

Zamieszanie, jakie spowodował raport analityczny DM PKO BP na wczorajszym NWZA JSW, najprawdopodobniej ma swoje konsekwencje także w samym domu maklerskim, który poinformował o zawieszeniu wydawania rekomendacji dla JSW.
DM PKO BP poinformował we wtorkowym komunikacie opublikowanym na stronach internetowych, że „podjął decyzję w zakresie wstrzymania badań inwestycyjnych i zawieszeniu obowiązującej rekomendacji dla spółki JSW SA z dniem 29 listopada 2016 roku”.


Jeszcze wczoraj wieczorem agencja PAP ujawniła najważniejsze szczegóły najświeższego raportu DM PKO BP, dotyczącego JSW, który był przyczyną przerwania do czwartku NWZA jastrzębskiej spółki. Zgodnie z prognozami analityków DM PKO BP, dzięki wysokim cenom węgla koksowego JSW wypracuje w 2017 roku 4,9 mld zł EBITDA. Analitycy podnieśli cenę docelową dla JSW do 89 zł z wcześniejszych 74 zł.
Zobacz także
We wtorek odbywało się walne zgromadzenie akcjonariusz JSW, które miało zdecydować m.in. o przyszłości kopalni Krupiński. Zgodnie z wcześniejszymi decyzjami zarządu i rady nadzorczej JSW, które miało zatwierdzić - lub nie - walne zgromadzenie JSW, przynosząca straty kopalnia węgla kamiennego Krupiński w Suszcu (Śląskie) miałaby trafić do Spółki Restrukturyzacji Kopalń. Trafiają tam kopalnie, gdzie wydobycie węgla ma zostać zatrzymane. Przeciwko zamknięciu kopalni protestowali związkowcy oraz samorządowcy.
Rozpoczęte we wtorek obrady mają zostać wznowione w czwartek 1 grudnia o godzinie 12. Uchwałę w sprawie przerwy podjęto kwalifikowaną większością ponad dwóch trzecich głosów, bez sprzeciwu ze strony żadnego z akcjonariuszy.
Przedstawiciel Skarbu Państwa, Paweł Skopiński, wniosek o ogłoszenie przerwy w obradach argumentował potrzebą czasu, by przed podjęciem decyzji przeanalizować dodatkowe informacje dotyczące JSW. "Kontynuujemy cały czas uzgodnienia z instytucjami finansowymi; w tych uzgodnieniach pojawiły się nowe okoliczności dotyczące danych finansowych, zawartych w raporcie Domu Maklerskiego PKO BP SA, które mają wpływ na ocenę sytuacji finansowej spółki, zatem chcielibyśmy je dokładnie przeanalizować i po dogłębnej analizie powrócić do rozpatrywania punktów porządku obrad w czwartek o godzinie dwunastej" – uzasadniał decyzję Skopiński.
Bankier.pl/MD/PAP
