

Amerykańscy żołnierze, wracający z zachodniej Afryki, przechodzą kwarantannę, która ma zapobiec rozprzestrzenieniu się wirusa ebola. Pentagon poinformował, że w bazie w Vicenza we Włoszech obserwacją są objęci generał Daryll Williams, dowódca misji wojskowej USA w Liberii oraz 11 żołnierzy. Kwarantanna ma trwać do 21 dni.

Według Światowej Organizacji Zdrowia ebola pochłonęła już prawie 5 tysięcy osób. Najwięcej w państwach Afryki Zachodniej: Liberii, Sierra Leone i Gwinei. Szacuje się, że zarażonych jest ponad 10 tysięcy osób.
Unijny koordynator ds. zwalczania wirusa Christos Stylianides powiedział dziś, że kraje afrykańskie pilnie potrzebują lekarzy, pielęgniarek i sprzętu medycznego do walki z ebolą. Według niego, pilnie trzeba zmobilizować co najmniej 40 tysięcy pracowników.
Daily Mail&rtr&AFPang/IAR/dw/ab


























































