REKLAMA
WAKACJE NA GIEŁDZIE

F1: Jak wygrać to tylko w Monaco

2009-05-20 15:19
publikacja
2009-05-20 15:19

Jeżeli wygrać jeden wyścig w karierze, to ten w Monako. Tak mówi większość kierowców Formuły 1 - czytamy w "Przeglądzie Sportowym".

Grand Prix Monako to najbardziej prestiżowy wyścig sezonu. Obserwuje go rodzina książęca, gwiazdy filmowe, słynne modelki, sportowcy, sponsorzy i multimilionerzy. Na żadnej innej sportowej imprezie nie pojawia się tyle znakomitości.

Bogacze zasiadają na tarasach swoich rezydencji. Goście z całego świata oglądają kierowców z hotelowych balkonów albo z jachtów zacumowanych w zatoce. Śmietanka towarzyska zbiera się na tarasie restauracji Luis XV w Hotel de Paris. Hałas jest tam nie do zniesienia, bo właśnie w tym miejscu bolidy zwalniają przed zakrętem, a tuż za nim gwałtownie przyspieszają. Ale kibice zjeżdżają do Monte Carlo właśnie po to, by przez dwie godziny posiedzieć w tym hałasie.

Grand Prix Monako to także historia. Pierwszy wyścig rozegrano tam w 1929 roku. Przez lata wygrywali go legendarni kierowcy, ale żaden nie może dorównać wielkiemu Ayrtonowi Sennie. Brazylijczyk triumfował na ulicach Monte Carlo aż sześć razy. Nazywany jest Misterem Monako, a czasami nawet Królem Monako, za co nie obraża się władca Księstwa - książę Albert.(..)

Trasa jest bardzo wymagająca. W pierwszym zakręcie, ciasny i wyboistym, często dochodzi do kolizji. Tuż za nim kierowcy jadą pod górę. Jadą na pamięć, nie widzą, co jest za wzniesieniem. Na dodatek drzewa rzucają cień, z którego nagle wyjeżdża się w oślepiające słońce. Wielkim przeżyciem jest przejazd tunelem, gdzie osiąga się prędkość nawet 270 km/h. To najbardziej ekscytujący moment wyścigu.

- Kiedy jechałem tamtędy pierwszy raz, krzyczałem z radości, jak mały chłopiec - zdradził kierowca McLarena Lewis Hamilton.

- Atmosfera tego wyścigu jest niepowtarzalna. Ścigamy się na ulicach, kibice siedzą więc tuż obok. Można poczuć to napięcie, tę ekscytację - opowiada kierowca Toyoty Jarno Trulli.

Rafał Kazimierczak
źródło: Przegląd Sportowy
Fot.: Agencja Przegląd Sportowy, Autor: Maciej Śmiarowski
Źródło:

Do pobrania

formula1jpgformula1jpg
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (0)

dodaj komentarz

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki