Proponowane rozwiązanie jest próbą wyjścia firmy z poważnego kryzysu finansowego, który pogłębił dodatkowo przegrany proces ze służbami podatkowymi. Zasądzone 3,43 mld dolarów spłaty, której termin wygasł w minionym tygodniu, będzie obecnie egzekwował komornik.
Trwającemu od roku konfliktowi wokół Jukosu nie sprzyjają także doniesienia o sytuacji dwóch głównych akcjonariuszach koncernu. Michaił Chodorkowski i Płaton Lebiediew, oskarżeni o przestępstwa majątkowe, nie przyznają się do winy, za które grozi im do 10 lat więzienia.