
Gatta, polska firma znana głównie z produkcji rajstop, ale także bielizny, strojów kąpielowych czy odzieży, wystąpiła z wnioskiem o postępowanie sanacyjne, dzięki czemu uzyskała ochronę przed wierzycielami.
Firma ma problemy głównie z powodu zamknięcia centrów handlowych - to tam znajduje się bowiem część jej stoisk. Mimo że w ostatnim czasie wzrosła sprzedaż internetowa, nie wystarczyło to, by uratować biznes. Zamknięte przez ogólnokrajowy lockdown galerie w połączeniu z wysokimi czynszami doprowadziły Gattę do trudnej sytuacji finansowej.
Sąd Gospodarczy w Łodzi przychylił się więc do wniosku firmy Ferax, właściciela marki Gatta, o postępowanie sanacyjne. O sprawie jako pierwszy napisał Daniel Dziewit z bloga przeliczeni.pl.
Wcześniej, 13 stycznia 2021 r. ten sam sąd w Łodzi ogłosił upadłość firmy Gatta. Zarządcą wyznaczono doradcę restrukturyzacyjnego Patryka Filipiaka - odnotowuje Business Insider.
Jak zauważa Dziewit, Gatta produkuje swój towar w Zduńskiej Woli i może pochwalić się ok. 130 punktami sprzedaży w kraju. Zatrudnia 2 tys. pracowników. Postępowanie pozwoli firmie uniknąć zajmowania towaru, odcinania prądu czy zabierania gotówki z kasy. Za zgodą sędziego komisarza to Gatta może wypowiedzieć każdą umowę najmu bez kar umownych, a nie wynajmujący.
Firma istnieje już 25 lat. Całą produkcję prowadzi w Polsce. Jej towary trafiały do Wielkiej Brytanii, Francji, Rosji, a także do USA i Australii.
KWS
