniczony. Taki scenariusz jest szczególnie prawdopodobny w przypadku inwestorów amerykańskich, dla których główną zachętą do zakupu obligacji byłaby perspektywa osłabiania się dolara w kolejnych kwartałach wobec złotego. W przypadku inwestorów chcących zabezpieczyć częściowo ryzyko kursowe, negatywnie na atrakcyjność krajowego długu oddziałuje dodatni basis swap, który sprzyjał popytowi z zagranicy w latach 2008-2014" - napisano w raporcie.
"Ponadto negatywnie na popyt z zagranicy może wpływać dodanie Indii do głównych globalnych indeksów obligacji. Przy założeniu, że obecnie inwestorzy benchmarkowi nie są istotnie niedoważeni na Polsce w stosunku do indeksów, zakładamy możliwy odpływ inwestorów zagranicznych z rynku krajowych SPW rzędu co najmniej 7-10 mld zł" - dodano. (PAP Biznes)
pat/ osz/