Doczekamy się minimalnej pensji na umowie-zleceniu?
2013-11-25 04:18
publikacja
2013-11-25 04:18
Resort pracy rozważa możliwość wprowadzenia minimalnej stawki za godzinę pracy na umowę-zlecenie. Według ministra Władysława Kosiniaka Kamysza mogłoby to być około 10 złotych za godzinę.
Pomoże to setkom tysięcy ludzi, którzy pracują za kwoty uwłaczające ich godności - mówi Piotr Szumlewicz - specjalista od płacy minimalnej z OPZZ. Rozmówca Informacyjnej Agencji Radiowej zaznaczył, że obecnie pracodawcy płacą 3, a nawet mniej złotych za godzinę.
Komentuje Łukasz Piechowiak, główny ekonomista Bankier.pl |
Limity na pracę
Resort pracy nie potrafi poradzić sobie z problemem tzw. „umów śmieciowych”. Pracodawcy w prosty sposób omijają umowy o pracy w zamian oferując umowy zlecenia. Kłopot w tym, że stosowanie ich w sytuacji gdy zasadną byłaby umowa o pracę jest po prostu nielegalne. Z samych kontroli PIP-u wynika, że instytucje administracji publicznej nie radzą sobie z tym problemem – z raportu PIP-u wynika, że w 2012 roku prawie 10% umów cywilnoprawnych zawierano w warunkach, w których zasadne było stosowanie umów o pracę. Rządzący wymyślili absurdalne prawo i sami nie potrafią go skutecznie egzekwować. Resort pracy powinien zastanowić się nad wprowadzeniem do Kodeksu Pracy nowych form umów, które mogłyby stanowić skuteczną alternatywę dla umów cywilnych, które jednocześnie nie pozbawiałyby pracowników ochrony. Jedynym rozwiązaniem, które mogłoby skutecznie zniechęcić do stosowania „umów śmieciowych” jest obniżenie podatkowych kosztów zawartych w umowach o pracę. Podnoszenie ich dla umów cywilnoprawnych spowoduje tylko i wyłącznie przeniesienie części pracujących do szarej strefy.
|
Osoby z podpisaną umową o pracę mają zagwarantowaną płacę minimalną wynoszącą obecnie 1600 złotych brutto. Stawka godzinowa powinna więc być zbliżona do minimalnego wynagrodzenia. Dzieląc 1600 złotych brutto na godziny, wychodzi około 10 złotych za godzinę. OPZZ uważa jednak, że powinno to być 11 złotych, ale jak mówi Piotr Szumlewiczi, ostateczna stawka jest do uzgodnienia. Jeśli nawet byłoby to 10 złotych, byłby to krok w bardzo dobrym kierunku - zaznaczył ekspert.
W Polsce na tak zwanych "godzinówkach" pracuje około 900 tysięcy osób.
Informacyjna Agencja Radiowa(IAR) Elżbieta Łukowska/ab