REKLAMA

Glapiński: Priorytetem NBP jest obniżenie inflacji

2022-07-21 18:16, akt.2022-07-21 19:14
publikacja
2022-07-21 18:16
aktualizacja
2022-07-21 19:14

Polityka pieniężna będzie nadal prowadzona w sposób mający obniżać inflację i jednocześnie będzie sprzyjać wzrostowi gospodarczemu - powiedział w czwartek w Sejmie prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński.

Glapiński: Priorytetem NBP jest obniżenie inflacji
Glapiński: Priorytetem NBP jest obniżenie inflacji
fot. Andrzej Hulimka / / FORUM

"Polityka pieniężna nadal będzie prowadzona w odpowiedzialny sposób, mianowicie w taki sposób, aby ograniczała inflację i jednocześnie sprzyjała utrzymaniu zrównoważonego wzrostu gospodarczego" - powiedział szef NBP przedstawiając sprawozdanie z działalności banku centralnego za rok 2021.

Glapiński przypomniał, że w bieżącym roku NBP kontynuował zacieśnienie polityki pieniężnej, ponieważ priorytetem banku jest obniżenie inflacji.

"Warto jednak pamiętać, że obniżenie inflacji, jaką wywołały silne szoki podażowe musi następować stopniowo, szczególnie gdy spodziewane jest zasadnicze spowolnienie wzrostu gospodarczego, tak aby nie generowało to nadmiernych kosztów społecznych, a przede wszystkim znaczącego bezrobocia" - podkreślił prezes NBP.

Szef banku centralnego przyznał, że w efekcie podnoszenia stóp procentowych, wzrosło obciążenie budżetów zadłużonych gospodarstw domowych.

"Pojawiające się w mediach, a także w polityce, w sferze politycznej, oceny zagrożeń z tym związanych uznaję zdecydowanie za przesadzone. Około 4/5 kredytów hipotecznych zostało udzielonych przed okresem historycznie najniższych stóp procentowych. Tylko jedna piąta kredytów została udzielona w okresie szczególnie niskich stóp procentowych" - dodał.

Glapiński podkreślił, że wszystkie banki wymagały od kredytobiorców buforów dochodowych, zabezpieczających ich zdolność do obsługi zadłużenia nawet przy wyższych stopach procentowych.

Glapiński: rządowe wsparcie finansowe powinno się ograniczyć do kredytobiorców tego potrzebujących

Rządowe wsparcie finansowe powinno się ograniczyć tylko do kredytobiorców, którzy faktycznie go potrzebują, a nie do wszystkich, tak jak to nastąpiło - powiedział w Sejmie prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński. Lepsze ukierunkowanie wsparcia zmniejszyłoby m.in. pokusę nadużycia - dodał.

"Nie ma wątpliwości, że wrosły obciążenia budżetów zadłużonych gospodarstw domowych" - powiedział Glapiński przedstawiając w czwartek w Sejmie sprawozdanie z działalności Narodowego Banku Polskiego w 2021 roku.

Jak mówił, pojawiające się w mediach, a także w sferze politycznej, oceny zagrożeń z tym związanych, "uznaję jednak zdecydowanie za przesadzone".

"Około 4/5 kredytów hipotecznych zostało udzielonych przed okresem historycznie najniższych stóp procentowych. Tylko 1/5 kredytów została udzielona w okresie szczególnie niskich stóp procentowych. A wszystkie banki wymagały od kredytobiorców buforów dochodowych, zabezpieczających ich zdolność do obsługi zadłużenia, nawet przy wyższych stopach procentowych, niż to ma miejsce w tej chwili" - tłumaczył Glapiński.

Jak zauważył, nastąpił relatywnie wysoki wzrost wynagrodzeń, "co w dużym stopniu rekompensuje efekt wyższych rat". "Dlatego wzrost kosztu kredytu nie musi automatycznie wywoływać problemu z jego spłatą, co widać w statystykach" - powiedział.

"NBP przedstawił opinię, że rządowe wsparcie finansowe powinno się ograniczyć tylko do tych kredytobiorców, którzy faktycznie go potrzebują" - powiedział. Jak dodał, wsparcie rządowe, "ale sfinansowane przez ustawy, ale sfinansowane przez bank". "Tylko do tych kredytobiorców, którzy faktycznie go potrzebują, a nie do wszystkich, tak jak to nastąpiło" - podkreślił.

Zdaniem szefa banku centralnego, Fundusz Wsparcia Kredytobiorców, jest odpowiednim mechanizmem, który to zapewni.

"Zdaniem NBP lepsze ukierunkowanie wsparcia zmniejszyłoby pokusę nadużycia, ograniczyło koszty banków, a także byłoby korzystniejsze dla budżetu państwa" - ocenił. (PAP)

Autorzy: Łukasz Pawłowski, Aneta Oksiuta

pif/ drag/ aop/ 

Źródło:PAP Biznes
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (44)

dodaj komentarz
ministerprawdy
przestańcie pustym pieniądzem zalewać rynek i niszczyć wartość złotego do innych walut. Tyle wystarczy. Najlepiej nie róbcie nic. Podstawa: nie szkodzić.
incitatus
Socjalista gani socjalistę
karbinadel
Jeszcze trochę, i jaszczomp przejdzie do opozycji :)
anty12
Kazdy w tym zapyzialym bangladeszu nad wisla jest potrzebujacy, procz mafi w rzadzie.
lukaszslask
jakby Dr Glapinski ,a tak naprawde RPP,bo On tam sam nie jest....zaczeli podwyzszac stopy juz rok temu,to byscie juz rok temu skomlali....
prawda jest taka,ze ta historyczna obnizka stop do zera miala pomoc firmom i kredytobiorcom juz majacym kredyt przetrwac covid na czas pandemii,ale u nas stado polecialo po kolejne kredyty,
jakby Dr Glapinski ,a tak naprawde RPP,bo On tam sam nie jest....zaczeli podwyzszac stopy juz rok temu,to byscie juz rok temu skomlali....
prawda jest taka,ze ta historyczna obnizka stop do zera miala pomoc firmom i kredytobiorcom juz majacym kredyt przetrwac covid na czas pandemii,ale u nas stado polecialo po kolejne kredyty,bo juz im sie wydawalo,ze moga,ze ich stac itp
i tylko o to do Nich mam pretensje,ze co drugi dzien o tym Wam nie mowili,ze to jest chwilowe obnizenie i prosze sie tym nie kierowac,ale to jest tak jak do matury nie ma nawet jednego przedmiotu,ktory zawieralby chocby podstawy ekonomii
a z drugiej strony nie wiem czy byscie chcieli,zeby Pani w okienku was uswiadamiala,ze jak zarabiacie 3tys to sie na zaden kredyt nie nadajecie,bo to chyba Wy powinniscie o tym wiedziec i nie cyganic z zawyzaniem zarobkow i zanizaniem rachunkow.....
4 osobowa Rodzina majaca 8 tys zl netto w przeliczeniu na euro 1702 idzie po socjal,a u Nas leci po 0,5 mln kredytu i go jeszcze dostaje,a co my mamy tansze od nich,oprocz doslownie paru produktow,ale napewno nie drozszych cztery razy......
somatico
I tutaj muszę w pełni poprzeć Pana Adama Glapińskiego.
Może w końcu dostrzegł do czego doprowadza szaleństwo dodruku i bizancjum fiskalne.
lukaszslask
dokladnie....Tomek S
jak stopy spadly do zera to trzeba bylo oszczedzac zaoszczedzone dzieki temu pieniadze,a Ludzie pojechali na wkacje,kupili lodowki,a teraz juz nie maja na podwyzszone oprocentowanie,ja wogole nie rozumiem o co jest ten lament,bo stopy na poziomie 6% juz byly....jakby dobiajly do 10% to bym rozumial zastanawianie
dokladnie....Tomek S
jak stopy spadly do zera to trzeba bylo oszczedzac zaoszczedzone dzieki temu pieniadze,a Ludzie pojechali na wkacje,kupili lodowki,a teraz juz nie maja na podwyzszone oprocentowanie,ja wogole nie rozumiem o co jest ten lament,bo stopy na poziomie 6% juz byly....jakby dobiajly do 10% to bym rozumial zastanawianie sie nad ich schladzaniem.....
tyle tylko,ze jak stopy byly 6% to mieszkanka kosztowaly 200-300 tys ,a szeregowki 400-500 i dlatego jest taka roznica w ratach teraz....bo juz od dawna wszyscy trabia,ze nieruchomosci sa za drogie i nie nalezy ich kupowac...przynajmniej za kredyt,bo jak ktos ma oszczednosci spadek i ma kaprys kupic dom za milion to jego sprawa,ale nie za kredyt....
jezeli nieruchomosci nie spadna,dzieki takim programom jak wakacje kredytowe to sie nic nie zmieni w gospodarce i bedziemy dalej zadluzali cale pokolenia siedzace pozniej w tych klitkach pijace marketowe czteropaki,bo na nic innego nie bedzie ich stac i gospodarka predzej czy pozniej i tak dostanie rykoszetem,bo budownictwo pieknie napedza na poczatku wzrosty,ale dlugoterminowo uwiazuje kredytem na lata......
i do Pani z mola sopockiego,Pani niestety wynajela mieszkanie od banku i dopoki go nie splaci to to mieszkanie nie jest Pani,wiec moze lepiej sprzedac je zawczasu i pojsc na wynajem bez dlugow,najlepiej jak Pani je sprzeda w normalnej cenie,zeby nie uwalic nastepnej Rodziny,jak to Pani ujela....
lampeduza
Ech socjaliści. Gdzie tu jeszcze rozdać kilka miliardów? Potem płacz bo inflacja 20%. Pis zgrabnie zeszmacił polską, narodową walutę, a taki jest nadęty narodowymi wartościami. W Szwajcarii, gdzie nie było socjalistycznych programów bohaterskiej walki z covid, polegających na dodruku pieniądza, inflacja = 3%.
podatnik-
Dyzma Glapiński Nikodem
Mam nadzieje, ze Glapiński, członkowie RPP, Zarządu NBP będą odpowiadać karnie za złamanie ustawy o NBP i korupcje. Dzięki PiS mamy najwyższą inflacje w Europie, okradają nas z oszczędności bo szef NBP Glapiński wprowadził zerowe stopy procentowe, ceny mieszkań wzrosły z 7 do 11 tys. za metr ku radości
Dyzma Glapiński Nikodem
Mam nadzieje, ze Glapiński, członkowie RPP, Zarządu NBP będą odpowiadać karnie za złamanie ustawy o NBP i korupcje. Dzięki PiS mamy najwyższą inflacje w Europie, okradają nas z oszczędności bo szef NBP Glapiński wprowadził zerowe stopy procentowe, ceny mieszkań wzrosły z 7 do 11 tys. za metr ku radości zagranicznych deweloperów i banków, w 2020 Glapiński dal sobie 19% podwyżkę dzięki czemu doi już 1 milion i za te pieniądze przez dwa lata uważał, że inflacja to nie jest żaden problem !
drzaraza
Pisowscy ignoranci/melepety, zamiast walczyć o Polskę i dobrobyt Polaków walczyliście o koryta . Obiecywaliście leniom podobnym sobie i gawiedzi darmowe lub lekkie życie bez wysiłku. Teraz kurczowo trzymacie się koryta zamiast przestać dodruku dalej utrzymujecie patoli , i dalej psujecie państwo. Wszyscy są potrzebujący a najbardziej Pisowscy ignoranci/melepety, zamiast walczyć o Polskę i dobrobyt Polaków walczyliście o koryta . Obiecywaliście leniom podobnym sobie i gawiedzi darmowe lub lekkie życie bez wysiłku. Teraz kurczowo trzymacie się koryta zamiast przestać dodruku dalej utrzymujecie patoli , i dalej psujecie państwo. Wszyscy są potrzebujący a najbardziej ci co utrzymują to państwo spłacają wasze długi i płacą podatki.

Powiązane: Polityka pieniężna

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki