REKLAMA

Goldman Sachs i Deutsche Bank chcą wyjść z uranu

2014-02-12 08:56
publikacja
2014-02-12 08:56

W powszechnym mniemaniu działalność Goldman Sachs i Deutsche Banku skoncentrowana jest wokół instrumentów finansowych. Mało kto wie, że oba banki są zaangażowane także w inne, mniej znane obszary.

Jak donosi Reuters, Goldman Sachs i Deutsche Bank chcą „po cichu” wycofać się z biznesu, który do tej pory nie był z nimi kojarzony – z handlu półproduktem o nazwie „yellowcake” otrzymywanym w trakcie obróbki rudy uranu.

W ciągu ostatnich 4 lat oba bank zgromadziły warte 400 miliony dolarów 5000 ton „żółtego ciasta” zdolnych posłużyć do wyprodukowania paliwa, które wystarczyłoby 20 elektrowniom atomowym na rok. Po wzbogaceniu substancja mogłaby zostać wykorzystana do produkcji broni atomowej.

W posiadaniu obu banków jest też więcej uranu niż ma go Iran. Powodem wystawienia na sprzedaż oddziałów zajmujących się tym rynkiem jest pogarszający się klimat wokół handlu surowcami przez banki – coraz głośniej o zaostrzeniu regulacji w tym zakresie – oraz spadek popytu wywołany katastrofą w Fukushimie.

Jak wynika z danych Światowego Stowarzyszenia Nuklearnego, 80% dostaw uranu dostarczana jest odbiorcom na mocy umów zawieranych bezpośrednio z producentami. Pozostała część jest jednak handlowana na rynku surowcowym, na którym od dekady działają firmy z branży surowcowej. Zainteresowanie sektora finansowego uranem oparte było na przekonaniu, że pierwsze dekady XXI wieku upłyną pod znakiem rozwoju energetyki nuklearnej.

/mz

Źródło:Depesza Bankier.pl: Rynki finansowe
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (1)

dodaj komentarz
~pucybut z WS
byłoby wtedy jasne, czy jest w zmowie z czajnikami w temacie szlachty. Chinole 3mają krótko ten rynek i nim rządzą.

Powiązane: Łatwiejszy dostęp do broni

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki