REKLAMA

Maląg: Emerytury i renty wzrosną o co najmniej 50 zł

2020-11-08 07:16
publikacja
2020-11-08 07:16

W przyszłym roku świadczenia emerytalno-rentowe wzrosną o ustawowy wskaźnik waloryzacji, jednak nie mniej niż o kwotę 50 zł - mówi PAP minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.

Maląg: Emerytury i renty wzrosną o co najmniej 50 zł
Maląg: Emerytury i renty wzrosną o co najmniej 50 zł
/ FORUM

Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej przygotowało projekt nowelizacji ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw. Chodzi o zasady przyszłorocznej waloryzacji emerytur i rent. Z projektu wynika, że świadczenia mają wzrosnąć o wskaźnik waloryzacji, jednak nie mniej jednak niż o kwotę 50 zł.

Na ten moment znany jest prognozowany wskaźnik waloryzacji, który wynosi 103,84 proc. Rzeczywisty wskaźnik waloryzacji emerytur i rent znany będzie jednak po podaniu przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego realnych wartości inflacji i wzrostu wynagrodzeń w 2020 r.

"Sytuacja w kraju w związku z pandemią jest wyjątkowa, dodatkowo przyszłoroczny wskaźnik waloryzacji emerytur i rent będzie znany dopiero w lutym 2021 r. W związku z tym w naszym projekcie przewidujemy rozwiązanie na wypadek, gdyby ten ogłoszony w lutym przyszłego roku wskaźnik waloryzacji okazał się wyższy niż 104,16 proc., który to wskaźnik zapewnia, przy świadczeniach najniższych, wzrost o gwarantowaną kwotę 50 zł" – tłumaczy PAP minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.

W takim przypadku do wszystkich świadczeń emerytalno-rentowych zostanie zastosowana waloryzacja procentowa w oparciu o rzeczywisty wskaźnik waloryzacji.

Zgodnie z projektem MRiPS, najniższe emerytury, renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, renty rodzinne i renty socjalne mają być podniesione do 1250 zł, a renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy – do 937,50 zł.

Obecnie minimalna emerytura, renta z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, renta rodzinna i renta socjalna wynoszą 1200 zł brutto. Renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy to 900 zł brutto.

Emerytury i renty podlegają corocznie waloryzacji od 1 marca. Polega ona na pomnożeniu kwoty świadczenia i podstawy jego wymiaru przez wskaźnik waloryzacji. Jest to średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych w poprzednim roku kalendarzowym zwiększony o co najmniej 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w poprzednim roku.

Autorka: Karolina Kropiwiec

Źródło:PAP
Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (30)

dodaj komentarz
andregru
Ci "emeryci" też dostaną podwyżki ? - https://www.bankier.pl/wiadomosc/Straz-Marszalkowska-z-duzo-wieksza-emerytura-niz-policja-7999553.html
jarekzbyszek
Donald Tusk o rządzie PiS: Wiemy, że kradną, ale żeby chociaż starali się rozwiązać jeden problem. Na razie przyznali się tylko do mafii Vatowskiej Banasia. Ale przyjdzie czas na ludzi Ziobry i wprowadzoną kasę z PZU i Pekao na najmy nieruchomości. Myślą, że 50 zł dla emeryta sprawę rozwiąże.
dlaczego_nie
Katastrofalne wyniki #OFE❗
Według KNF emerytalne oszczędności Polaków topnieją. W trzy lata stopa zwrotu wyniosła -22.8%, co po uwzględnieniu inflacji daje ok. -30%!
Głównym sprawcą jest władza, która zmusza państwowe spółki do zrzutki np. na górnictwo.
meryt
dlaczego_nie"Katastrofalne wyniki #OFE❗
Według KNF emerytalne oszczędności Polaków topnieją"

Straty liczy się po sprzedaży, realizacji inwestycji :)
meryt
dlaczego_nie "emerytalne oszczędności Polaków topnieją."

Najpierw musiałyby być ich własnością :)

"Donald Tusk podczas konferencji prasowej powiedział, że pieniądze zgromadzone w OFE i ZUS "nie są własnością Polaków", ponieważ polski system emerytalny jest systemem partycypacyjnym."


"Rząd
dlaczego_nie "emerytalne oszczędności Polaków topnieją."

Najpierw musiałyby być ich własnością :)

"Donald Tusk podczas konferencji prasowej powiedział, że pieniądze zgromadzone w OFE i ZUS "nie są własnością Polaków", ponieważ polski system emerytalny jest systemem partycypacyjnym."


"Rząd oficjalnie ogłosił nową propozycję: zamierza przekazać 100% aktywów OFE na Indywidualne Konta Emerytalne (IKE). Premier Morawiecki nazywa to „prywatyzacją” składek emerytalnych, które w warstwie deklaratywnej miały być „naszymi” pieniędzmi, ale Sąd Najwyższy i Trybunał Konstytucyjny zgodnie (i w zasadzie poprawnie) uznały, że są to pieniądze publiczne. Dzięki tym wyrokom rząd Donalda Tuska w 2014 roku znacjonalizował 51,5% aktywów OFE, co przekładało się na utratę przez uczestnika OFE średnio niemal 10 tys. zł."

"W momencie przekazania do IKE będzie zastosowana opłata przekształceniowa, by była zachowana sprawiedliwość. Jeżeli są wypłacane środki przez ZUS - dzisiejsze emerytury - one są obciążone 18-proc. podatkiem, a dla niektórych 32 proc. (...) Bez opłaty przekształceniowej środki z IKE byłyby uprzywilejowane" "

"Opłata przekształceniowa ma wynieść 15 proc. oszczędności zgromadzonych na indywidualnym koncie w OFE."
dlaczego_nie odpowiada meryt
Gdyby nie Tusk to ofe straciło by 60 procent. Ale przeniósł połowę do ZUS....
Obecnie ludzie tez przechodzą na emeryturę wiec utrata wartości oferma wpływ na ich świadczeniem
dlaczego_nie odpowiada meryt
Może w pisoskim świecie strata to zysk....
W realnym strata to strata
meryt odpowiada dlaczego_nie
dlaczego_nie "Gdyby nie Tusk to ofe straciło by 60 procent."

Obligacje rządowe miały dodatnie oprocentowanie.
OFE nie dopłaciłyby do nich
lopez_emigrant
Na 2 flaszki żołądkowej gorzkiej de luxe wystarczy, ale na leki raczej nie. Emeryt będzie mógł chociaż na chwilę zapomnieć o tym, jak ciężkie jest życie na emeryturze.
pippin
50zl wyzsza emerytura i 5 dych na zakupy miesiecznie wiecej - i wychodzi na zero;)

Powiązane: Budżet rodziny

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki