Chciałbym, żeby w ciągu pierwszych 3 lat funkcjonowania Osobistych Kont Inwestycyjnych (OKI) trafiło na nie od 60 do 100 mld zł - powiedział w środę minister finansów i gospodarki Andrzej Domański. Dodał, że sam planuje skorzystać z takiego rozwiązania.


Domański podkreślił w środę na antenie Polsat News, że pomysł wprowadzenia OKI czerpie m.in. ze wzorca szwedzkiego, gdzie z takiego rozwiązania korzysta 40 proc. dorosłych obywateli tego państwa.
Dodał, że będzie zachęcał Polaków do zakładania takich kont. „Sam też oczywiście z takiego konta planuję skorzystać” - zapewnił.
Według Domańskiego program Osobistych Kont Inwestycyjnych cieszyłby się dużym zainteresowaniem, jeśli w ciągu pierwszych 3 lat ich funkcjonowania, trafiło na nie od 60 do 100 mld zł.
„Ja bym chciał, żeby w ciągu pierwszych 3 lat do OKI trafiło od 60 do 100 mld zł, to bym uznał, że jest (to - PAP) program, który cieszy się dostatecznie dużym zainteresowaniem Polaków, aby również ten efekt dla gospodarki był pozytywny (...)” - powiedział.
Przeczytaj także
Na początku sierpnia minister Andrzej Domański poinformował, że jego resort planuje wprowadzić Osobiste Konto Inwestycyjne. Inwestycje na tym koncie do 100 tys. zł mają nie być opodatkowane, w tym 25 tys. zł może być przeznaczone na część oszczędnościową, czyli np. lokaty i obligacje. Aktywa powyżej limitu środków mają być objęte podatkiem w wysokości poniżej 1 proc. Według ministerstwa rozwiązanie miałby być dostępne w drugiej połowie 2026 r.
OKI mają zachęcić Polaków do inwestycji na rynku kapitałowym. Konto ma być dobrowolne, a dostęp do środków - nieograniczony, czyli ich wypłacenie byłoby możliwe w każdej chwili. Na OKI inwestować będzie można we wszystkie aktywa dostępne na regulowanych rynkach, np. akcje i obligacje. Podatek naliczany od aktywów powyżej limitu 100 tys. zł ma być obliczany na podstawie podatku od zysków kapitałowych i oprocentowania rocznych lub 3-letnich papierów skarbowych. Resort finansów przyznał, że podatek „może być ruchomy”, ale średnio ma on wynieść 0,8 proc. wartości aktywów. Średnia wartość aktywów zgromadzonych na koncie ma być liczona w okresie miesięcznym lub kwartalnym.
Podatek od zysków kapitałowych wprowadzony został w Polsce w 2002 r. przez ówczesnego ministra finansów Marka Belkę, który pełnił tę funkcję w rządzie Leszka Millera. Od jego nazwiska wzięła się popularna nazwa daniny - podatek Belki. Obejmuje on dochody z obligacji, lokat bankowych oraz zyski ze sprzedaży papierów wartościowych, a więc np. jednostek funduszy czy akcji. Stawka podatku wynosi 19 proc. Sposób poboru i rozliczenia podatku uzależniony jest od rodzaju aktywów, od których jest on pobierany.
mick/ malk/