Wyniki finansowe spółki za ubiegły rok wskazują, że utrzymany został obserwowany od kilku lat trend dynamicznego wzrostu przychodów i zysków. Jak zatem rok ten wpisuje się w strategię rozwoju do roku 2012?
Od kilku lat wyniki finansowe spółki utrzymują tendencję wzrostową. W ubiegłym roku z tytułu przychodów ze sprzedaży usług operator uzyskał blisko 270 mln złotych, podczas gdy w 2006 roku było to nieco ponad 230 mln złotych. Wyniki te muszą być odczytywane w kontekście realizowanego programu inwestycyjnego, gdyby bowiem nie ponoszone koszty inwestycji, wskaźniki finansowe byłby znacząco wyższe.
Istotne jest jednak to, że wszystkie wskaźniki spełniają nasze założenia przyjęte w strategii rozwoju. Oznacza to, że spółka właściwie reaguje na zjawiska zachodzące na rynku i potrafi dyskontować rosnące zapotrzebowanie na nasze usługi, elastycznie dostosowując ofertę handlową i powiększając infrastrukturę, na przykład przywracając do eksploatacji wcześniej wyłączone bazy paliw w Dębogórzu, a także w Baryczy i Zawadówce.
To jest jeden z elementów strategicznego programu inwestycyjnego, który zakłada rozbudowę zasobów magazynowych.
Działalność inwestycyjno-remontową podzieliłbym na kilka obszarów. Pierwszy obszar określiłbym jako odtwarzanie majątku już posiadanego przez OLPP, a więc dbałość o stan infrastruktury logistycznej. Stąd realizujemy program odtworzeniowo – modernizacyjny, który nie jest może tak spektakularny jak oddawanie do użytku nowych zbiorników, ale jest konieczny, by nasza infrastruktura wypełniała wszystkie nałożone prawem unijnym i prawem krajowym wymogi.
Drugi obszar to są nowe inwestycje zbiornikowe. Dzisiaj jesteśmy na etapie odbierania inwestycji rozpoczętych w ubiegłym roku. W ostatnich tygodniach oddaliśmy do użytkowania zbiornik o pojemności 32 tysięcy metrów sześciennych w Nowej Wsi Wielkiej koło Bydgoszczy, a w Kawicach na Dolnym Śląsku oddano do rozruchu technologicznego 4 zbiorniki o łącznej pojemności 40 000 m3.
W najbliższym czasie czyli 25 kwietnia 2008 r. oddanych zostanie 32 tys m3 pojemności w zbiorniku w Dębogórzu oraz 2 zbiorniki o pojemności 10 tysięcy m3 23 kwietnia bieżącego roku w Koluszkach. Kolejne 2 razy 10 tyś m3 jeszcze oddamy w Kawicach i 4 razy po 10 tyś m3 pojemności w Rejowcu. Ten proces będzie trwał – ze względu na charakter cyklu inwestycyjnego – do połowy roku. W tym samym okresie rozpoczynamy kolejne projekty, ale efekty tych prac będą widoczne w roku przyszłym. Bilans jest taki, że zakończono realizację 10 projektów inwestycyjnych i 79 remontowych.
Obecnie 13 zbiorników jest przygotowywanych do zalania produktem w celu przeprowadzenia niezbędnych procedur legalizacyjnych. Do końca 2007 roku spółka wydała na inwestycje 250 mnl złotych, z czego prawie 95 mln złotych na inwestycje zbiornikowe. W naszej strategii – obok budowy zbiorników naziemnych – przewidziane są również programy inwestycyjne bardziej dalekosiężne.
Do takich należy budowa podziemnych pojemności magazynowych – kawern solnych. Tym projektom chcemy nadać nowy impet, one bowiem mają największe ekonomiczne uzasadnienie, w najbardziej znaczącym zakresie mogą zwiększyć krajowe pojemności magazynowe.
Jaki jest planowany efekt finalny podejmowanych inwestycji? Dzisiaj spółka dysponuje pojemnościami magazynowymi na poziomie 1,6 mln m3.
Po zakończeniu obecnych inwestycji, pojemności magazynowe zwiększą się do 1,8 mln m3. Musimy jednak wziąć pod uwagę – o czym wspomniałem – że rozpoczynamy projekty magazynów podziemnych. Stopień trudności ich przygotowywania – przede wszystkim z powodu znacznie bardziej skomplikowanych procedur uzyskiwania niezbędnych pozwoleń na takie inwestycje – powoduje również, że czas ich realizacji wydłuża się. Dzisiaj podejmowane projekty kawern przyniosą efekty za minimum 3-4 lata, ale to będzie skokowy przyrost pojemności magazynowych. W pierwszym etapie realizacji tych planów to będzie przyrost na poziomie 600 000 m3, a w kolejnych na podobnym poziomie.
Na jakim poziomie pojemności można mówić o zbilansowaniu potrzeb rynku ?
Trudno jest odpowiedzieć na to pytanie. Rynek zmienia się tak dynamicznie, zmieniają się preferencje konsumentów poszukujących paliw bardziej energooszczędnych. Trudno w tych warunkach przewidzieć, jakie będą wymagania rynku. Oczywiście prowadzimy na bieżąco tego typu analizy, korygujemy stosownie do realiów rynku, ale za wcześnie mówić o szczegółowej długookresowej prognozie potrzeb.
Dla operatora logistycznego jednym segmentem koniecznym są magazyny, ale drugim, równie koniecznym, jest infrastruktura przesyłowa.
Zgodnie z rządową strategią dla sektora paliwowego, która obecnie obowiązuje infrastruktura przesyłowa miała być włączona do infrastruktury magazynowej Operatora Logistycznego Paliw Płynnych, a zatem rurociągi produktowe PERN powinny być przekazane od operatora.
Celem tego programu jest rozwijanie systemu logistycznego, integracja zasobów logistyki produktowej na polskim rynku, a tym samym stworzenie warunków dostępu do infrastruktury paliwowej – bazy magazynowe i rurociągi – stronie trzeciej (zasada TPA), a więc wszystkim zainteresowanym na zasadach transparentności i równoprawności. My tę zasadę w pełni stosujemy, gdy chodzi o dostęp do pojemności magazynowych.
A na jakim etapie jest realizacja zamiarów rządowych w sprawie włączenia rurociągów PERN do infrastruktury operatora?
OLPP wykonało wszelkie prace zlecone przez ministerstwa: Skarbu i Gospodarki i przekazało wyniki tych prac do Ministra Skarbu w lipcu 2007 r. Oczekujemy na ostateczne decyzje ze strony właściciela OLPP jak i PERN co do przyszłości tej infrastruktury.
Z drugiej strony możemy mówić o tzw. faktach medialnych, a więc tylko dyskusjach... Z naszej strony w oczywisty sposób prowadzimy analizy celowości i efektywności takiego projektu. Własne prace prowadzi Nafta Polska. W połowie maja poznamy zapewne szczegóły ewentualnej korekty strategii dla sektora naftowego i zobaczymy, jak zostanie zdefiniowana rola PERN i rola OLPP.
Na chwilę obecną polityka państwa wobec sektora naftowego zapisana w rządowych dokumentach z 2007 roku nadal nas obowiązuje. Podobnie jak inny zapis tych dokumentów wskazujący, iż w zasobach infrastruktury operatora mogą znaleźć się aktywa logistyczne naszych koncernów naftowych.
By nastąpiła finalizacja takich planów, konieczna jest decyzja tych spółek. Wola prowadzenia takich rozmów została wyrażona przez OLPP i Grupę Lotos. Czekamy na możliwość rozmów w tej sprawie z PKN Orlen. Myślę, że wrócimy do rozmów w tej sprawie z naszymi partnerami.
W planach inwestycyjnych spółki znajdują się projekty budowy nowych rurociągów?
Prowadzimy własne analizy projektów inwestycyjnych, na przykład budowy rurociągu północnego, bo to logiczne wykorzystanie potencjału regionu Trójmiasta. Naftoport i położona opodal nasza baza w Dębogórzu mogą być połączone z Płockiem. Nasze plany musimy jednak skorelować z przygotowywanymi przez Naftę Polską prognozami dla kształtu polskiego rynku, także w zakresie potrzeb inwestycyjnych. Decyzja w sprawie tej inwestycji zależy także od planów strategicznych państwa w sprawie koncernów naftowych.
W tym kontekście zrozumiałe są nowe inwestycje OLPP w Dębogórzu, jedynej bazie OLPP z dostępem do pirsu morskiego, która może przyjmować dalekomorskie tankowce.
Projekty związane z rozwojem potencjału magazynowego i przeładunkowego wokół Naftoportu są dla nas niezwykle istotne, bo już dzisiaj nasza baza to jedna z najważniejszych baz działających na zasadzie TPA, o stale rosnącym znaczeniu na rynku.
Chcemy być obecni w procesie rozbudowy morskiej infrastruktury paliwowej, bo tędy już dzisiaj dociera najbardziej znacząca część dostaw oleju napędowego. Plany wobec bazy morskiej ma również Grupa Lotos, która tą drogą planuje dywersyfikować dostawy surowca do rafinerii. Chcielibyśmy zaoferować naszemu partnerowi w pełni zintegrowaną usługę logistyczną.
A czy trzeci segment usług logistycznych – transport – także jest brany pod uwagę jako perspektywiczna część oferty usługowej?
Ponad połowa transportu odbywa się szlakami kolejowymi. Posiadamy w naszych bazach wiele bocznic kolejowych. Istniej dostosowany do tego transportu tabor i wyspecjalizowane kadry do obsługi. Myślę, że jest to obszar, który może zaowocować rozwojem tego rodzaju usług.
Rynek skłania do podejmowania nowych wyzwań. Jednym z nich jest wejście w segment biopaliw i biokomponentów.
Ustawa o biopaliwach – zgodnie z regulacjami Unii Europejskiej – zakłada, że do 2010 roku wymagany będzie udział biokomponentów w paliwach na poziomie 5,75 proc. Dla nas oznacza to konieczność uważnej analizy tego rynku i wypracowania prognozy wolumenu obrotów. I przygotowanie infrastruktury do komponowania biopaliw.
Ponieważ ponad 60 proc. paliwa w kraju przepływa przez nasze bazy, musimy być przygotowani organizacyjnie i technicznie do świadczenia usługi blendowania biopaliw. W lutym bieżącego roku uruchomiliśmy instalację do komponowania biopaliw w Nowej Wsi Wielkiej. W kwietniu zaczęły działać kolejne instalacje w Koluszkach i Rejowcu. Natomiast w czerwcu usługa komponowania biopaliw „on-line” dostępna będzie także w bazie paliw w Emilianowie.
Technologicznie jesteśmy przygotowani do świadczenia takiej usługi również w Małaszewiczach. W każdej z baz objętych programem biopaliwowym, wraz z uruchomieniem usługi, oferujemy obsługę laboratoryjną. Laboratoria zostały wyposażone w najnowocześniejszą aparaturę pomiarową dostosowaną do kontroli jakości biokomponentów i gotowych biopaliw.
Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiał
Adam Cymer