REKLAMA
TYLKO U NAS

Grupa Kęty chce zamknąć rok zgodnie z prognozą; widzi oznaki osłabienia popytu

2015-10-22 14:33
publikacja
2015-10-22 14:33

Grupa Kęty podtrzymuje prognozę wyników na ten rok. Widzi oznaki pewnego osłabienia popytu w kraju i za granicą - poinformowali przedstawiciele spółki.

"W czwartym kwartale sprzedaż będzie na poziomie co najmniej porównywalnym rok do roku. Na poziomie EBITDA brakuje nam 62 mln zł do realizacji budżetu i nie przewidujemy przekroczenia tego poziomu. Zakładany zysk netto też powinien być osiągnięty. Spodziewamy się więc, że skończymy ten rok bardzo blisko prognozy budżetu publikowanej w lutym" - powiedział na czwartkowej konferencji Adam Piela, członek zarządu Kęt.

Kęty podawały w lutym, że zysk netto grupy ma wzrosnąć w tym roku o 18 proc. rdr do 201 mln zł, zysk operacyjny o 2 proc., do 226 mln zł, a przychody o 8 proc., do 1,96 mld zł. EBITDA ma zwiększyć się o 4 proc., do 321 mln zł.

Po trzech kwartałach Kęty mają 158,1 mln zł zysku netto, przypadającego na akcjonariuszy jednostki dominującej, 195 mln zł zysku operacyjnego, 262,3 mln zł EBITDA i 1,5 mld zł przychodów ze sprzedaży.

W samym trzecim kwartale grupa zanotowała 65,4 mln zł skonsolidowanego zysku netto, 80,5 mln zł EBIT, 104,4 mln zł EBITDA przy przychodach na poziomie 541,1 mln zł.

"Jesteśmy zadowoleni z trzeciego kwartału, ale nie ma już tak dużego +ssania+ na rynku, jak wcześniej. Gospodarka Chin spowolniła i prawdopodobnie jest mniejszy popyt na produkty ze świata, w tym z Europy. W Polsce obserwować można pewne ochłodzenie z powodu nadchodzących wyborów, co widać na kursie złotego, pogorszył się sentyment do zatowarowania, jest niepewność co do zachowania surowców" - powiedział Dariusz Mańko, prezes Grupy Kęty.

"Nie jest tak jak bywało, że zamówienia były rozpędzone i były obawy, czy nadążymy z produkcją. Spodziewamy się raczej w czwartym kwartale wypłaszczenia niż wzrostów" - dodał.

Kęty podały w prezentacji, że w segmencie wyrobów wyciskanych w czwartym kwartale prognozowana jest sprzedaż na poziomie ok. 5 proc. niższym od zeszłorocznego ze względu na niskie notowania cen aluminium.

Spółka podała, że w trzecim kwartale nastąpił ok. 10 proc. spadek sprzedaży na rynku niemieckim, ale zostało to zrekompensowane wzrostami na innych rynkach: czeskim, brytyjskim i włoskim. Zarząd ocenia, że problemy w Niemczech to nie jest pokłosie kryzysu wokół Volkswagena, związanego z zaniżaniem emisji spalin.

W segmencie systemów aluminiowych w czwartym kwartale Kęty prognozują sprzedaż o ok. 5 proc. wyższą rdr, a w segmencie opakowań giętkich spodziewane jest utrzymanie 10 proc. wzrostu sprzedaży.

W segmencie usług budowlanych i w segmencie akcesoriów budowlanych sprzedaż w IV kwartale może być na porównywalnym poziomie rdr.

"Prawdopodobnie nie zrealizujemy wszystkich zaplanowanych inwestycji na ten rok" - powiedział prezes.

Poinformował, że możliwe jest przesunięcie wydatków na poziomie ok. 30-40 mln zł na 2016 rok.

Na koniec trzeciego kwartału Kęty miały ok. 260 mln zł długu netto. Wskaźnik dług netto/EBITDA wyniósł 0,8x.

Spółka spodziewa się, że na koniec czwartego kwartału poziom zadłużenia grupy będzie minimum 10 mln zł niższy w porównaniu ze stanem na koniec września.(PAP)

pel/ asa/

Źródło:PAP Biznes
Tematy
Najtańsze konta firmowe z premią za korzystanie
Najtańsze konta firmowe z premią za korzystanie

Komentarze (0)

dodaj komentarz

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki