Akcje Eko Exportu chwilę przed godziną 15:00 notowane były po 26,30 zł za sztukę. To o niemal 28% więcej niż wynosi kurs odniesienia z wczorajszego zamknięcia. Spółka jest obecnie najmocniejszym aktywem na głównym rynku warszawskiej giełdy.



Spółka wprawdzie rozpoczęła notowania pod kreską wyznaczając tym samym swoje roczne minima (20,19 zł), Chwilę później kurs jednak wystrzelił, a kurs spółki po raz pierwszy znalazł się na tzw. widłach już o 09:34. Po przywrócieniu notowań kurs nadal rósł i o godzinie 14:41 osiągnął poziom 26,30 zł za akcję.
Tuż przed rozpoczęciem sesji spółka poinformowała, że rozpoczęła pozyskiwanie mikrosfery białej w trybie ciągłym na pierwszej stacjonarnej linii technologicznej na świecie przy elektrowni w Astanie. Przeróbka i dystrybucja mikrosfery stanowi główny obszar działalności spółki.
Mikrosfera to ziarna szlaki powstające w czasie spalania pyłu węglowego w dużych paleniskach, najczęściej w elektrowniach. Ma ona bardzo szerokie zastosowanie w wielu branżach, m.in. przemyśle samochodowym (kompozyty, opony, formy odlewnicze), energetyce i technice (płuczki wiertnicze, ramiona śmigieł, powłoki i kompozyty statków kosmicznych), czy budownictwie (panele elewacyjne, cementy specjalne, zaprawy, zaprawy murarskie).
/at